Abordaż statku Greenpeace w Rosji

Opublikowano: 20.09.2013 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 855

Rosyjska straż przybrzeżna weszła na statek Greenpeace Arctic Sunrise, prowadzący pokojowy protest przeciw eksploatacji złóż ropy w Arktyce. Cała załoga i aktywiści, łącznie 25 osób z 18 krajów, zostali zatrzymani. Jest wśród nich Polak – Tomasz Dziemiańczuk z Gdańska. Łączność ze statkiem jest zerwana.

Uzbrojeni funkcjonariusze straży przybrzeżnej opuścili się na pokład jednostki z helikoptera na linach i aresztowali po kolei wszystkich obecnych na statku, następnie zgromadzono ich na lądowisku dla śmigłowca na rufie. Kilku aktywistom udało się uciec i zabarykadować w kajucie radiooperatora, skąd jeszcze do niedawna wysyłali informacje na Twittera. Zanim urwał się z nimi kontakt, zdążyli poinformować, że widzieli swoich kolegów klęczących na pokładzie, z lufami karabinów skierowanymi w ich stronę. Ostatnie posty można zobaczyć tu.

W chwili abordażu statek Arctic Sunrise pływał wokół należącej do Gazpromu platformy wiertniczej Prirazłomnaja na Morzu Peczorskim. Jednostka znajdowała się na wodach międzynarodowych, w odległości przynajmniej 3 mil morskich od platformy. Jest to także Rosyjska Wyłączna Strefa Ekonomiczna. Nie zmienia to jednak faktu, że w myśl prawa, zajęcie obcego statku przez rosyjską straż przybrzeżną na wodach międzynarodowych jest nielegalne. Arctic Sunrise pływa pod banderą holenderską.

„Nielegalne zajęcie statku, by powstrzymać pokojowy protest pokazuje, że nie ma granic, których rosyjski rząd by nie przekroczył, aby ukryć przed opinią publiczną niebezpieczne i lekkomyślne działania Gazpromu w Arktyce. Apelujemy do prezydenta Putina o powstrzymanie straży przybrzeżnej, nakazanie im, by schowali broń do kabur i opuścili nasz statek. Jesteśmy organizacją pokojową i nasz protest nie usprawiedliwia podjęcia tak radykalnych, nielegalnych i agresywnych działań”, powiedział Kumi Naidoo, dyrektor Greenpeace International.

Już w środę, podczas rozpoczęcia protestu, statek Greenpeace został ostrzelany, a dwójka aktywistów aresztowana. Są do teraz przetrzymywani bez postawienia im zarzutów. Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oświadczyło, że wczorajsza interwencja straży przybrzeżnej, która powstrzymała akcję Greenpeace, była uzasadniona, gdyż statek Arctic Sunrise stanowi zagrożenie dla środowiska i bezpieczeństwa. Greenpeace absolutnie nie zgadza się z taką oceną sytuacji.

„Oczywiście dla nas to brzmi jak ponury żart. Straż przybrzeżna atakuje nasz statek, oddaje w jego kierunku aż 11 strzałów ostrzegawczych, grozi aktywistom bronią. Kto tu jest niebezpieczny? Wydobycie ropy w Arktyce jest śmiertelnym zagrożeniem dla tego regionu. Musi być powstrzymane. To po to właśnie tam popłynęliśmy – by bronić Arktykę przed Gazpromem w imieniu prawie 4 milionów ludzi, którzy podpisali naszą petycję do ONZ o objęcia tego regionu ochroną. To nie my jesteśmy zagrożeniem dla tego obszaru, ale międzynarodowe korporacje paliwowe, które ignorują zdrowy rozsądek oraz zdanie naukowców i planują wiercenia w tak ekstremalnych warunkach pogodowych”, mówi Ben Ayliffe, Koordynator Kampanii „Arctic Oil” w Greenpeace International.

Zdjęcie: Denis Sinyakov (Greenpeace)
Źródło: Greenpeace


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. goldencja 20.09.2013 12:06

    Rosja coraz bardzie mi się podoba. Trzyma na krótko ciapatych, walczy z pedalstwem medialnym i pedofilią, a teraz jeszcze z ekoterrorystami. Nieźle Władziu, nieźle.

  2. jestemtu 20.09.2013 12:10

    Ekoterroryści aresztowani.
    Czego się te sługusy korporacyjne spodziewały?
    Przecież Putin wprowadzając nakaz rejestracji organizacji finansowanych z zagranicy jako agenci. Więc skąd to zdziwienie na ich reakcję, podczas ataku gazpromu?
    Tej organizacji daleko do walki o ekologię, chyba że idzie w parze z interesem zleceniodawcy.

    Nadal oczekuję odpowiedzi, czy kamienie wrzucone w odległości 1 mil morskiej, od brzegów Polski, również zostały rzucone na wodach terytorialnych innych państw, które korzystają z Bałtyku?
    Jak również dowód na to że 1000 osób zmarło w tym roku z powodu elektrowni węglowych w Polsce.

