Izrael i Hamas porozumiały się ws. rozejmu

Trzy izraelskie pociski trafiły przedwczoraj wieczorem w znajdujący się w centrum Strefy Gazy siedmiopiętrowy wieżowiec, w którym znajdowało się biuro agencji France Press. „Ostrzelaliśmy szóste piętro budynku. Według naszych źródeł (palestyńskie ugrupowanie) Hamas miało tam centrum gromadzenia danych wywiadu wojskowego” – poinformował oficjalny przedstawiciel izraelskiej armii. To już nie pierwszy przypadek, kiedy Izrael ostrzeliwuje budynki w Gazie, w których przebywali dziennikarze. W niedzielę izraelskie lotnictwo wystrzeliło kilka rakiet w kierunku centrum biznesowego, gdzie znajdują się redakcje wielu lokalnych i międzynarodowych mediów. Podczas ataku sześciu dziennikarzy zostało rannych.

Rzecznik prasowy palestyńskiego ruchu Hamas Sami Abu Zuhri pozytywnie wypowiedział się na temat wybuchu autobusu w centrum Tel Awiwu, jednak nie wziął na siebie odpowiedzialności za to, co się stało. Jak oświadczył Abu Zahri, incydent „stał się naturalną odpowiedzią na ostrzał Strefy Gazy przez Izrael, który trwa już od ponad tygodnia”. Wczoraj podczas wybuchu w centrum Tel Awiwu ucierpiało co najmniej 15 osób. Pięć z nich jest w ciężkim stanie. Obecnie zatrzymano podejrzanego, który prawdopodobnie ma związek z zamachem.

Izrael i ruch Hamas porozumiały się w sprawie rozejmu – donosi izraelska gazeta „Jerusalem Post”, powołując się na bliskie negocjacjom palestyńskie źródło. Ogłoszenie zawieszenia broni pomiędzy stronami konfliktu ma nastąpić w najbliższym czasie podczas konferencji prasowej w Kairze. Według doniesień stacji telewizyjnej Al Jazeera, specjalne oświadczenie w ciągu dwóch godzin wyda w Kairze kancelaria prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego. Palestyńscy przedstawiciele także poinformowali o osiągniętym porozumieniu w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy – donosi agencja Reuters. Przedstawiciele Egiptu, którzy pośredniczyli w negocjacjach pomiędzy Izraelczykami i Palestyńczykami, również potwierdzili tę informację.

Źródło: Głos Rosji