Kobieta oskarżona o wykorzystanie seksualne psa i zabicie dzieci
W sądzie w Reading w amerykańskim stanie Pensylwania rozpoczął się proces Lisy Snyder. 37-letnia kobieta jest oskarżona o wykorzystanie seksualne swojego psa oraz o zamordowanie dwojga swoich dzieci.
13 lutego kobieta po raz pierwszy stanęła przed sądem. Jak donoszą amerykańskie media kobieta w obliczu wymiaru sprawiedliwości nie okazywała żadnych emocji. Ubrana w jasnożółtą bluzę więzienną zachowała stoicki wyraz twarzy, gdy prowadzono ją do sali sądowej Berks County Courthouse. Przed sądem nie przyznała się do winy.
Lisa Snyder jest oskarżono o zamordowanie swoich dzieci. 8-letni Conner i 4-letnia Brinley zostali powieszenie na smyczy dla psów w piwnicy ich własnego domu, w sierpniu zeszłego roku. Jak wynika z ustaleń śledczych dzieci najpierw miały zostać uduszone. Prawdopodobnie właśnie wtedy sąsiedzi usłyszeli ich krzyki. Na miejsce zostali wezwani ratownicy medyczni, ale ostatecznie życia dzieci nie udało się uratować. Conner i Brinley zmarli w trzy dni później.
Przed sądem oskarżona o te potworne zbrodnie kobieta miała tłumaczyć się, że jej syn miał być prześladowany w szkolę i chciał popełnić samobójstwo. W związku z tym, że nie chciał umierać w samotności, miał również nakłonić do podobnego czynu swoją młodszą siostrę. Według prokurator okręgowej Margaret McCallum taki scenariusz jest całkowicie nieprawdopodobny. Oprócz tego nie znaleziono żadnych dowodów na to, że mały Conner był gnębiony przez swoich rówieśników.
To jednak nie jedyny szokujący wątek w tej sprawie – Snyder jest również oskarżona o okrucieństwo wobec zwierząt oraz o wykorzystywanie seksualne swojego własnego psa. Śledczy zabezpieczyli zdjęcia, na których widać, jak kobieta współżyje ze zwierzęciem. Oprócz tego miała ona wysyłać tę fotografię mężczyźnie, a także prowadziła ożywioną korespondencję za pośrednictwem „Facebooka”, w której publikowały akty swojego bestialstwa wobec zwierząt. W tej sprawie śledczy mieli zabezpieczyć aż 2 tysiące stron wydruków z jej wiadomościami.
Adwokat Snydera, Dennis Charles, podkreślał, że sprawa jest oparta na „spekulacjach i domysłach”. „Nie ma żadnych dowodów na to, że Lisa Snyder powiesiła swoje dzieci” – powiedział w sądzie.
Źródło: PolishExpress.co.uk