    Może niech jadą/lecą/płyną do usraela i tam niech protestują przeciewko truciu środowiska przez przemysł chemiczny, przeciwko gmo. Ciekawe dlaczego tego nie robią? – nie wiedzą jak tam dojechać, czy zleceniodawca nie ma w tym interesu?

  3. heretyk 20.09.2013 16:07

    Brawo Rosja, a Putin na prezydenta Polski.

    W mojej okolicy postanowiono zmodernizować 5 kilometrowy odcinek drogi, z poszerzeniem, bo jezdnia jest tak wąska, że dwa samochody się nie mogą minąć.
    Aby tego dokonać była potrzeba wycięcia drzew wzdłuż całej drogi…………
    Niestety okazało się, że na drzewach rośnie bardzo rzadko spotykany mech pod ochroną, tak rzadko spotykany, że obrasta wszystkie drzewa na całym odcinku drogi k@rwa.

  4. Aaron Schwartzkopf 20.09.2013 18:40

    W oficjalnym komunikacie jakoś nie wspomina się o wtargnięciu ekoterrorystów na konstrukcję platformy przy pomocy sprzętu wspinaczkowego. Statek w momencie zajęcia go przez służby rosyjsie NIE znajdował się na wodach międzynarodowach, a w bezpośredniej bliskości platformy, czyli w strefie mającej status wód terytorialnych Rosji.
    Rosja w żadnym sensie nie złamała prawa. Natomiast ekoterrorystów, jeśli Rosja się na to zdecyduje, może czekać proces z oskarżenia o terroryzm i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa platformy wiertniczej. Kilka lat w rosyjskiej “kolonii” nauczy tych aferzystów rozumu. Czego im z całego serca życzę.

  5. Brev 21.09.2013 09:50

    Dostali to na co zasłużyli, powinni siedzieć w domach z rodzinami, a nie służyć jakimś korporacyjnym ideom.

  6. Aaron Schwartzkopf 21.09.2013 10:59

    bos,
    trzymaj się tematu, bo ocierasz się o trolowanie. Rosyjska platforma, którą przemocą próbowali opanować Twoi ukochani ekoterroryści rzekomo dbający o środowisko (a tak naprawdę napychający własne kabzy) jest dokładnie w takim samym stopniu niebezpieczna jak wszystkie inne platformy wydobywcze, a więc cała awantura jest wg wszelkiego prawdopodobieństwa antyrosyjską prowokacją. Po prostu w związku z awanturą syryjską notowania Rosji na świecie niebezpiecznie wzrosły, a więc trzeba za wszelką cenę ruskim dokopać i przedstawić ich jako krwiożerczych pałaczy łamiących prawo międzynarodowe. Najłatwiej i najtaniej dokonać tego z pomocą sprzedajnych “działaczy ekologicznych”. Tyle że coraz mniej ludzi im dowierza.

  7. Turbo 26.09.2013 10:11

    Najwyższy czas żeby pozamykali tych nierobów, zamiast walczyć o ekologie politycznie to te cwaniaki wolą pływać sobie na tych swoich statkach i bawić się w wilki morskie. Nie dość że taki statek pływa bez celu, to sam zanieczyszcza przy tym środowisko, a do tego za składki ludzi, którzy wierzą że ich pieniądze są przeznaczone za szczytne cele. Greenpeace to korporacja, a wszystkie zebrane pieniądze idą na wypłaty dla rady nadzorczej oraz na pokrycie kosztów utrzymania ich durnych łajb, itp. Wciągają w to niewinną, naiwną młodzież, która podejmuje się różnych zadań w ramach wolontariatu. Przeważnie jest to chodzenie po domach i zbieranie kasy. A czy Greenpeace w ostatnich latach osiągnął jakiekolwiek sukcesy, w ogóle czy jakieś osiągnął? Z tego co mi wiadomo to były to tylko małe i krótkotrwałe wzloty, które i tak po czasie nic nie dały. Tym samym chciałem pogratulować Rosjanom, że mają tak dobrych włodarzy i prawdziwe prawo, które jest przejrzyste, nie tak jak u nas, gdzie kapitaliści piszą sobie paragrafy wg swojego uznania… Brawo Rosja! Brawo Putin! I jeszcze coś dla miłośników eko-terrorystów, Rosja poszła w ślady “wspaniałego” USA, które złamało postanowienia ochrony strefy arktycznej i wydobywa już od dłuższego czasu ropę w tym rejonie. Ps. Dlaczego nasze media i władze tak nie lubią Putina, ponieważ ich sponsorzy chcieliby się dobrać do tego wielkiego koryta jakim jest Rosja, tak jak to robią teraz na bliskim wschodzie, wywołując coraz to nowsze konflikty. Pozdrawiam – Peace!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.