Ambasador Izraela mówi w ONZ

Opublikowano: 21.07.2014 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 748

Aby nie posądzano “Wolnych Mediów” o stronniczość i przedstawianie tylko jedynego, propalestyńskiego punktu widzenia operacji wojennej w Strefie Gazy, przedstawiamy poniżej wystąpienie izraelskiego ambasadora Rona Prosora przed Radą Bezpieczeństwa ONZ z dnia 18 lipca 2014 r.

Panie Przewodniczący, w obliczu ataków terrorystów porywających nasze dzieci, pozostaliśmy bez wyboru. W obliczu rakiet spadających gradem na naszych obywateli, pozostaliśmy bez wyboru. W obliczu dżihadystów drążących tunele pod naszymi granicami, zostaliśmy bez wyboru.

Kilka godzin temu Izraelskie Siły Obronne wkroczyły do Gazy, żeby przywrócić spokój ludności Izraela, obniżając równocześnie możliwości terrorystyczne Hamasu. Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by tego uniknąć. Premier Netanjahu podjął odważną decyzję akceptowania każdego oferowanego zawieszenia broni – mimo że ludność Izraela była atakowana. Hamas jednak odrzucał wszystkie propozycje przywrócenia spokoju.

Nie chcieliśmy tego. Wysłaliśmy nasze dzieci – naszych synów i córki – by stanęli przed wrogiem, który żyje przemocą i celebruje śmierć. Chcę powiedzieć wyraźnie – nasze wojsko walczy w Gazie, ale nie walczy z ludnością Gazy.

Przez lata obywatele Izraela byli ofiarami bezlitosnych ataków dokonywanych przez morderczą grupę terrorystyczną. Hamas atakował nas w naszych domach, szkołach, kawiarniach i autobusach.

Stańcie razem z Izraelem, by zapobiec następnej salwie rakiet, następnemu porwaniu i następnemu zamachowi samobójczemu, żebyśmy mogli raz na zawsze usunąć groźbę terroryzmu, która rzuca mroczny cień na życie ludności Izraela.

Panie Przewodniczący, tylko ostatni miesiąc daje migawkę bezlitosnego zagrożenia, przed jakim stoi Izrael. Zaatakowano nas na czterech frontach. Rakiety wystrzelono z Syrii, Libanu i Synaju, a ponad 1500 rakiet odpalili terroryści z Gazy.

Wielka powściągliwość Izraela spotkała się z niepohamowaną agresją. We wtorek Izrael powstrzymywał się od ognia przez sześć godzin. W tym czasie świat był świadkiem, jak Hamas rozumie „zawieszenie ognia” – Izrael zawiesza, a Hamas nadal strzela. Hamas nie wystrzelił jednej albo dwóch rakiet; uderzył w Izrael 50 rakietami. Każda informowała jasno i wyraźnie – Hamas jest zdecydowany prowadzić wojnę przeciwko państwu żydowskiemu.

Dwa dni później ONZ poprosił o ograniczone zawieszenie broni dla celów humanitarnych. Raz jeszcze premier Netanjahu zgodził się i dowiódł, że Izrael nie chce wojny. Kiedy pracownicy organizacji pomocowych przewozili towary, by pomóc ludziom w Gazie, Hamas nadal wyzywająco odpalał rakiety na Izrael.

Jak Hamas użył tego humanitarnego zawieszenia broni? Wysłał trzynastu uzbrojonych po zęby terrorystów tunelem terroru w kierunku kibucu Sufa z jednym celem: dokonania masakry. Jest to trzeci raz w ciągu ostatnich dwóch tygodni, kiedy Hamas użył swoich tuneli, by przeniknąć do Izraela i spróbować przeprowadzić atak. A przez cały czas odpala setki rakiet.

Panie Przewodniczący, przez 10 dni życie dla pięciu milionów Izraelczyków oznaczało tylko kilka sekund, by dobiec do schronu i uratować się. Nasze największe miasta – Tel Awiw, Hajfa i Jerozolima – są bombardowane codziennie.

Nie ma kraju na świecie, który tolerowałby takie ataki na swoich obywateli – i nie należy tego również oczekiwać od Izraela. Działamy wyłącznie, by bronić Izraelczyków przed nieustannymi atakami terrorystycznymi.

Przez całą operację Obronny Brzeg Izrael przestrzegał i przestrzega prawa międzynarodowego. Nasza armia jest tak moralna, jak żadna inna. Nie chce skrzywdzić żadnego niewinnego człowieka. Działamy tylko przeciwko terrorystom i autentycznie żałujemy wszystkich ofiar cywilnych.

