Liczba wyświetleń: 809
Około 60 mln zł wydał rząd od początku swojej kadencji na premie w ministerstwach. – Problem leży nie w nagrodach, a w tym, że urzędników jest za dużo – komentuje ekonomista Robert Gwiazdowski. A poseł Zbigniew Girzyński (PiS) szacuje, że za rządów Donalda Tuska przybyło ok. 100 tys. urzędników.
Spośród ministrów najbardziej hojny okazał się szef MSZ-etu Radosław Sikorski. Członkom służby zagranicznej wypłacił w ramach nagród 16,5 mln zł. Podwładni Tomasza Siemoniaka zainkasowali w ciągu niecałych 9 miesięcy łącznie niemal 8 mln zł ekstra! Na trzecim miejscu znalazło się Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Minister Władysław Kosiniak-Kamysz, który nie ma na pomoc dla bezrobotnych, lekką ręką sypnął swoim pracownikom i urzędnikom ponad 6 mln zł.
Mikołaj Budzanowski, który trzyma pieczę nad skarbem państwa, nie był aż tak skory do nagradzania swoich ludzi. Na premie i nagrody wydał „zaledwie” niecałe 4 mln zł. Wdzięczności ministra nie zaskarbili sobie kierowca, kawiarka, starsza telefonistka i sprzątaczka.
11 pracowników zatrudnionych na tych stanowiska nie dostało premii w ciągu minionych pięciu lat.
Znany z wezwań do oszczędności minister finansów Jan Antony Vincent-Rostowski nie pożałował pieniędzy dla swoich ludzi. Niestety piszący odpowiedź w imieniu Rostowskiego wiceminister Maciej Grabowski nie podał łącznej kwoty, którą ministerstwo wydało na premie i nagrody. Ujawnił jednak, że średnia nagród wzrosła. W ostatnich miesiącach ub.r. wynosiła 2993 zł, a w tym roku była wyższa aż o ponad 500 zł (wyniosła 3504 zł).
Autor: Wojciech Kamiński
Źródło: Gazeta Polska Codziennie i Niezależna.pl
Że urzędników przybywa, to jest problem, ale wyżej wymieniony poseł PIS Girzyński powinien wziąć poprawkę na to ilu urzędników przybyło za rządów PIS. Wnerwia mnie ta hipokryzja
A niech się bogacą te prosiaki, ciekawe czy będą tak samo bogaci na drugim świecie?
@ Krusoe
Idź sadzić swój gniew gdzie indziej, tutaj wchodzą ludzie z otwartymi umysłami i czy ktoś jest z PO/PIS nie ma dla nas różnicy. Jedna swołocz…
W tytule artykułu powinno byč “… dla przestępców tuska”.
Państwo w ostatnich latach tyle razy “zdało egzamin”, że naprawdę jestem zdziwiony tak małą wysokością nagród:(
czystego sumienia nie kupią za te i za inne pieniądze.
Umrą na choroby wywołane chciwością, pazernością, egoizmem, cynizmem, hipokryzją itp. Bedą umierać w męczarniach skręcając się z bólu fizycznego i duchowego. Taki jest marny los urzędników i polityków. którzy nie chcą się nawrócić.na to co prawdziwie dobre.
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej! Należy się jak psu zupa. To już nie jest śmieszne ani tragiczne. Po prostu koszmar.