Agent islamistów na straży bezpieczeństwa Niemiec

Opublikowano: 02.12.2016 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 878

W Niemczech po ujawnieniu, że tamtejszy wywiad Verfassungsschutz (BfV) zatrudniał islamskiego „śpiocha”, wychodzą na jaw kolejne szokujące informacje.

Niemiecka opinia publiczna jest w szoku. Zdemaskowany agent BfV (odpowiednik naszej ABW), który potajemnie od miesięcy pracował dla islamistów, występował równocześnie jako aktor w filmach porno dla gejów. Bulwersujące szczegóły z życia islamskiego agenta ujawniły jednak nie media niemieckie, lecz amerykański dziennik „Washington Post”.

Gazeta opisała, że śledczy podczas rewizji w mieszkaniu aresztowanego Roque K. znaleźli liczne materiały pornograficzne z jego udziałem adresowane do homoseksualistów. Nie ustają pytania, jak mogło w ogóle dojść do zatrudnienia kogoś takiego w agencji stojącej na straży konstytucji.

51-letni obywatel Niemiec, z pochodzenia Hiszpan, miał wiosną tego roku zgłosić chęć współpracy z wywiadem. Weryfikujący jego kandydaturę agenci BfV nie dopatrzyli się niczego podejrzanego. Roque K. uchodził za przykładnego męża i ojca czwórki dzieci, zdyscyplinowanego pracownika jednego z banków. Nikt w jego otoczeniu nie podejrzewał, że mężczyzna przeszedł w 2014 roku na islam i miał ścisłe powiązania z lokalną islamską społecznością w Nadrenii. Jeszcze większym zaskoczeniem była jego aktywność produkcjach porno wideo.

W BfV zlecono mu monitorowanie środowisk muzułmańskich radykałów. Jednak zamiast obserwacji podejrzanych Roque M. sam ,pod pseudonimem (nota bene takim samym, jakiego używał umieszczając w internecie swoje nagrania porno), nawiązywał kontakty z islamistami, którym oferował dostęp do poufnych materiałów wywiadu. Wpadł przez przypadek, gdy swoją pomoc w tym względzie zaproponował partnerowi na czacie, jak się okazało innemu agentowi rozpracowującemu środowisko salafitow. Roque M. deklarował współpracę przy organizowaniu aktów terroru wobec „niewiernych”; chciał też ostrzegać „braci w Allachu”, gdyby groziło im rozpracowanie przez BfV.

Meżczyznę aresztowano w minionym tygodniu i osadzono w areszcie śledczym obawiając się, że będzie próbował zbiec do Syrii.

Szef Verfassungsschutz Hans-Georg Maaßen wyjaśnił na konferencji prasowej, że w tym przypadku radykalizacja była nie do wykrycia, gdyż agent-islamista nie wzbudzał najmniejszych podejrzeń, nawet wśród najbliższych: „Przecież nie możemy zajrzeć do głów naszych współpracowników” – skomentował blamaż swoich podwładnych, zapowiadając równocześnie zaostrzenie w przyszłości procedur „prześwietlania” kandydatów do służby.

Autorstwo: Agnieszka E. Wolska
Źródło: Euroislam.pl


TAGI: , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. agama 02.12.2016 18:10

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.