W odróżnieniu od tego nie ma takiej nieprzekraczalnej granicy, której nie przekroczyłby Hamas. Nie zatrzymuje się przed niczym i nie ma dna, do którego by się nie zniżył – używają nawet ambulansów wypełnionych dziećmi do przemieszczania terrorystów w Gazie.

Żadne miejsce nie jest dla Hamasu zakazane – magazynują broń w domach mieszkalnych, odpalają rakiety z meczetów i zakładają kwaterę główną w podziemiach szpitala w Gazie.

Wczoraj UNRWA przyznała, że w tajemniczy sposób odkryła 20 pocisków w jednej ze swoich szkół. Jestem pewien, że jeśli UNRWA poświęci trochę czasu i sprawdzi inne swoje obiekty, odkryje, że jest to tylko czubek góry lodowej. Hamas używa obiektów ONZ, żeby popełnić podwójną zbrodnię wojenną – ostrzeliwanie cywilów izraelskich, chowając się za cywilami palestyńskimi.

Z bezpieczeństwa luksusowych hoteli w Katarze przywódcy Hamasu, tacy jak Chaled Maszaal, wydają rozkazy obsługującej ich służbie hotelowej i rozkazują Hamasowi, by używał Palestyńczyków jako ludzkich tarcz.

Nie musicie jednak wierzyć mi na słowo. Delegat palestyński do Rady Praw Człowieka przyznał to samo, mówiąc (cytuję): „Pociski wystrzeliwane obecnie przeciwko Izraelowi, każdy z tych pocisków, stanowi zbrodnię przeciwko ludzkości, niezależnie od tego czy trafia, czy nie, ponieważ jest skierowany na cel cywilny”.

Mam nadzieje, że delegat palestyński będzie pamiętał swoje słowa, grożąc pewnym agencjom ONZ-u.

Panie Przewodniczący, Izrael staje przed wyborem, jakiego nie powinien być zmuszony dokonywać żaden naród: powstrzymać się od reagowania i narazić swoich obywateli na ogień rakietowy albo walczyć przeciwko terrorystom i ryzykować ranienie cywilów.

Hamas używa ofiar palestyńskich jako paliwa dla swojej machiny propagandowej. Strategia Hamasu jest jasna – prowokuje zabijanie własnych ludzi w nadziei, że społeczność międzynarodowa wywrze nacisk na Izrael, by spełnił żądania Hamasu.

Niestety, wielu ludzi dało się nabrać na ich cyniczną kampanię przez opisywanie walk jako moralnie równoważne lub jako (cytuję) „cykl przemocy”.

Wszyscy ci, którzy twierdzą, że obie strony są równie winne, ułatwiają zadanie Hamasowi i skazują ludzi w Gazie i w Izraelu na dalsze cierpienia. Potępienia Izraela ze strony niedoinformowanych ludzi wzmacniają siłę terrorystów.

Istnieje wyraźna różnica między Izraelem a Hamasem – naród żydowski wierzy w wartość życia, podczas gdy Hamas wierzy w wartość odbierania życia.

Ilu jeszcze Palestyńczyków musi paść ofiarą zanim prezydent Abbas zerwie swoje partnerstwo z Hamasem?

Abbas jest prezydentem rządu jedności, który obejmuje morderczą grupę terrorystyczną. W jakim celu jest ten rząd zjednoczony? Najwyraźniej nie dla pokoju.

Panie Przewodniczący, nawet kiedy syreny alarmowe rozbrzmiewają w całym Izraelu, niektórzy członkowie społeczności międzynarodowej biją na fałszywy alarm tutaj, w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Powiedzieli nam, że gdy tylko Izrael wycofa się do granic 1967 r. i rozmontuje osiedla, zapanuje pokój. Twierdzą uparcie, że tak zwana okupacja podsyca konflikt.

Okupacja? Czy nikt już niczego nie pamięta?

Kiedy w 2005 r. byłem szefem Służby Zagranicznej Izraela, Izrael oddał każdy centymetr Gazy Palestyńczykom. W procesie tym świat obserwował, jak wysiedlaliśmy tysiące rodzin z ich domów i rozmontowywaliśmy ich przedsiębiorstwa.

