13 rodów Iluminatów
Czy to możliwe by w dwudziestym pierwszym wieku, grupa ludzi sprawowała władzę nad całym światem? Czy to możliwe by kilkaset osób decydowało o losach miliardów? Jakiś czas temu napisałem artykuł o zakonie ludzi oświeconych, czyli Iluminatach. Polecam go każdemu, ponieważ stanowi on nie jako wstęp do tego, o czym będziemy pisać teraz. Co to będzie? Otóż jak zostało już ukazane właśnie w wyżej wymienionym artykule, to Iluminaci są tymi, którzy stoją za kurtyną, są nie jako odzwierciedleniem czarnoksiężnika z krainy OZ. Pieniądze i mroczne siły dają im władzę oraz możliwość kontrolowania słabych umysłów wielu marionetek, którymi się posługują, owe marionetki, jak łatwo się domyślić to przede wszystkim politycy, a polityka jest tylko dla polityków, nie łudźmy się, nie jest ona dla nas, zwykłych obywateli.
SZATAN MAŁPUJE BOGA
Pozwólcie, że na początku wyjaśnię, dlaczego postanowiłem poruszyć akurat ten temat. Kwestie Zakonu Iluminatów, nadejście Antychrysta czy chociażby wzmianki o globalnym rządzie i tajnej agendzie są w media głównego nurtu przemilczane, z wyjątkiem tych sytuacji, w których po prostu owe tematy stanowią obiekt kpin i żartów. Zatem jak można uwierzyć w Iluminatów czy globalny spisek skoro wmawia się nam, że to teoria spiskowa, a takie teorie nigdy nie są prawdziwe. Tutaj należy zauważyć, że wiele teorii spiskowych jak chociażby Strefa 51 czy szkodliwość produktów GMO, przestała być spiskiem lecz faktem. Powinniśmy pamiętać, że wiele teorii spiskowych ma więcej wspólnego z prawdą, niż to, co nam dziś wmawiają, że prawdą jest. Wiedza o pradawnym zakonie osób oświeconych to wiedza tajemna, tak można ją zakwalifikować. Stała się nią dlatego, ponieważ ktoś się o to postarał, a zmowa milczenia trwa po dziś dzień. Tylko nieliczni mają świadomość istnienia tego mrocznego bractwa, ważne by nigdy nie milczeć, ponieważ jeżeli będziemy milczeć to już dziś staniemy się niewolnikami.
Tylko człowiek wolny, posiadający własne przekonania, własny kręgosłup moralny będzie mógł oprzeć się kłamstwu i manipulacji, jaka obecnie zalewa świat. Ci ludzie nie chcą byśmy za dużo myśleli, ci ludzie nie chcą byśmy orientowali się w czasie i wydarzeniach. Najlepiej będzie, jeżeli nasze życie pochłonie zabawa, rozrywka, nałogi i wszystko to, co zagłuszy nasze sumienie oraz przyćmi nasz umysł. Spójrzmy na to, co dzieje się w USA. Kraj dobrobytu i wolności, tak się nam przynajmniej wmawia a w rzeczywistości, kraj zniewolenia i braku wolności. Zatem czy to jest obraz naszej przyszłości w jeszcze bardziej radykalnej odsłonie?
Wszystko wskazuje, że jest to możliwe. Na każdym kroku kamery, ograniczanie swobód obywatelskich, możliwość aresztowania bez podawania przyczyny, szpiegowanie, podsłuchiwanie i pełna inwigilacja to obraz przyszłości. Politycy mówią o wolności jednak szerzą zniewolenie, politycy mówią, że jest dobrze a ja się pytam to, dlaczego jest tak źle? Politycy mówią, że chcą naszego dobra a myślą tylko o sobie i swoich panach. Polityka to Apokaliptyczne morze i to właśnie z niego ma powstać Antychryst. Nasz świat, nasza cywilizacja zdaje się upadać, jednak nie w sposób naturalny i nieunikniony, lecz w sposób przemyślany i kontrolowany, krok po kroku. Czy nad tym wszystkim mogą czuwać wybrani, mogą czuwać Iluminaci? W artykule poświęconym temu bractwu dowodzę, że tak rzeczywiście jest. A teraz najważniejsze. O to 13 rodów Iluminatów.
