Alasce grozi potężne tsunami

Opublikowano: 20.10.2020 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1567

Naukowcy twierdzą, że topnienie wiecznej zmarzliny na Alasce może doprowadzić do niszczycielskiego tsunami, podaje „The Guardian”.

Eksperci ostrzegają przed związkiem między szybkim ociepleniem a osuwiskami, które zagrażają miastom i atrakcjom turystycznym. Nowe badania pokazują, że topniejący lód na Alasce może powodować erozję skał i wywołać tsunami.

Jednym z obszarów problemowych jest zbocze fiordu Barry Arme, z którego widać popularną trasę statków wycieczkowych. Osuwiska na górze w pobliżu lodowca Barry rozpoczęły się na początku ubiegłego wieku. Dziesięć lat temu procesy te znacznie przyspieszyły. W tym roku problem odkryto za pomocą zdjęć satelitarnych.

Jeśli osuwisko spadnie na fiord, fala może uderzyć w statki w okolicy, dotrzeć na odległość setek metrów w pobliskie góry i zalać popularną miejscowość turystyczną, rozbijając się na wysokości do 10 metrów nad miastem Whittier.

Na początku tego roku 14 geologów ostrzegało, że poważne osuwisko jest możliwe w ciągu roku i prawdopodobne w ciągu 20 lat.

W 2015 roku podobne osuwisko na zboczu wzgórza, które również topniało od dziesięcioleci, spowodowało tsunami, które wycięło las na wysokości 193 metrów w górę na zboczu fiordu Taan na Alasce.

„Kiedy klimat się zmienia, dostosowanie krajobrazu wymaga czasu. Jeśli lodowiec cofnie się bardzo szybko, może „zaskoczyć” okoliczne zbocza i one zapadną się” – mówi geolog Bretwood Higman, który pracował na fiordach Taan i Barry Arme.

Po zbadaniu 30-letnich zdjęć satelitarnych geolog Erin Bessett-Kirton odkryła, że osunięcia ziemi w górach St Elijah i Glacier Bay na Alasce miały miejsce w najcieplejszych latach. Według niej, na razie naukowcy nie są zbyt dobrze zorientowani w mechanizmie pojawienia się osuwiska.

„Wiemy o korelacji, ale nie zbadaliśmy jeszcze siły napędowej” – wyjaśniła.

W ciągu ostatniego stulecia 10 z 14 najwyższych odnotowanych tsunami miało miejsce w lodowych regionach górskich. W 1958 osunięcie się ziemi w zatoce Lituya na Alasce spowodowało powstanie fali o wysokości 524 metrów – największej, jaką kiedykolwiek zarejestrowano. Podczas trzęsienia ziemi na Alasce w 1964 roku większość ofiar śmiertelnych była spowodowana klęskami żywiołowymi wywołanymi przez osuwiska podwodne.

Eksperci mają nadzieję, że wykorzystają czujniki do przewidywania, kiedy stoki są najbardziej narażone na zawalenie się w najbardziej niebezpiecznych miejscach. Będą w stanie zarejestrować subtelne zmiany, które mogą zapowiadać osunięcie się ziemi.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.