Alternatywa dla sądownictwa rodzinnego

Opublikowano: 04.04.2012 | Kategorie: Prawo, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 845

Do umacniania rodziny, a nie wprowadzania sądownictwa rodzinnego, nawołuje w Rosji szereg organizacji społecznych i przedstawiciele Cerkwi Prawosławnej. Wystąpili oni z inicjatywą ustawodawczą ukierunkowaną na wsparcie tradycyjnych wartości rodzinnych.

Negatywne doświadczenie sądownictwa rodzinnego na Zachodzie od dawna niepokoi opinię publiczną. W 60 państwach, w których funkcjonuje sądownictwo rodzinne, dziesiątki tysięcy dzieci zostało pozbawionych domu rodzinnego z wątpliwych powodów. Tym niemniej fakt, że Rosja przyłączyła się do Międzynarodowej Konwencji Praw Dziecka zobowiązuje ją do wniesienia odpowiednich poprawek. Mówi dyrektor Społecznego Centrum Ekspertyz Prawnych i Działalności Prawnej, Olga Letkowa: „Istnieją określone normy prawne. I prawa rodziców powinny być tu nieodłączne. Oczywiście, poza przypadkami, w których wyraźnie chodzi o naruszenie praw dziecka, tj. kiedy mowa o zagrożeniu życia lub zdrowia, lub kiedy rodzic popełnia przestępstwo wobec dziecka, tj. gdy jest to działalność podlegająca karze. W innych przypadkach, rodzice powinni mieć prawo do niezależności, do autonomii.”

Jako alternatywę dla sądownictwa rodzinnego proponuje się „Projekt odrodzenia rodziny na podstawie wartości moralnych i duchowych”. Zasadnicza różnica pomiędzy nim a zachodnim modelem polega na tym, żeby nie odbierać rodzicom dzieci w przypadku pojawienia się jakichś problemów, ale pomóc im je pokonać. Na przykład, jeśli rodzina jest niezamożna, to trzeba pomóc rodzicom polepszyć swoją sytuację materialną. A rodzicom niepełnosprawnym, którzy nie mogą samodzielnie wychowywać swoich dzieci, zaoferować możliwość osiedlenia się w ośrodku społecznym wraz z dzieckiem, aby rodzina nie została rozbita. Te pieniądze, które w takich wypadkach kieruje się na wydatki dla sierot, można zamienić w pomoc finansową adresowaną dla konkretnych rodzin potrzebujących pomocy, wyjaśnia Olga Letkowa.

Działacze społeczni uważają, że u podstaw wszelkiej inicjatywy prawnej powinny leżeć humanizm i zdrowy rozsądek. Zagranicą panuje dziś zupełnie inny system. Na przykład w Niemczech wielodzietnej rodzinie Haase odebrano siedmioro dzieci. Jednego wprost ze szpitala porodowego, po tym, jak mama zwróciła się do departamentu ds. młodzieży z prośbą o udzielenie jej pomocy w powadzeniu domu. Nierzadkie są przypadki, gdy w stosunku przedstawicieli organów pomocy wobec rodziców stosowane były środki represji, jeśli owi rodzice zmuszali dzieci do odrabiania prac domowych lub nie pozwalali im na wyjście do przyjaciół lub na dyskotekę.

Jednak zgodnie z prawem międzynarodowym, rodzice mają priorytetowe prawo na wychowanie dzieci, podkreśla duchowny Wsiewołod Czaplin: „Właśnie rodzice, a nie państwo, urzędnik lub jakaś organizacja, mająca te czy inne pełnomocnictwa, mają prawo do określenia, jak wychowywać własne dziecko, jakim ma być jego światopogląd i wartości moralne”.

Społeczny „Projekt odrodzenia rodziny na podstawie moralnych i duchowych wartości” znalazł poparcie rosyjskich władz. Po szczegółowym omówieniu i dopracowaniu zostanie on oficjalnie wniesiony pod obrady Dumy Federacji Rosyjskiej.

Źródło: Głos Rosji


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. devilan1410 04.04.2012 10:36

    Cerkiew jest trochę oddalona od Rzymu, także i czasami coś logicznego wymyśli… tylko żeby do takiego wniosku dojść na prawdę trzeba 2012 roku?!

    Dla mnie stało się już dawno pewne, że ten świat jest po prostu nielogiczny. A może zło to najpotrzebniejszy składnik ewolucji ducha?

  2. pasanger8 04.04.2012 11:10

    To proste dlaczego często nie wspierają rodzin-pomoc społeczna w wielu krajach m in. w Polsce wcale nie jest od pomagania a pracują tam sadystyczne idiotki nie nadające się do niczego innego.A czasem jest tak ,że faktycznie nie da się pomóc np.:przekazywanie pieniędzy w rodzinie z ,,tatusiem” zaglądającym do kieliszka mija się z celem-wiadomo na co pójdą pieniądze.I wierzcie mi to nie stereotyp -mamy ponad2,5mln alkoholików i jeszcze z milion nadmiernie pijących ludzi w tym kraju.

  3. Aaron Schwartzkopf 04.04.2012 13:45

    Na tzw. zachodzie dochodzi często do przypadków paranoicznych, Spotkałem opisy interwencji służb socjalnych z powodu “nadmiernego okazywania uczuć macierzyńskich” bądź zakazu jedzenia słodyczy przed obiadem. Dodam do tego zalew ulotek reklamujących “telefony zaufania” proponujących interwencje w sprawach, które w pojęciu w miarę normalnego człowieka do żadnej interwencji się nie kwalifikują. Również sądy rodzinne w wielu krajach wydają się stać ponad rawem (przypadek sprzed kilku lat we francji, kiedy nie pomogła interwencja prezydenta ani ministra spraw wewnętrznych.) Jednym słowem przegięcie.

  4. Stanlley 04.04.2012 13:53

    Na zachodzie to jest paranoiczne, proponuję obejrzeć dokument “postęp po szwedzku” http://www.youtube.com/watch?v=wKeQV3DjTvE . Najpierw ośmieszyli wiarę, ogłupili społeczeństwo i wynieśli wartości materialne na piedestał by potem zabrać się za rodzinę. Trzymam kciuki za Rosjan bo mają jeszcze szansę to zatrzymać.

  5. SkyWei 04.04.2012 16:01

    Panuje stereotyp, że Rosja to jeszcze nie wyszła z czasów Radzieckich. A ze wszystkich informacji z którymi się stykam wychodzi, że to najnormalniejsze państwo w Europie. Ich jedynymi poważnymi problemami jest warstwa biedoty. Przypominająca nieco trzeci świat. Ale ciężko się dziwić, bolszewicy, komuniści, korporacyjni kapitaliści i kraj mający za jedyne bogactwa surowce (gaz, ropa, węgiel, metal etc).

  6. Prometeo 05.04.2012 00:59

    racja. u nas też było by lepiej. Obecnie utrzymanie wychowanka w domu dziecka kosztuje tyle że oboje rodziców nie musiało by pracować gdyby to otrzymali a powodem odebrania dziecka przeważnie jest bieda rodziców i wynikające z niej patologie. Mężczyzna niemogący zapracować na utrzymanie rodziny zaczyna kraść i pić tanie wina , żona nie może tego znieść i też idzie się napić. klasyczny schemat jak dziecko ląduje w domu dziecka ojciec za kratkami a matka na ulicy

  7. cetes 05.04.2012 04:02

    @ Prometeo!
    Całkowicie się z Tobą w tym temacie zgadzam.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.