Liczba wyświetleń: 752
LUBLIN. Grzegorz K., policjant z Lublina usłyszał wyrok 3 lat bezwzględnego więzienia za zarzucane mu czyny. Funkcjonariusz oskarżony został o zgwałcenie jednej kobiety i molestowanie kilku innych. Wszystkie zdarzenia miały miejsce w policyjnej izbie zatrzymań w Lublinie.
Przypadek gwałtu sprzed 4 lat dotyczył studentki farmacji, przywiezionej w stanie nietrzeźwości na komisariat. Dziewczyna twierdziła, że policjant zgwałcił ją 2 razy. Na pościeli, na której spała znaleziono materiał DNA należący do funkcjonariusza. Na jego spodniach natomiast wykryto jej krew. Początkowo, ze względu na nietrzeźwość poszkodowanej w czasie zdarzenia czyn zakwalifikowano jako molestowanie seksualne.
Dziewczyna zwróciła się o pomoc w czasie trwania Tygodnia Pomocy Ofiarom Przestępstw. Dzięki jej zgłoszeniu ujawniono pozostałych 8 przypadków nadużyć seksualnych wobec kobiet zatrzymanych na komisariacie, w którym pracował funkcjonariusz.
Dzisiejszy wyrok 3 lat bezwzględnego więzienia zapadł za podwójny gwałt oraz trzy zarzuty molestowania. Prokurator żądał 5 lat.
Grzegorz K. został wydalony ze służby w policji dopiero po roku od wszczęcia śledztwa, wcześniej siedząc w areszcie był zawieszony i pobierał połowę pensji. Inni funkcjonariusze twierdzą, że nie wiedzieli o praktykach policjanta, mimo że nigdy nie pełnił dyżuru sam. Co więcej, na łamach lokalnych mediów bronili go zarówno współpracownicy, jak i przełożeni, publicznie podważając wiarygodność dziewczyny.
Grzegorz K. nie przyznał się do winy. Wyrok nie jest prawomocny.
Opracowanie: Maria Skóra
Źródło: Lewica
Poznaj plan rządu!
ano pewnie.. obywatel by z ciupy nie wyszedł. Media by go zjadły. Jednak były “stróż prawa” – 3 latka i nieprawomocny wyrok.. nie ma już słów co oni z nami robią..
“…ze względu na nietrzeźwość poszkodowanej w czasie zdarzenia czyn zakwalifikowano jako molestowanie seksualne” WTF ?
3 lata…..Cyrk na kółkach i śmiech na sali. Ja pier****
A w tym samym panstwie, za posiadanie np grama konopii indyjskich mozna dostac 5 lat. Brawo, kolejny raz dla naszego kraju.
Zastanawiam sie czy jest w ogole jakis prog nonsensu, po przekroczeniu ktorego ludzie sie opamietaja i wymowia poszluszenstwo wladzy ustanawiajacej takie prawa.
A poza tym – nic sie w naszej ojczyznie nie zmienilo:
“… wszystkie zwierzeta sa rowne, lecz niektore sa rowniejsze…”
odrażające! W policji pracują ludzie o niskiej kompetencji intelektualnej. Mam wielu znajomych wśród policjantów w tym kobiety i wszystkie mówią, że “policjanci to chamy i zboczeńcy”. Moją koleżankę, która tam pracuje cały czas molestują wzrokiem czy dwuznacznymi propozycjami (niby takie niewinne żarty). Tak to jest jak człowieka o dużym stopniu deprawacji w głowie obdarza się odrobiną władzy, która go jeszcze bardziej deprawuje. Do piekła z tym zboczeńcem! pozdrawiam
bo to zwykłe paprochy w większości, niedowartościowane schamione prostaczki.. i przede wszystkim kłamczuchy wredne i perfidne.. niestety tak uważam i po tylu latach patrzenia na to co robią, nie jestem chyba już wstanie ani im nigdy zaufać.. ani z nimi rozmawiać.. unikam jak wody święconej 😛 a tu ci nagle fizyka kwantowa, ezoteryka i duchowość zaczyna podpowiadać, że im trzeba wybaczyć… i to się we mnie nie potrafi przełamać ..:P poza tym, to dziewczyna musiała by wybaczyć.. tylko nie wiem czy da się i ile lat potrwa.. i czy w ogóle się da i jak psychika to przeżyje.. tego się nie da opisać.. POZA MORDERSTWEM to jest NAJWYŻSZA FORMA GWAŁTU.. tak myślę.. ale nasz super sprawny system od SĄDÓW.. nie bierze przecież pod uwagę destrukcji psychicznej na takim poziomie, bo to przecież nic wielkiego.. a tam dziabnął dziewuchę po pijaku, trza mu pomóc, świętej krowie Polskiej pijanej.. władczej.. w końcu kolega był..
