Ajnowie i kosmos

Opublikowano: 20.08.2014 | Kategorie: Publicystyka, Społeczeństwo, Wierzenia

Liczba wyświetleń: 1894

Data publikacji: 12.10.2007

Ajnu są rdzenną ludnością japońskiej wyspy Hokkaido, a wg badań archeologicznych mogli ją zamieszkiwać już od 7 tysięcy lat. Ich pochodzenie i przynależność rasowa są nie znane; również język ajnu, teraz już prawie wymarły (tylko najstarsi członkowie starszyzny Ajnu jeszcze się nim sporadycznie posługują) różni się od japońskiego i koreańskiego w większym stopniu nawet niż te dwa języki między sobą. Dla językoznawców i etnografów pochodzenie języka i ludu Ajnów jest zagadką, bowiem Ajnowie nie przynależą do rasy mongolskiej jak Japończycy.

Ajno na ilustracji z początków XX wiekuNajstarszym dokumentem japońskim odnoszącym się do Ajnów jest materiał z 1325 r. i dotyczy sprawy sporu w rodzie Ando, który obejmował administrację na Hokkaido. Natomiast pierwszą wzmianką europejską o Ajnach jest notatka zawarta w Listach japońskich jezuity Ludwika Froesa wydanych w 1565 r.

Ajnowie przybyli na Hokkaido oraz Sachalin i wyspy Kurylskie około 6-7 tyś. lat temu; byli ludem zbieracko-łowieckim. Ich charakterystyczną cechą był i jest dosyć niski wzrost (około 150 centymetrów), co wskazywało na krępą budowę ciała. Co ciekawe skóra Ajnów nie jest żółta lecz blada a ich cechą charakterystyczną jest bardzo duże owłosienie ciała, tak silne, iż nawet kobiety posiadały zarost na twarzach. Stąd też w nauce nieraz omawiano ich przypadek jako sprawę lub zagadkę kosmatych ludzi. Fałda powiekowa u Ajnów również jest silnie zaznaczona, ale nie posiada cech typowej fałdy mongoloidalnej. Jeszcze w XVI w. Ajnowie stanowili niepodległy lud, choć wkrótce musieli podporządkować się władzy japońskiej. Na skutek silnie prowadzonej przez Japończyków asymilacji z czasem Ajnowie zatracili duże cechy swej odrębności kulturowej i plemiennej, w tym nastąpił proces wypierania z użycia języka ajnu przez japoński. Nie ulegało wątpliwości, iż Ajnu zostali poddani także silnej dyskryminacji, choć trwają też próby powrotu obecnie do zapomnianych tradycji w tym do posługiwania się wymarłym językiem.

Niezwykłe zasługi w badaniu kultury i języka ajnu położył polski etnograf Bronisław Piłsudski, brat samego Marszałka. Został on w 1887 r. zesłany przez władze carskie na Sachalin, gdzie prowadził unikalne i dziś dla współczesnej etnologii bardzo cenne studia nad Ajnami. Uczestniczył on także w wyprawie badawczej na Hokkaido. Opanował on także w sposób biegły język badanej kultury, co pozwoliło mu na zbliżenie i bliskie poznanie struktury plemiennej i szamańskiej Ajnów. Dodam także, iż ożenił się on z ajnuską kobietą i żył w ramach ich społeczności.

Dla mnie osobiście najbardziej fascynującym wątkiem w badaniu kultury Ajnów jest sprawa zagadki ich pochodzenia. Obszar geograficzny z jakiego mogli by przybyć Ajnowie jest niejasny, niewskazany! Sami Ajnowie twierdzą, że przybyli z nieba! Pokazują przy tym specjalny kamień na jednym ze wzgórz nad rzeką Saru, tam gdzie przed wiekami pierwszy Ajnu dotknął tej ziemi (ziemi japońskiej). Samo słowa ajnu znaczy – prawdziwy człowiek lub prawy człowiek, człowiek z honorem. Japończyków z kolei sami Ajnowie określali mianem obcych (sisam).

Obecnie na Hokkaido jest około 20 tysięcy przedstawicieli ludu Ajno. Choć co do liczby trudno być pewnym na skutek asymilacji Ajnów z Japończykami.

Opracowanie: Jakub Jasiński.
Zdjęcie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ajnowie
Źródło: Infra


Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.