84% Brytyjczyków w wieku 18-24 lata nie umie wymienić żarówki

Opublikowano: 16.09.2018 | Kategorie: Edukacja, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1552

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez serwis “Airtasker” dla współczesnego pokolenia Brytyjczyków nieskomplikowane prace domowe to prawdziwa czarna magia. Okazuje się bowiem, że 84 proc. z nich nie potrafi nawet wymienić żarówki w domu!

Statystyka ta dotyczy osób w wieku 18-24, a więc tzw. pokolenia “millenialsów”. Okazuje się, że nie tylko to sprawia im trudność – pod górkę mają również z sprzątaniem w domu, pracami w ogrodzie, a także z myciem samochodu. Konkretne liczby są bardzo wymowne – 79 proc. nie da rady wymalować szopy, 75 proc. nie podoła odmrażaniu lodówki, a 82 nie wie jak się myje swoje cztery kółka. Z kolei aż 84% millenialsów nie radzi sobie ze samodzielnym skręcaniem mebli wyprodukowanych przez pewną popularną szwedzką sieć i woli zamówić w tym celu fachowców.

Skąd u młodych dorosłych taki deficyt podstawowych umiejętności, potrzebnych do codziennego i normalnego życia? Według ekspertów młodzi nie nauczycieli się tego, bo… nie musieli. Statystycznie “millenialsi” o wiele dłużej pozostają na garnuszki rodziców, więc tego typu prace pozostawiają swoim rodzicom. Kiedyś jednak w końcu trzeba będzie się wyprowadzić, a wtedy…

…będzie można zapłacić tzw. “złotej rączce”, aby zrobiła wszystko za nas! Okazuje się, że rośnie kwota wydawana przez Brytyjczyków na osoby, które po prostu zamiast nich zajmują się obowiązkami domowymi. Wynosi ona już średnio 83,79 funtów.

Ana Vitorino z Airtasker tłumaczy “millenialsów” tym, że mają oni inne “priorytety życiowe”, niż ich rodzice. Z drugiej strony warto pamiętać, że nie tylko im powinno się oberwać – po części odpowiedzialność za tę sytuację ponoszą ich rodzice, którzy nie wpoili im tych podstawowych i wydawałoby się elementarnych umiejętności.

A co Wy o tym sądzicie? Czy jest tak, że młodzi Brytyjczycy rzeczywiście mają dwie lewe ręce i zupełnie nie ogarniają własnego domu?

Zdjęcie: Paul Swansen (CC BYND 2.0)
Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. kuralol 17.09.2018 08:21

    Po co (oni milenialsi) mają myśleć, robić, odczuwać, po co im mieć emocje jak już wiedzą że: ja ja ja mi mi mi jestem najważniejszy. Takie funkcjonowanie jest niereformowalne, idą po najmniejszej linii oporu. Oni żyją tylko dla siebie, nie robią zupełnie nic. To ”nie-robienie” nie kończy się na żarówce i myciu kibla. Oni myślą, że ten świat jest zły i chcą dla siebie tylko malutką cząstkę zachować więc żyją tylko dla siebie. (Hasło; ”ja tylko”) Jak taki milenials nasra to spuszcza 11 litrów wody to myśli o tym, że marnuje za dużo wody bo on jest ja ja ja najważniejszy na świecie. Po co myć kibel jak można 2 razy spuścić 11 litrów wody? Mam nadzieje że oni-milenialsi są na świecie właśnie po to by zniszczyć tą chorą cywilizacje. Oczywiście są wyjątki być może jest nawet z 3% populacji indygo która rozumie to o czym piszę i wie co jest grane. To są ci którzy jak dostają złotą księgę mądrości to ją otwierają i czytają, bo reszta tj 97% populacji ogląda jej złote okładki i przelicza ile tam jest złota i za ile te księgę można by sprzedać.

  2. realista 17.09.2018 08:35

    oj jacy to ci młodzi źli, a my to byliśmy tacy dobrzy… zapytajcie naszych rodziców…

    …zawsze jest takie pieprzenie…

    można by napisać “dla współczesnych 50-latków nieskomplikowane prace domowe to prawdziwa czarna magia. Okazuje się bowiem, że 98 proc. z nich nie potrafi nawet wydoić kozy!”… .. .

  3. Fenix 17.09.2018 08:51

    @realista prawda , ja bym to tak podsumowała “od zawsze jest takie pieprzenie” Kozy nie potrafię wydoić , bo nie było potrzeby . Jak to mówią, potrzeba uczy ,potrzeba jest matką wynalazków.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.