Arabia Saudyjska przyznała się do szerzenia wahhabizmu

Następca tronu Arabii Saudyjskiej, Mohammed Bin Salman, wydał zaskakujące oświadczenie. Saudyjski książę ogłosił, że za czasów zimnej wojny monarchia promowała wahhabizm na świecie na polecenie państw zachodnich. W ten sposób próbowano powstrzymać Związek Radziecki przed zdobyciem wpływów w krajach muzułmańskich.

Mohammed Bin Salman oficjalnie potwierdził rolę Arabii Saudyjskiej w szerzeniu radykalnego wahhabizmu podczas jego wizyty w Stanach Zjednoczonych. Promocja skrajnej islamskiej ideologii na całym świecie, zgodnie z oświadczeniem następcy tronu, była wymierzona w ZSRR. Arabia Saudyjska robiła to na polecenie swoich sojuszników z Zachodu.

W tej samej wypowiedzi Mohammed Bin Salman zaprzeczył, aby Arabia Saudyjska stała za islamskim terroryzmem, który obserwuje się np. w Europie i Stanach Zjednoczonych. Książę twierdzi, że Rijad stracił kontrolę nad programem szerzenia wahhabizmu, a pieniądze na ten cel przeznaczają dziś głównie saudyjskie fundacje.

W takim razie jak powinniśmy interpretować promocję wahhabizmu na świecie w czasach dzisiejszych? Zastanówmy się lepiej dlaczego właściwie mielibyśmy wierzyć Arabii Saudyjskiej – państwu, które nie chciało przyjmować muzułmańskich tzw. uchodźców wojennych z Bliskiego Wschodu, ale za to chętnie finansuje budowę meczetów w islamizującej się Europie.

Autorstwo: John Moll
Na podstawie: AsiaNews.it
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl