Amerykanie krytyczni wobec wolnego rynku

STANY ZJEDNOCZONE. Public Religion Research Institute wspólnie z Religion News Service przeprowadziły badanie na temat percepcji nierówności społecznych oraz związków między kapitalizmem i religią w społeczeństwie amerykańskim.

Aż 62% Amerykanów uważa, że jednym z największych problemów Stanów Zjednoczonych jest fakt, że coraz więcej bogactwa znajduje się w posiadaniu nielicznych osób. Zaledwie 24% badanych uznało tę sprawę za mało istotną.

66% Amerykanów twierdzi, że to sprawiedliwe, aby najbogatsi Amerykanie płacili wyższe stawki podatkowe niż przedstawiciele klasy średniej i osoby ubogie.

Okazuje się też, że Amerykanie są zwolennikami dużej roli państwa na rynku. Aż 61% z nich twierdzi, że większość firm nie będzie działać etycznie bez regulacji ze strony rządu. Przeciwnego zdania jest tylko 37% badanych.

Wreszcie autorzy sondażu zbadali opinie Amerykanów na temat postrzegania relacji między kapitalizmem i chrześcijaństwem. Aż 44% respondentów zadeklarowało, iż kapitalizm stoi w sprzeczności z wartościami chrześcijańskimi, natomiast tylko 36% uznało, iż są one za sobą zgodne. Rozkład głosów był podobny niezależnie od tego czy badana osoba była katolikiem, luteraninem, prezbiterianinem czy ewangelikiem.

Badanie w postaci wywiadów telefonicznych na próbie 1010 osób przeprowadził Public Religion Research Institute wspólnie z Religion News Service. Margines błędu to 3%.

Opracowanie: Piotr Szumlewicz
Źródło: Lewica