Amerykanie chcą 2,5 mld zł odszkodowania od Polski

Amerykanie z firmy Invenergy chcą pozwać Polskę przed międzynarodowy arbitraż. Chodzi o wiatraki, a dokładnie o to, że w naszym kraju farmy wiatrowe przestały być bezwzględnie dochodowe. W październiku ub.r. szacowali swoje roszczenia na równowartość ok. 2,51 mld zł.

Invenergy to koncern z USA, działający głównie w branży energii odnawialnej (farmy wiatrowe, fotowoltaika) oraz w sektorze gazowy i magazynowania energii. W 2010 roku Amerykanie podpisali ze spółką Polska Energia – Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o. (w skrócie: „PE-PKH”, która była w całości kontrolowana przez Tauron) 15-letnią umowę na sprzedaż energii elektrycznej i zielonych certyfikatów produkowanych przez farmy wiatrowe należące do Invenergy. Problematyczne w tej umowie było porozumienie w zakresie ceny odsprzedaży energii wyprodukowanej przez Amerykanów. PE-PKH zgodziła się bowiem, aby cena zakupu energii od Invenergy była niższa o 15-20 proc. od ówczesnych cen rynkowych, lecz w zamian miała być niezmienna przez – uwaga – 15 lat!

Problemy zaczęły się już w 2012 roku, kiedy ceny „zielonej energii” w Polsce zaczęły drastycznie spadać. W ciągu roku obniżyły się one o ponad 70 proc. i nagle PE-PKH zaczęła mieć problem ze swoim „stałym” kontraktem z Invenergy, na dostawy zielonej energii po zupełnie już nieaktualnej cenie. Tauron (jako właściciel PE-PKH) rozpoczął próby zmiany kontraktu z Amerykanami, tak aby dostosować go do nowych realiów. Niestety, nie przyniosło to rezultatu, dlatego władze spółki postawiły PE-PKH w… stan likwidacji (2014 rok), tak aby umowy zawarte z Amerykanami w 2010 roku przestały obowiązywać. To rozsierdziło Amerykanów, którzy czując się pozbawieni gigantycznego zarobku, postanowili walczyć o wysokie odszkodowanie od Skarbu Państwa. Co ciekawe – w kontaktach z Ministerstwem Energii przedstawiciele spółki Invenergy powoływali się na ustawę o inwestycjach w elektrownie wiatrowe z 2016 r., wprowadzającą wyższe podatki dla wiatraków i blokującą możliwość rozwoju nowych farm, a także na nowelę ustawy o odnawialnych źródłach z 2017 r., które miały zdestabilizować otoczenie regulacyjne dla inwestujących w energię odnawialną w Polsce.

W październiku ub.r. pojawiły się informacje jakoby Invenergy chciało od Polski kwotę 700 mln dolarów odszkodowania (równowartość ok. 2,5 mld zł).

Na podstawie: Rp.pl
Zdjęcie: blickpixel (CC0)
Źródło: Niewygodne.info.pl