Ankara wściekła po zwolnieniu kurdyjskiego polityka

Opublikowano: 01.03.2018 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 645

“To w oczywisty sposób decyzja na korzyść terroryzmu. Ta decyzja będzie mieć negatywny wpływ na relacje między Turcją i Czechami” – grzmiał wczoraj wicepremier Turcji Bekir Bozdag na konferencji prasowej. Chodzi o zwolnienie z aresztu byłego współprzewodniczącego Partii Unii Demokratycznej, działającej w Syrii formacji związanej z Partią Pracujących Kurdystanu.

Salih Muslim został zatrzymany w Pradze w sobotę, przedwczoraj czeski sąd ogłosił, że wypuszcza go na wolność. Muslim zapewnił, że nie opuści terytorium Unii Europejskiej i będzie przychodził do sądu na rozprawy. Jego adwokat Miroslav Krutina oznajmił, że kurdyjski polityk „nie będzie utrudniał działań sądowych związanych z procedurą ekstradycji”. Wniosek o wysłanie mężczyzny do Turcji już wpłynął. Rozstrzygnięcia w tej sprawie można spodziewać się za kilka miesięcy, może nawet pół roku.

Gdyby Muslim (dodajmy, obywatel syryjski) stanął przed tureckim sądem, jego los byłby przesądzony. Czołowy działacz partii, którą Turcja – jak właściwie wszystkie partie mówiące o niepodległym Kurdystanie – uznaje za zwykłych terrorystów, mógłby zostać skazany nawet na trzydziestokrotne dożywocie. Oficjalną przyczyną listu gończego, jaki wystawiły za nim władze w Ankarze, jest podejrzenie o zorganizowanie w lutym 2016 r. zamachu w Ankarze, w którym zginęło 29 osób. Kurdowie zawsze zaprzeczali, by mieli z tym atakiem cokolwiek wspólnego. Ponadto byłby oskarżony o zamach na narodową jedność i integralność terytorium Turcji, przewożenie materiałów niebezpiecznych i niszczenie mienia publicznego. Turcja wyznaczyła za pomoc w zatrzymaniu Muslima nagrodę w wysokości niemal miliona dolarów.

Czeski minister spraw zagranicznych Martin Stropnicky zaprzeczył w poniedziałek, jakoby zatrzymanie Saliha Muslima w hotelu w Pradze było wstępem do wymienienia go na dwójkę obywateli czeskich, których turecki sąd skazał na sześć lat i trzy miesiące więzienia za udział w wojnie domowej w Syrii w szeregach kurdyjskich jednostek YPG. Wypuszczenie mężczyzny na wolność zdaje się te słowa potwierdzać.

Turcja nie posiada się z oburzenia. Bekir Bozdag nie tylko zagroził pogorszeniem wzajemnych stosunków, ale i oskarżył Pragę o łamanie prawa międzynarodowego i „obojętność wobec śmierci dziesiątek niewinnych cywilów”. W kontekście trwającej tureckiej interwencji zbrojnej w Afrinie, gdzie za sprawą tureckiego lotnictwa i rozmyślnych uderzeń w nieuzbrojonych mieszkańców cywile giną nieustannie, zalatuje to wyjątkową hipokryzją.

Autorstwo: MKF
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.