Al-Jazeera tubą propagandową katarskiego wywiadu?
W oparciu o zeznania byłego dziennikarza Al-Jazeery portal „Bloomberg” postawił tezę, że arabska stacja jest „tubą katarskiego wywiadu”. Eksperci nie mają również wątpliwości, iż telewizja sprzyja też terrorystom z ISIL. To ta sama telewizja, która atakuje Polskę i obecny rząd za nieprzyjmowanie islamskich imigrantów.
„Bloomberg” przytacza historię byłego szefa kairskiej siedziby stacji Mohameda Fahmy, który w 2014 r. został oskarżony o wspieranie terroryzmu i bezprawne praktykowanie zawodu dziennikarza. Portal przypomina, że uwięzienie Fahmy’ego stało się dla wielu symbolem oporu wobec egipskiej dyktatury wojskowej.
Wiele kontrowersji budzi wciąż emitowany na arabskojęzycznym kanale Al-Jazeery, talk show, którego gospodarzem jest islamski teolog oraz członek Bractwa Muzułmańskiego Jusuf Al-Karadałłi. W programie Al-Karadałłi bardzo często usprawiedliwiał zamachy bombowe w Izraelu i ataki terrorystyczne na siły Stanów Zjednoczonych w Iraku.
Bractwo Muzułmańskie jest islamską organizacją, uznaną w 2013 r. przez Egipt za terrorystyczną. Potępia ono Zachód, sprzeciwia się sekularyzacji świata arabskiego i żąda powrotu szariatu, czyli prawa opartego na zasadach islamu.
„Rząd Kataru coraz śmielej ingeruje w linię redakcyjną stacji” – opowiadał Fahmy. Rządowe naciski są według dziennikarza dowodem na to, że Al-Jazeera jest narzędziem katarskiego wywiadu. Fahmy ujawnił też kulisy pracy w stacji. „Otrzymywaliśmy instrukcje, aby nie mówić o syryjskim odłamie Al Kaidy czyli Al-Nusrze, jako organizacji terrorystycznej” – powiedział m.in.
Słowa Fahmy potwierdził były oficer katarskiego wywiadu Ali al-Dahnim. W wypowiedzi dla egipskiego programu „Na moją odpowiedzialność” al-Dahni oświadczył, że stacja jest całkowicie sterowana przez katarski wywiad.
Z kolei emerytowany generał broni Ricardo Sanchez, który dowodził siłami Stanów Zjednoczonych w Iraku, powiedział że korespondenci Al-Jazeery mogli posiadać wiedzę na temat ataków terrorystów w Iraku. „Jest wiele kanałów, które są stronnicze, ale Al-Jazeera jest tubą propagandową terrorystów” – stwierdził. Natomiast w 2016 r. rząd Iraku oskarżył stację o wspieranie interesów ISIL, kiedy toczyły się walki o Faludżę.
Niedawno na portalu stacji opublikowano tekst pt. „The complex story of Polish refugees in Iran” („Złożona historia polskich uchodźców w Iranie”). Zestawiono w nim losy Polaków, którzy w czasie II wojny światowej uciekli z ZSRR, z obecną sytuacją muzułmańskich imigrantów w Europie i stanowiskiem polskiego rządu wobec ich relokacji. Al-Jazeera bezpardonowo zaatakowała również Polskę za nieprzyjmowanie „uchodźców”, porównując nas do nazistów.
Autorstwo: Małgorzata Krakowska
Źródło: Niezalezna.pl