Kiedy zostało to dokonane, nie pozostał w Gazie ani jeden żołnierz, ani jeden osadnik, ani jeden Izraelczyk. Wszystko, co zostawiliśmy w Gazie, to cieplarnie i inne budowle, które rozwijałyby gospodarkę Gazy i pozwoliły ludności Gazy na zbudowanie pokojowego społeczeństwa. Otwarliśmy przejścia graniczne i zachęcaliśmy do handlu, ponieważ chcieliśmy, by Gaza odniosła sukces. Mieliśmy nadzieję, że posłuży to jako model dwóch społeczności żyjących obok siebie w pokoju.

Ale nie posłużyło. Hamas wykorzystał mechanizm demokracji, by stworzyć wojowniczą teokrację. Najpierw rozpoczął wojnę domową przeciwko Fatahowi i dokonał egzekucji przeciwników politycznych. Następnie, zniszczył cieplarnie i przedsiębiorstwa, jakie pozostawiliśmy. Zamiast użyć ich do budowania instytucji ekonomicznych, zbudował reżim terrorystyczny z kilometrami tuneli podziemnych. Wreszcie, przechwycił pieniądze, które płynęły od społeczności międzynarodowej, żeby zalać Gazę bronią.

Miesiąc w miesiąc przez ostatnich dziewięć lat Hamas strzelał rakietami w izraelskie miasta i wsie. Z czasem rozszerzył arsenał rakiet z kilkuset do tysięcy. Broń, jaką mają dzisiaj, jest bardziej nowoczesna i może sięgnąć dalej w głąb Izraela niż kiedykolwiek przedtem.

Co kilka lat Hamas nasila ataki przez rozpoczynanie olbrzymiej ofensywy.

W 2008 r. w przeciągu kilku tygodni Hamas wystrzelił 800 rakiet, które mogły dosięgnąć milion Izraelczyków żyjących na obszarze blisko Gazy.

W 2012 r. Hamas wystrzelił 1200 rakiet w ciągu jednego tygodnia, które mogły dosięgnąć 3,5 miliona Izraelczyków w południowym i środkowym Izraelu.

Przez ostatnie dwa tygodnie Hamas wystrzelił 1500 rakiet, które zagrażają 5 milionom Izraelczyków – czyli 70% naszej populacji – żyjącym w całym kraju.

Po każdej eskalacji społeczność międzynarodowa pośredniczy w zawarciu zawieszenia broni, które Izrael akceptuje w nadziei, że wreszcie przyniesie to pokój. Po trzech rundach wielkich ataków i po ponad 12 tysiącach rakiet przez dziewięć lat, stało się jasne, że Hamas nie jest zainteresowany w zaprowadzeniu spokoju w Gazie. Stosuje strategię „Hudna”. Kiedy Hamas znajduje się na krawędzi porażki, zgadza się na krótką przerwę, by odpocząć, uzbroić się na nowo i podjąć znowu agresję.

Panie Przewodniczący, przez lata mówiliśmy o tysiącach rakiet, jakie Hamas szmugluje do Gazy. Spotykaliśmy się z milczeniem. Raz za razem wzywaliśmy społeczność międzynarodową, by potępiła ogień rakietowy i spotykaliśmy się z milczeniem.

Nadszedł czas, by społeczność międzynarodowa stanęła przed konsekwencjami swojego braku działania. Hamas użył punktu oparcia w Gazie, by zdeptać Palestyńczyków i zbudować bazę terrorystyczną pod nosem Izraela. A teraz widzi okazję powtórzenia tego.

Hamas używa rządu jedności, by wyeksportować swoje możliwości terrorystyczne z Gazy do Judei i Samarii. Jeśli Hamas nie zostanie zatrzymany, będzie to oznaczało dla Izraela nasilenie terroru i większą tragedię dla Palestyńczyków.

Społeczność międzynarodowa chętnie zaakceptowała porozumienie o jedności między Fatahem i organizacją terrorystyczną, wierząc, że doprowadzi to nas bliżej do pokoju. Czy to brzmi dla was logicznie?

Jak może akceptacja grupy terrorystycznej, której całą raison d’etre jest unicestwienie Izraela, przynieść pokój?

Teraz powinno już być jasne, że Hamas używa przykrywki porozumień politycznych, żeby zyskać legitymizację swoich ekstremistycznych celów. Po ustanowieniu rządu jedności minister Hamasu Fathi Hammad oznajmił (cytuję), że: „świst kul, dźwięk wybuchających bomb i pocisków… oraz porywanie żołnierzy [izraelskich]” jest „muzyką dla naszych uszu”.

