ABW złożyła skargę kasacyjną do NSA
Dzisiaj zadzwoniłem do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, by dowiedzieć się, czy wyrok ws. blokowania naszego portalu przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego się uprawomocnił.
Przypomnę, że ABW, zgodnie z ustawą o ABW, ma obowiązek strzec ładu konstytucyjnego w Polsce. WSA w wyroku stwierdził, że decyzja ABW była bezprawna, a ABW złamała konstytucyjny zakaz cenzury prewencyjnej. Czyli zamiast dbać o ład konstytucyjny, robią coś wręcz przeciwnego. Sąd nie pozostawił suchej nitki na dokumentach dowodowych z teczki ABW, dosłownie je zmasakrował.
Teraz okazało się, że ABW wysłała do NSA skargę kasacyjną, czyli chce uniknąć odpowiedzialności za bezprawną cenzurę prewencyjną.
Do chwili obecnej nie otrzymałem z sądu pisma ABW ws. skargi kasacyjnej. Wiem o tym wyłącznie z rozmowy telefonicznej z WSA. Zapewne z wysłaniem skargi kasacyjnej czekali do ostatniej chwili, by jak najdłużej przeciągnąć sprawę. Możliwe, że decyzja NSA o przyjęciu skargi kasacyjnej lub jej odrzuceniu, zapadnie już po wyborach parlamentarnych.
ABW, która powinna zajmować się m.in. sprawdzaniem, czy rząd nie spiskuje przeciwko Polsce i Polakom (np. z WEF), grzecznie wykonuje jego nielegalne polecenia polityczne — w tym wypadku zwalczając legalne media krytykujące rząd.
Teraz są dwie możliwości — NSA może odrzucić lub przyjąć skargę kasacyjną. Jeśli odrzuci, wyrok się uprawomocni. Jeśli skasuje, zgodnie z życzeniem bezpieki, wówczas złożymy skargę do Sądu Najwyższego, a potem, jeśli Sąd Najwyższy utrzyma kasację, droga krajowa wyczerpie się i zostanie złożona skarga do trybunału europejskiego (nie jestem pewien, czy ETPC czy TSUE, ale prawnicy będą wiedzieć).
Jeśli NSA skasuje wyrok, ABW znów może nas zablokować, dlatego walka o praworządność i wolność słowa wciąż trwa, gdyż od niej zależy byt naszego portalu.
Podejrzewam, że decyzja NSA zapadnie po wyborach parlamentarnych (jeśli PiS do nich dopuści), i potencjalnej zmianie rządu (która może poskutkować zdymisjonowaniem szefa ABW).
Maurycy Hawranek
Administrator „Wolnych Mediów”