Aby zasypać deficyt trzeba pożyczać jeszcze więcej

Opublikowano: 14.07.2016 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 589

Rząd Beaty Szydło oficjalnie przyznaje: ujawnienie się całorocznych skutków programu 500+, brak dodatkowych, jednorazowych wpływów z aukcji na rezerwację częstotliwości LTE oraz wydatki na bezpłatne leki dla seniorów spowodują, że rok 2017 będzie trudny dla finansów publicznych. Jeśli do tego doliczymy gigantyczną dziurę w ZUS na wypłatę bieżących rent i emerytur, którą trzeba pokryć z budżetu państwa (ok. 52-54 mld zł), to niemal pewna jest decyzja rządu Szydło o zwiększeniu deficytu oraz ilości zaciąganych pożyczek.

Przypomnijmy – zgodnie z oficjalnymi informacjami Ministerstwa Finansów zadłużenie Skarbu Państwa w ciągu czterech pierwszych miesięcy tego roku wzrosło aż o 47,3 mld zł. Częściowo jest to efektem wzrostu kursu walut obcych, w których zaciągano długi, a częściowo realizacją programu 500+ (na który zaciągnięto kredyt w wysokości 20 mld zł, o czym ostatnio otwarcie mówił wicepremier Mateusz Morawiecki). Pomimo zwiększonych wydatków do końca roku deficyt finansów publicznych (czyli różnica między dochodami państwa, a jego wydatkami) ma się jednak utrzymać poniżej poziomu 3 proc. PKB (limit dopuszczalny przez UE).

Niestety w przyszłym roku sytuacja może już nie być tak kolorowa. Wiceminister finansów Leszek Skiba, odpowiadając w imieniu rządu na interpelację poselską, stwierdza wprost: “Rok 2017 będzie trudnym okresem dla finansów publicznych (…). Związane jest to m.in. z ujawnieniem się całorocznych skutków programu 500+, brakiem dodatkowych, jednorazowych wpływów z aukcji na rezerwację częstotliwości LTE, które obniżają deficyt w roku bieżącym oraz wydatków na bezpłatne leki dla seniorów”. Jeśli do tego doliczymy gigantyczną, bo przekraczającą ponad 50 mld zł, dziurę w ZUS na wypłatę bieżących rent i emerytur (którą również trzeba pokryć wydatkami z budżetu państwa), to niemal pewna jest decyzja rządu Szydło o zwiększeniu w przyszłym roku deficytu budżetowego. A to będzie skutkowało koniecznością zwiększenia ilości pożyczanych pieniędzy, co oczywiście przełoży się na całkowitą wysokość zadłużenia do spłaty…

Na podstawie: Stooq.pl, wPolityce.pl
Źródło: Niewygodne.info.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. gajowy 14.07.2016 10:34

    Program 500+ można usprawiedliwić jeszcze jako formę osłony socjalnej (przy okazji próba zwiększenia dzietności). Natomiast doramowe leki dla seniorów to proste przelewanie państwowej kasy prosto do portfela koncernów farmaceutycznych.
    Przypomnę: Skutki uboczne stosowania leków to 4. przyczyna zgonów na świecie. Według Ornisha (uznanego amerykańskiego lekarza, skądinąd mainstreamowego ale z szerszymi horyzontami) przynajmnuej połowę leków zastąpiłaby lepsza dieta i adekwatna aktywność fizyczna. Kto teraz o to będzie zabiegać.

  2. emigrant001 14.07.2016 22:59

    W kraju gdzie najwięcej nowych miejsc pracy tworzy się w urzędach lepiej nie będzie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.