Trudno o wyraźniejsze niebezpieczeństwo. Przez popieranie rządu jedności dajecie Hamasowi okazję do wplecenia podżegania, przemocy i terror w zasadniczą tkankę Judei i Samarii, tak samo, jak zrobili to w Gazie.

Panie Przewodniczący, obywatele Izraela chcą żyć w pokoju. Chcemy widzieć nasze dzieci, jak dorastają i starzeją się bez tego, by kiedykolwiek musiały biec do schronu albo nakładać mundur żołnierski.

Mam nadzieję, że któregoś dnia będziemy czytać o atakach na naród żydowski w książkach historycznych zamiast w gazetach. Ale ten dzień jeszcze nie nadszedł. Obecnie jesteśmy zmuszeni prowadzić wojnę przeciwko grupie terrorystycznej oddanej celowi zniszczenia nas.

Noc zapadła nad Izraelem. Zamiast spać głęboko w swoich łóżkach nasi synowie i nasze córki są tam w ciemnościach, stojąc na straży ludności Izraela. W Księdze Psalmów Król Dawid mówi: “Zbyt długo mieszkała moja dusza z tymi, co nienawidzą pokoju. Gdy ja mówię o pokoju, tamci prą do wojny.”

Panie Przewodniczący – Izrael pozostał bez wyboru. Ale każdy z was ma wybór.

Powiedzcie NIE terroryzmowi i opowiedzcie się za prawem ludzi do życia w pokoju. Sprzeciwcie się używaniu tarcz ludzkich i opowiedzcie się za prawami człowieka. Sprzeciwcie się uciskowi i opowiedzcie się za wolnością, która jest droga dla nas wszystkich.

Przywódcy wielu rządów reprezentowanych na tej Sali już wyrazili poparcie dla prawa Izraela do obrony. Dziękujemy im za to, że stanęli po naszej stronie w tej ważnej godzinie.

Proszę pozostałych, by do nich dołączyli.

Mam ze sobą kompas. Ofiarowuję go społeczności międzynarodowej w nadziei, że poprowadzi was do właściwej decyzji, Opowiedzcie się za jasnością moralną, opowiedzcie się za dobrem przeciwko złu i opowiedzcie się za tym co słuszne przeciwko złu.

Dziękuję.

Autor: Ron Prosor – Ambasador Izraela w ONZ
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Źródło oryginalne: Elder of Ziyon
Źródło polskie: Listy z naszego sadu


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

12 komentarzy

  1. Hanah 21.07.2014 10:29

    cyt: “nasze wojsko walczy w Gazie, ale nie walczy z ludnością Gazy” – to wobec tego, z kim walczą? Jeżeli chcą się pojedynkować dla sportu to można przenieść się na inne terytorium. Niech żydzi już nie opowiadają bzdur bo dość jest ich fałszywej propagandy. Mordują Palestyńczyków celem przejęcie terytorium.
    A świat milczy!

    cyt: “Nasza armia jest tak moralna, jak żadna inna. Nie chce skrzywdzić żadnego niewinnego człowieka. Działamy tylko przeciwko terrorystom i autentycznie żałujemy wszystkich ofiar cywilnych” – :)))))))))) śmiech na sali. Ciekawe czy żałowali też ofiar holokaustu, na które sami wydali wyrok.

    cyt: “naród żydowski wierzy w wartość życia” – taaaak, szczególnie jak krzyżowali Jezusa to wartość życia miała dla niech ogromnie znaczenie!

    cyt: “Ilu jeszcze Palestyńczyków musi paść ofiarą zanim prezydent Abbas zerwie swoje partnerstwo z Hamasem?” – a kiedy israel zerwie partnerstwo w lożą b’nain b’rith?

    cyt: “Mam nadzieję, że któregoś dnia będziemy czytać o atakach na naród żydowski w książkach historycznych” – oczywiście jak sami sobie te książki napiszecie to wówczas okaże się, że wszyscy od zaranie dziejów napadli na biedny i uciśniony naród żydowski, a tenże był taki pokojowy i pragnął zaprowadzić pokój i miłość na świecie.. To chyba książki science-fiction.

    Te ostatnie kilka wersów jest bardzo wzruszających, szkoda tylko, że nie szczerych. Mają dobrych speców od public relation i wystąpień publicznych. Słowa te mają wartościowe znaczenie, szkoda tylko, że padają z ust ludzi, którzy mówią co innego, a co innego czynią.

