Alec Baldwin zastrzelił kobietę na planie filmowym
Na planie kręconego w stanie Nowy Meksyk westernu „Rust”, z udziałem aktora Aleca Baldwina, doszło w czwartek do śmiertelnego wypadku. Aktor przypadkowo zastrzelił autorkę zdjęć Halynę Hutchins.
„Biuro szeryfa potwierdza, że z pistoletu-rekwizytu strzelał Alec Baldwin” — poinformowano w komunikacie prasowym. Baldwin jest nie tylko odtwórcą głównej roli, ale też producentem filmu. Pistolet-rekwizyt miał być załadowany ślepymi nabojami, ale w magazynku znalazła się ostra amunicja.
Baldwin wystrzelił kilka razy, raniąc autorkę zdjęć Halynę Hutchins i reżysera Joela Souza. Hutchins zmarła po przetransportowaniu do szpitala w Albuquerque. Reżyser też trafił do szpitala. Okoliczności, w których pistolet został naładowany ostrą amunicją, a także powody, dlaczego Baldwin celował do reżysera i autorki zdjęć, nie zostały ujawnione.
Rzecznik biura szeryfa Juan Rios powiedział, że na razie Baldwinowi nie postawiono zarzutów. Prace na planie zostały wstrzymane na czas nieokreślony.
„Santa Fe New Mexican” publikuje zdjęcie amerykańskiego aktora po tragicznym wypadku na planie filmowym.
Halina Hutchins miała 42 lata. Autorka zdjęć pochodziła z Ukrainy, dorastała w Związku Radzieckim. Ukończyła studia na Wydziale Dziennikarstwa Międzynarodowego Uniwersytetu Kijowskiego, po czym współpracowała z brytyjskimi dokumentalistami jako dziennikarka śledcza. Od kilku lat mieszkała w Los Angeles. Pracowała przy filmach „Darlin” (2019), „Nemezis” (2020) i „Blindfire” (2020).
Źródło: pl.SputnikNews.com