“a dziewczynie nic nie bedzie.. poradzi se”
dobrze, że nie napisali, że “kobieta sprowokowała” bo już bym całkiem zwariował..
czy oni jeszcze w ogóle robią cokolwiek, czego my obywatele chcemy? czy już system wymknął się spod kontroli całkowicie i jak w CUBE-ie .. po prostu nikt już nie pamięta o co chodzi.. i nikt nie wie.. ważne że jakaś tam kasa leci.. kontrakty są.. dzieje się.. a ze nie działa to “ch..” tam.. nie ma czasu na jakąś dziewczynę co sobie używała.. i tak nie ma czasu dla społeczeństwa.. bo trza koryto obrabiać..
Mam dość.. i krewa mnie zalewa..
kto jeszcze?
“Dziewczyna zwróciła się o pomoc w czasie trwania Tygodnia Pomocy Ofiarom Przestępstw” – o stwierdzenie potwierdza że w kraju działa system (nie)sprawiedliwości, który raczy bronić obywateli jeden tydzień w roku, a w pozostałe 51 tygodni broni własnych interesów.
Gdyby nie ta końcówka:
“Co więcej, na łamach lokalnych mediów bronili go zarówno współpracownicy, jak i przełożeni, publicznie podważając wiarygodność dziewczyny”
Mógłbym jeszcze mieć jakąś nadzieję co do ludzi pracujących w policji. Jeżeli jednak temu policjantowi zostało udowodnione ponad wszelką wątpliwość, że zgwałcił tą dziewczynę i napastował inne – a pozostali policjanci WCIĄŻ GO BRONIĄ (!) ….. “(..) publicznie podważając wiarygodność dziewczyny” ….. to jak to nazwać?? To dalece przekracza “solidarność zawodową” czy jakąkolwiek inną. To są już zachowania mafijne – obrona członków organizacji niezależnie od okoliczności – prawo, wyrok sądu, fakty – nie mają znaczenia.
Jeżeli rzeczywiście chcieli go “bronić”, to powinni się nie odzywać. To jeszcze byłoby akceptowalne. Ale nie to. To jest zachowanie skandaliczne.
w każdym przewodzie sądowym przeciwko obywatelom “ONI” mają jedną jedyną rację, “ONI” mówią zawsze prawdę, “ONI” są poszkodowani.. i choćbyś miał 10 świadków i tak ci wcisną, że kłamiecie, oszukujecie.. a “ONI” są praworządni..
Skoro:
“Inni funkcjonariusze twierdzą, że nie wiedzieli o praktykach policjanta, mimo że nigdy nie pełnił dyżuru sam. Co więcej, na łamach lokalnych mediów bronili go zarówno współpracownicy, jak i przełożeni, publicznie podważając wiarygodność dziewczyny.”
To jednoznacznie świadczy o tym , że w lublinskiej policji działa zorganizowana grupa przestępcza.
Działają w niej zarówno współpracownicy skazanego policjanta jak i jego, przełożeni!