  2. cetes 21.07.2014 12:41

    Te zapewnienia o wysokiej moralności Żydów, to sama prawda.

    Jako przykład podam tych 2. osadników, co porwali 16-letnego Palestyńczyka. Sumienie nie pozwoliło im go zabić, dlatego spalili go żywcem.

  3. MB 21.07.2014 13:10

    “Nasza armia jest tak moralna, jak żadna inna” – niestety wszystkim żydom w szkołach w Izraelu wciska się to do głów przez całą szkołę i większość z nich wierzy, że to święta prawda, że mają “najbardziej humanitarną armię na świecie”. Tu nie da się odsunąć kilku polityków czy partii od władzy, oni przeżarli już tym żydonazizmem większość młodych Izraelczyków, a Hamas jest tam chyba tylko po to, żeby utwierdzać ich w tym jak bardzo są “humanitarni”.

  4. darian 21.07.2014 14:12

    Głupiego łba nawet włos się nie trzyma. Jakby wiatr był silniejszy to żyd sfantomasiałby.

  5. darian 21.07.2014 14:20
  6. agama 21.07.2014 14:36

    Pitolenie.

  7. bXXs 22.07.2014 20:07

    Palestolokaust wyjaśniony! To tylko samoobrona! Okupanci, zbrodniarze i rzeźnicy poczuli się zagrożeni brzbronnością bezbronnych!

  8. moti 25.07.2014 19:24

    Pani/Panie Admin
    No to czasu mesjasza nadeszly. W koncu cos Izraelskiego, co prawda nie ananaliza ale tylko proste cytowanie faktow. Wy tez jestescie zaproszeni cytowac Palestynskie nauki o Zydach jak o synach malp i swin. To co wy tu dajecie to nic wiecej nisz wasz listek figowy ktory nie zaslania waszego… Tak na przyklad jak wasz reportaz o Ayelet Szeked. To co tam napisane to zniewaga krwi.
    Jak naprawde chcecie prezentowac obie strony, na kazdy reportaz Palestynski dajcie taka sama ekspozycje Izraelu.

  9. moti 25.07.2014 19:31

    Hanah,
    Jezus tez by Zydem i zginal przez to. Zdaje mi sie ze ten punk nawet w Watykanie juz zrozumieli.
    Nie trzeba przedstawiac twojego prawdziwego charakteru ludziom.

  10. moti 25.07.2014 19:53

    darian,
    Ciekawe co robilo Polskie wojsko w Afganistanie i w Iraku? Nie pamietam twojego protestu.
    Gaza dla nas to nie Irak. To nie 3,000 kilometrow od naszego domu. Gaza to 70 kilometrow z Tel Avivu. W Gazie toczy sie teraz bardzo ciezka wojna, prawdziwa wojna. Tam walcza nasze dzieci, koledzy, nasz caly narod. Walczymy o nasz dom, o normalne zycie bez tunelow morderczych pod przedszkolach. Mamy tam straty ale tez determinacje zminimalizowac eksport terroru z Gazy. Nasze male miasteczka kolo Gazy cierpia juz od 14 lat od rakiet. W wiekszych miastach jak Aszdod zycie jest prawie nie mozliwe.
    W Gazie sa setki zabitych, oni sa tez ofiarami terroru Hamasu. Jak ktos szuka winnych to moze ich poszukac w tamtym kierunku. Hamas dostaje miliony dolarow. Wszystkie te pieniadze zainwestowali w rakietach i w tunelach. Nic w polepszeniu zycia tamtych biednych Arabow.
    Darian, jak zaczne bombardowac na Was z Ukrainy czy z Bialorusji to porozmawiam z toba.

    Piszac te slowa byla syrena w Tel Avivie. Poprzestalem na kilka minut, przeszedlem do bespiecznego miejsca, spotkalem sie z sasiadami, uslyszylismy duzy bum zniszczenia morderczej rakiety i wrucilem zakonczyc to pisanie. Nie mordecy z Gazy, nie wy, nikt nas nie zacizy.

  11. Youpidou 25.07.2014 22:08

    @moti
    Gwoli wyjaśnienia, Jezus nie był żydem:
    http://wolna-polska.pl/wojna-z-chrzescijanstwem/jezus-nie-byl-zydem

  12. agama 25.07.2014 22:20

    Hitler był, a Jezus nauczał o prawach Kreacji i reinkarnacji – więc wszystko poprzekręcali.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.