79 stronom w Hiszpanii grozi blokada

Opublikowano: 09.04.2012 | Kategorie: Prawo, Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 581

Machina antypirackiej cenzury w postaci tzw. prawa Sinde ruszyła w Hiszpanii na początku marca. Władze otrzymały skargi na ponad 300 serwisów internetowych z prośbą o zamknięcie blisko 80 z nich.

Podczas gdy we Francji wysyła się ostrzeżenia do internautów, Hiszpania zdecydowała się na wprowadzenie prawa wymierzonego w dostawców “pirackich” stron internetowych. Antypiracką ustawę określono mianem prawa Sinde, ponieważ przepisy zaproponowała była minister kultury Ángeles González-Sinde. Wycieki Wikileaks potwierdziły potem, że ustawa została przyjęta pod presją dyplomatów Stanów Zjednoczonych.

Prawo Sinde weszło w życie 1 marca. Ustawa przewiduje, że skargi na pirackie strony będą trafiały do Komisji Własności Intelektualnej. To ona będzie decydować o ewentualnej blokadzie, która – jeśli zostanie zastosowana – będzie wprowadzona na poziomie operatorów internetowych lub dostawców hostingu. Wymiar sprawiedliwości praktycznie nie uczestniczy w realizowaniu prawa Sinde, co jest najbardziej kontrowersyjne. Nasuwają się skojarzenia z działającymi w krajach autorytarnych urzędach ds. cenzury.

Hiszpański serwis Elmundo.es podaje, że po miesiącu od wejścia w życie prawa Sinde do Komisji Własności Intelektualnej wpłynęło w sumie 300 wniosków. 213 z nich to skargi na strony internetowe, 79 to wnioski o zablokowanie stron. W chwili obecnej trudno powiedzieć, ile z tych wniosków ma szanse na realizację i jak długo może to trwać.

TorrentFreak zauważa ponadto, że nie wiadomo, ile z tych wniosków może być efektem działań… haktywistów. Zorganizowali oni protest w ciekawej formie, namawiając strony internetowe do linkowania do piosenki autorstwa Eme Navarro. Artysta ten publikuje swoją twórczość na licencji Creative Commons, ale stworzył specjalną “zastrzeżoną” piosenkę na potrzeby protestu. Celem protestujących było zarzucenie Komisji Własności Intelektualnej skargami w takiej liczbie, aby utrudnić urzędnikom prace.

Pierwsze blokady mogą być zastosowane jeszcze w tym miesiącu. Będzie można zatem ocenić, na ile skuteczna jest cenzura. Zapewne politycy pochwalą się statystykami blokowania, a rzadziej podejmowanym tematem będzie… wpływ cenzury na kondycję przemysłu muzycznego.

We Francji agencja Hadopi chwali się ograniczeniem ruchu P2P. Rzeczywiście udało się to osiągnąć, ale przychody przemysłu filmowego i muzycznego jednak nadal spadają. Realizacja drakońskiej ustawy nie przełożyła się zatem na realizację pierwotnego celu, jakim miała być pomoc dla przemysłu muzycznego.

Nikt nie chce teraz przyznać, że przemysł ten ma problemy inne niż piractwo, a walka z piratami może ostatecznie skończyć się stworzeniem narzędzi ograniczających rynek, konkurencję na rynku i wolność słowa.

Opracowanie: Marcin Maj
Na podstawie: Elmundo.es, TorrentFreak
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. pablitto 11.04.2012 17:59

    ehh, chciałoby się powiedzieć za Kapitanem Bombą: “tempe c#uje”… :/

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.