Amerykanie przygotowują teren pod inwazję na Wenezuelę?
Minister łączności i informacji Wenezueli Jorge Rodríguez powiedział, że opozycja planowała zabijać ludzi przejeżdżających przez most Simona Bolivara w zachodnim stanie Táchira po otrzymaniu pomocy humanitarnej w Wenezueli i Kolumbii.
„Pierwsza sfabrykowana operacja miała na celu kradzież czołgu przez dwóch terrorystów. Czołgiem planowano przekroczyć most Simona Bolivara, najeżdżając na wszystkich pieszych, a następnie oskarżyć całą Gwardię Narodową i rząd Nicolasa Maduro” — powiedział minister na konferencji prasowej w Caracas. Rodriguez powiedział, że rząd wiedział o planach opozycji, zatem dzień wcześniej prezydent Maduro nakazał zamknięcie mostów graniczących z Kolumbią.[SN]
Wenezuelski minister powiedział również, że ciężarówki zostały spalone przez samych zwolenników opozycji i że panuje przekonanie, że nie było w nich pomocy humanitarnej. Rodriguez potwierdził także, że pomoc humanitarna jest częścią planu przejęcia Wenezueli. „Z polityką Juana Guaido wszystko jest jasne, cała ta humanitarna pomoc jest tylko agresją przeciwko Wenezueli” — powiedział.[SN]
Opozycja wenezuelska uprzednio oświadczyła, że dostawy żywności i leków, przekazane przez Stany Zjednoczone i inne kraje, będą przechodzić przez granicę. Maduro nazwał je „jałmużną” i „widowiskiem, usprawiedliwiającym ingerencje w sprawy kraju”.[SN]
„Przeniesienie oddziałów amerykańskich sił specjalnych do Puerto Rico, rozmieszczenie oddziałów amerykańskiej Armii w Kolumbii i inne fakty wyraźnie wskazują na to, że Pentagon wzmacnia swoje wojska w regionie, aby użyć ich do obalenia prezydenta Maduro” – powiedział we wtorek sekretarz rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Nikołaj Patruszew. USA „przygotowują się do inwazji wojskowej” w Wenezueli. „Mieszkańcy Wenezueli rozumieją to doskonale” – dodał Patruszew.[PP]
Według doniesień amerykańskich mediów, wojsko Stanów Zjednoczonych w ostatnich dniach zwiększyło liczbę lotów rozpoznawczych w międzynarodowej przestrzeni powietrznej u wybrzeży Wenezueli. Jednocześnie do Kolumbii udał się wiceprezydent Mike Pence, który spotkał się z samozwańczym prezydentem i liderem opozycji Juanem Guaido. W obawie przed obcą interwencją wojskową wenezuelska armia koncentruje więc swoje siły na granicy z Kolumbią.[A]
Stacja CNN, powołując się na słowa dwóch anonimowych amerykańskich oficerów, poinformowała o zwiększonej liczbie amerykańskich lotów rozpoznawczych prowadzonych w międzynarodowej przestrzeni powietrznej niedaleko wenezuelskiego wybrzeża, aby dzięki temu zdobyć dane wywiadowcze dotyczące sytuacji w tym państwie. Jednocześnie Amerykanie nie naruszają jednak wenezuelskich granic, ponieważ chcą rzekomo zaatakować jedynie po uderzeniu w swoje aktywa na terenie Wenezueli.[A]
Przedwczoraj do Bogoty udał się natomiast wspomniany Pence. Amerykański wiceprezydent spotkał się w stolicy Kolumbii z Guaido, aby porozmawiać na temat obecnej sytuacji w Wenezueli. Jednocześnie Pence podkreślił, że „czas podjąć działania” przeciwko wenezuelskiemu prezydentowi Nicolasowi Maduro, głównie poprzez wdrożenie nowych sankcji uderzających w jego kraj. Ponadto zapewnił on lidera wenezuelskiej opozycji o „stuprocentowym poparciu” dla jego osoby ze strony prezydenta Donalda Trumpa.[A]
Wenezuelskie władze obawiają się więc amerykańskiej interwencji, dlatego kilka dni temu Caracas oficjalnie zerwało stosunki dyplomatyczne z Bogotą, a także zamknęło granice z Kolumbią i Brazylią. Ponadto na granicach z tymi dwoma państwami wzmocniono obecność wenezuelskiego wojska, ponieważ zwolennicy opozycji domagają się wpuszczenia rzekomej pomocy humanitarnej dostarczanej przez sąsiednie państwa.[A]
Na podstawie [A]: CNN.com, Breitbart.com, Ultimasnoticias.com.ve
Źródła: pl.SputnikNews.com [SN], PrisonPlanet.pl [PP], Autonom.pl [A]
Kompilacja 3 wiadomości: WolneMedia.net