Arłukowicz chce dodatkowych, płatnych ubezpieczeń
Minister zdrowia, Bartosz Arłukowicz, zaproponował wprowadzenie dodatkowych, dobrowolnych, płatnych ubezpieczeń zdrowotnych w ramach publicznej opieki zdrowotnej. Arłukowicz nie zdradza szczegółów reformy, ale zapewnia, że pacjenci z dodatkowymi ubezpieczeniami będą mogli „efektywniej korzystać z systemu, który dzisiaj funkcjonuje”.
Propozycja ministra nawiązuje do rozwiązań rozpatrywanych przez rząd pod koniec zeszłego roku. Wtedy ministerstwo proponowało, by obowiązywały dwa rodzaje dodatkowych, płatnych ubezpieczeń w obrębie publicznej służby zdrowia: suplementarne i komplementarne. Pierwsze miały zapewnić części pacjentom krótszy czas oczekiwania na świadczenia, które są obecnie gwarantowane; drugie – umożliwić dostęp do świadczeń, które nie są finansowane przez państwo. MZ liczyło, że dzięki dodatkowym ubezpieczeniom znacznie wzrosną wpływy do Narodowego Funduszu Zdrowia. Gdyby ten pomysł został zrealizowany, najbogatsi Polacy za opłatą mieliby uprzywilejowany dostęp do publicznej opieki zdrowotnej.
Zdaniem niektórych konstytucjonalistów wprowadzenie płatnych ubezpieczeń, gwarantujących ich posiadaczom krótszy czas oczekiwania na zabiegi, stoi w sprzeczności z artykułem 68, ust. 2 Konstytucji, który głosi, że „Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych”. Planowana reforma sprawiłaby, że dostęp do świadczeń zdrowotnych zostałby uzależniony od gotowości do ich współfinansowania przez pacjentów. W związku z tym naruszona byłaby konstytucyjna zasada równego dostępu do opieki medycznej.
Opracowanie: Piotr Szumlewicz
Źródło: Lewica