Robot dyrygował ludźmi na scenie w Seulu

Miniony piątek przyniósł nam wyjątkowe wydarzenie – android EveR6 stanął na czele Narodowej Orkiestry Korei Południowej w Seulu. Ten pionierski projekt stworzony przez Korea Institute of Technology przyciągnął uwagę nie tylko publiczności, ale również ekspertów z branży muzycznej.

Począwszy od grzecznego ukłonu w stronę widowni, EveR6 szybko podbił serca obecnych. Aplauz narastał z każdym precyzyjnym ruchem robota, który z niebywałą swobodą operował batutą, kontrolując tempo wykonywanych utworów.

Choi Soo Yeol, stały dyrygent orkiestry, był pod wrażeniem umiejętności robota. Zaskoczyła go zdolność EveR6 do sterowania tradycyjną koreańską muzyką z precyzyjnością, z której mogliby pozazdrościć niejeden profesjonalny dyrygent. Jednak, jak zauważył Choi Soo Yeol, robot posiada „krytyczną słabość” – nie potrafi słuchać muzyki. Ta niedoskonałość może być wyeliminowana w przyszłych wersjach EveR6.

Eksperci z dziedziny sztucznej inteligencji i robotyki z zapartym tchem obserwują rozwój projektów takich jak EveR6. Wyraźnie widać ich potencjał do tworzenia nowych możliwości w muzyce i innych dziedzinach sztuki. Dyrygenci-roboty mogą przynieść świeży powiew do klasycznych orkiestr, a także otworzyć drzwi do muzyki eksperymentalnej i elektronicznej.

Choć osiągnięcia w robotyce i sztucznej inteligencji są imponujące, nadal pozostaje pytanie, jak roboty mogą zastąpić człowieka w tworzeniu sztuki. Sztuka to przecież nie tylko technika, ale także emocje i duchowość — aspekty, które mogą okazać się nieosiągalne dla robotów.

Niemniej jednak rozwój robotyki i sztucznej inteligencji nie zwalnia tempa. Wiele wskazuje na to, że możemy spodziewać się nowych form sztuki, w której główne role będą odgrywały roboty. Może to stanowić wyzwanie dla tradycyjnych artystów, ale także otwierać drogę do fascynujących eksperymentów i nowych odkryć.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl