Archeolodzy wrócili do badań grobowca-megalitu

Opublikowano: 24.12.2017 | Kategorie: Historia, Nauka i technika, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 693

Pochowano w nim ponad 20 osób. Monumentalny grobowiec megalityczny z Kierzkowa (woj. kujawsko-pomorskie) przetrwał do dziś, nawet mimo prób wysadzenia go w powietrze dynamitem. Po 30 latach archeolodzy wrócili do badań zabytków, pochodzących z jego wnętrza.

Grobowiec zbudowano ponad 5 tys. lat temu – oceniają archeolodzy. Wznieśli go przedstawiciele społeczności określanej przez naukowców jako kultura amfor kulistych. Składają się nań komora grobowa o długości około 10 m, w których złożono szczątki zmarłych, dwa prowadzące do niej osobne korytarze oraz obszar poza komorą, otoczony obstawą, tak zwany “ogon” grobowca. Komora grobowa przykryta była 6-7 płytami kamiennymi, które opierały się na głazach. Najcięższy z kamieni użytych do budowy grobowca ważył niemal 1,5 tony.

“To rzadki przykład prawdziwie megalitycznej konstrukcji, przewyższającej wielkością oraz złożonością większość grobów tej społeczności znanych z terenów Polski” – podkreśla dr Iwona Sobkowiak-Tabaka z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN (IAE PAN) w Poznaniu. Dr Sobkowiak-Tabaka wraz z Szymonem Nowaczykiem z Muzeum w Biskupinie i dr. Łukaszem Pospiesznym z IAE PAN, kierują projektem badawczym. W jego trakcie którego przeprowadzono specjalistyczne analizy zabytków i szczątków z wykopalisk na terenie megalitu. Wykopaliska te ponad 30 lat temu przeprowadził prof. Tadeusz Wiślański.

Jak podkreśla dr Sobkowiak-Tabaka, kierzkowski zabytek należy do bardzo nielicznych występujących na terenie Polski megalitycznych grobowców korytarzowych. Podobne znane są głównie z obszaru północnych Niemiec i południowej Skandynawii.

W 2017 r. naukowcy przeprowadzili analizy i badania (np. radiowęglowe – ludzkich szczątków kostnych), dzięki którym coraz więcej wiemy o grobowcu. “Przede wszystkim zaskakujący jest długi czas jego użytkowania, który wynosił około 400 lat” – mówi dr Sobkowiak-Tabaka. Jak dodaje, grobowiec stanowił prawdopodobnie punkt centralny terytorium należącego do lokalnej społeczności. Od ok. 3180 do 2760 r. p.n.e. pochowano w nim przynajmniej 21 osób – w tym 12 dorosłych, dwie osoby w wieku młodzieńczym i siedmioro dzieci.

Naukowcy przeprowadzili też analizę składu izotopowego węgla i azotu w kolagenie kostnym. Na tej podstawie stwierdzili, że dieta wszystkich pochowanych tam osób była bardzo podobna. Jednak nieco inny wynik uzyskano mierząc proporcje izotopów strontu. W jednym przypadku naukowcy uzyskali wynik odmienny, niż w innych próbkach. Ich zdaniem świadczy to o tym, że jeden ze zmarłych mógł spędzić dzieciństwo poza miejscem, w którym został pochowany.

Co ciekawe, konstrukcja megalityczna sprzed 5 tys. lat była wykorzystywana również w późniejszych czasach – w 1 połowie I tysiąclecia p.n.e. Tuż przy wejściu do komory grobowej usytuowano grób skrzynkowy, w którym w kilku urnach ceramicznych złożono przepalone szczątki czterech osób.

Wyposażenie grobowca sprzed 5 tys. lat nie było zbyt imponujące – zaznacza dr Sobkowiak-Tabaka. Wewnątrz komory grobowej odkryto bursztynowe paciorki i zawieszkę z kła dzika. Poza nią, w przedsionku – zestaw naczyń ceramicznych: amfory, misy, wazy i dzban. Dzięki analizom chemicznym wiadomo, że przynajmniej część z nich była używana do przygotowywania żywności. W kilku naczyniach wykryto ślady po tłuszczach zwierzęcych, a w sześciu – po tłuszczach mlecznych.

“W tych czasach coraz częściej przetwarzano mleko – wyrabiano sery, co było konsekwencją wzrostu znaczenia hodowli oraz szerokiego pozyskiwania różnorodnych produktów zwierzęcych” – przypomina archeolog.

Wśród naczyń ceramicznych znajdował się również gliniany bęben.

“Być może naczynia służyły jako pojemniki, w których umieszczono ofiarę w formie pożywienia. Również dziś bęben jest często wykorzystywany w czasie różnych rytuałów plemiennych czy religijnych. Nie można wykluczyć, że używano go w czasie ceremonii” – dodała archeolog.

Grobowiec miał skomplikowaną historię: w latach 30. XX w. próbowano go wysadzić w powietrze za pomocą dynamitu, a kilkadziesiąt lat później – dewastowano. A jednak do rozpoczęcia współczesnych wykopalisk zalegające we wnętrzu szczątki zachowały się w stanie niemal nienaruszonym.

Archeolodzy ustalili, że megalit budził spore zainteresowanie już w minionych stuleciach, mógł też być celem wycieczek. W jego obrębie znajdowały się bowiem połamane fragmenty średniowiecznych naczyń, z okresu renesansu pochodzi natomiast wetknięta między głazy, srebrna moneta. Z kolei w XVII lub XVIII w. w nasyp megalitu wkopano sześć kolejnych pochówków. Nie jest jasne, dlaczego ludzie ci nie spoczęli na cmentarzu.

Wyniki badań i analiz prowadzonych w 2017 r. opublikowano w książce “Megalityczny grobowiec kultury amfor kulistych z Kierzkowa na Pałukach” wydanej przez Muzeum Archeologiczne w Biskupinie.

Źródło: NaukawPolsce.PAP.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.