Amerykanie odchodzą od instytucjonalnej religii
Zgodnie z najnowszym sondażem Pew Research Center i telewizji PBS coraz więcej Amerykanów, zwłaszcza młodych, nie utożsamia się z żadną zinstytucjonalizowaną religią. Maleje też udział protestantów w populacji USA.
Według sondażu 19,6% mieszkańców USA (46 mln ludzi) deklaruje brak przywiązania do jakiegokolwiek Kościoła. Jest to najwyższy odsetek od początków badań opinii na ten temat i wyższy o 5 pkt proc., niż pięć lat temu.
W grupie tej 68% nadal deklaruje wiarę w Boga. Ateistów i agnostyków jest około 6% ludności kraju. Najwięcej osób nieidentyfikujących się ze zorganizowaną religią jest w grupie dorosłych w wieku poniżej 30 lat – około 33 procent.
Według badania członkowie Kościołów protestanckich stanowią obecnie 48%. Po raz pierwszy ich odsetek spadł poniżej połowy populacji.
Spośród Amerykanów nienależących do żadnego Kościoła, aż 68% to zwolennicy Partii Demokratycznej, popierający prawo do aborcji i legalizację małżeństw homoseksualnych.
Opracowanie: Piotr Szumlewicz
Źródło: Lewica