Liczba wyświetleń: 510
Po zamachach z 11 września 2001 CIA rozpoczęła niezwykle kosztowny antyterrorystyczny program szpiegowski, zwiększając czterokrotnie liczbę agentów pracujących za granicą pod przykrywką – m.in. w biznesie i na wyższych uczelniach.
Zdaniem Judicial Watch, organizacji monitorującej działania agend rządowych, w trakcie operacji, która zakończyła się totalną porażką, zmarnowano mnóstwo pieniędzy podatników. Jak wynika z analizy Judicial Watch, CIA wydało na program ponad 3 miliardy dolarów, co nie przyczyniło się jednak do przeprowadzenia ani jednej skutecznej akcji z udziałem któregoś spośród kilkudziesięciu, jeśli nie kilkuset, zakonspirowanych agentów.
Przyczyn klęski programu, podobnie jak źródeł niepowodzeń innych rządowych agencji, należy upatrywać w braku kompetencji, złym zarządzaniu, marnotrawstwu pieniędzy itp. Z powodu biurokratycznych przeszkód, braku doświadczenia, braku zdolności językowych i innych umiejętności, tylko kilkorgu spośród głęboko zakonspirowanych oficerów udała się rekrutacja cennych źródeł wywiadowczych. Niekiedy CIA wysyłała złych ludzi pod złą przykrywką, zdarza się też, że szpiedzy oddelegowywani są zbyt daleko od celów ich operacji. „Jak każdy nadęty, tajny rządowy program pozbawiony nadzoru, tak i ten charakteryzował się licznymi finansowymi nieprawidłowościami” – podsumowuje Judical Watch.
Władze CIA odmawiają komentarza do raportu organizacji. „Agencja nie udziela publicznie informacji na temat żadnej z organizowanych przez nią tajnych operacji. (…) CIA na bieżąco informuje parlamentarne komisje nadzorcze o swoich działaniach, mających na celu stawienie czoła zagrożeniom bezpieczeństwa narodowego. Choć budżet agencji pozostaje ściśle tajny, wiadomo, że cięcia budżetowe dotyczyły wszystkich agencji rządu federalnego, w tym CIA” – czytamy w artykule „Los Angeles Times” poświęconym aferze.
Również w ubiegłym roku, Judical Watch dotarło to materiałów świadczących o tym, jak CIA zlekceważyło zasady bezpieczeństwa narodowego, zapewniając twórcom filmu o Osamie bin Ladenie dostęp do tajnych dokumentów agencji.
Na podstawie: www.examiner.com
Źródło: Euroislam
Poznaj plan rządu!
Tajne operacja w Polsce są sponsorowane przez tych co grają w lotto, co trzecia wygrana jest przeznaczana na ten cel, odbywa się to następująco – maszynka do losowania jest dokładnie tą samą która widziałem na targach w Hanowerze w 2000 roku, zaprezentowano mi że można z 99,99% prawdopodobieństwem wylosować taki zestaw liczb jakie się chce. Każda kula ma w środku chip otwór się otwiera wtedy gdy chip jest przy nim. Od tego momentu nie gram w lotto.
Poczytajcie sobie o tym jak to parę lat temu w Bułgarii padły losowanie po losowaniu dokładnie takie same cyfry. Wypowiadali się naukowcy, że teoretycznie jest to możliwe ale nie praktycznie (maszynka taka sama jak w Polsce). Pamiętajcie o tym, że wszystkie zakłady (skreślenia ) wpływają do komputera IBM w lotto na długo przed losowaniem, nie problem wiedzieć jaki zestaw nie został skreślony.
powodzenia .