1. Astor
2. Bundy
3. Collins
4. DuPont
5. Freeman
6. Kennedy
7. Li
8. Onasiss
9. Reynolds
10. Rockefeller
11. Rothschild
12. Russell
13. Van Duyn
Szczególnym symbolem, który bardzo często używają Iluminaci, jest piramida, której czubek został oddzielony od podstawy a jest nim wszechwidzące oko. Symbolizuje ono Lucyfera widzącego wszystko, symbolizuje także NWO, przed którym nic się nie ukryje. Tutaj należy dodać, że Lucyfer jest tym, który niesie światło i jest on bogiem tego tajnego bractwa. Z kolei podstawa. Czyli dolna część piramidy składa się z 13 poziomów. Dlaczego akurat 13? Ponieważ to 13 rodów tworzy bractwo Iluminatów, bractwo oświeconych, bractwo ludzi poddanych Lucyferowi i jego planom, ponieważ Iluminaci nie robią nic innego jak tylko wypełniają jego nakazy. To jeszcze nie wszystko. Szatan od zawsze małpował Boga, robił to, ponieważ jest bytem przepełnionym pychą i rozgoryczeniem. W tym przypadku nie jako powielił schemat 12 pokoleń Izraela ze Starego Testamentu, jednak w swojej pysze chciał pójść dalej, być lepszym od Boga, to też powołał 13 rodów Iluminatów. W kolejnych częściach przyjrzymy się bliżej owym trzynastu pokoleniom wybranym przez samego księcia ciemności.
WŁADAJĄC CZŁOWIEKIEM WŁADAMY SUMIENIEM
Tam gdzie kończy się pogoń za pieniądzem i bogactwem rozpoczyna się nowa droga, jest to podążanie za władzą i tak było w przypadku wielkich rodzin tej planety. Jak już pisaliśmy w poprzednim artykule istnieje 13 rodów Illuminati. Liczne doniesienia i sprawozdania donoszą o tym, iż początkowo żadne z owych rodów nie rokowało takiego globalnego sukcesu jakim mogą pochwalić się dziś w XXI wieku. Zatem jak do tego doszło? Zaradność, pomysłowość i smykałka do robienia interesów wystarczyły? Być może tak, ale być może i nie. Wystarczy wspomnieć o rodzie Rothschild, która to finansowała Hitlera i jego dojście do władzy a w konsekwencji czego globalną wojnę. Ród ten także odpowiada w dużej mierze za nadzorowanie badań nad GMO i kontrolowanie chociażby takich gigantów jak Monsato, które jak się okazało kilka miesięcy temu, sfałszowało wyniki aktualnych badań nad żywnością modyfikowaną genetycznie, a konkretnie zataiło informację o tym iż produkty GMO mogą powodować raka oraz inne choroby.
Kolejna kwestia, która na jaw wypłynęła dosłownie kilka dni temu to fakt, że UE ma zamiar ograniczyć dystrybucję ziół, a najlepiej zlikwidować cały ten rynek, tak by pozostały już tylko leki i nic więcej. Zatem dlaczego główne organizacje świata jak UE czy ONZ działają bardzo często wbrew wcześniejszym ustaleniom, wbrew temu, co było ideą w momencie tworzenia tych wielkich organizacji. I tutaj zaczyna się prawda, czyli politycy tworzący owe pseudo stowarzyszenia są tylko i wyłącznie marionetkami w rękach ludzi za kurtyną.
Ród Astor to jedna z najbardziej tajemniczych rodzin, o której krążą wręcz legendy, mowa tutaj o rytualnych mordach czy dziwnych mszach i obrzędach. Jednak tutaj należy zauważyć, że szum informacyjny bardzo często stosowany jest jako forma kamuflażu. Jest to ród Żydowski a to ważna informacja, ponieważ większość, znaczna większość rodów Illuminati ma korzenie Żydowskie, stąd bardzo często można usłyszeć zwrot, że to syjoniści rządzą światem. Sama nazwa rodu oznacza Astartę która jest matką okultyzmu i boginią babilońską. Potomkowie tego rodu zasiadają w wielkich międzynarodowych korporacjach i instytucjach bankowych.
W latach 1980. jednym z najbardziej znanych morderców był Theodore Bundy, po dziś dzień nie wiadomo, dlaczego wymordował tak dużą liczbę ludzi. Istnieje jednak odpowiedz, lecz została zapomniana lub celowo zagubiona. Ted Bundy powiedział w rozmowie telefonicznej swojej dziewczynie takie o to słowa. „To pewna siła zmuszała mnie do zabijania, nie mam rozdwojonej jaźni i nie mam czasowych utrat świadomości, pamiętam wszystko, co zrobiłem.” Jest to dość dziwna wypowiedzi, ponieważ nasuwa się tutaj myśl, iż Ted Bundy pochodzący z wielkiego rodu Bundych mógł być po prostu opętany. To jednak nie wszystko, anonimowi świadkowie donoszą, że zrobiono z niego maszynkę do zabijania, ponieważ w ten sposób dostarczał ofiar, był katem a jak wiemy bardzo często istoty ze świata duchowego oczekują ofiar. Coś za coś. Jest to tylko jeden element ukazujący rodzinę Bundy, która to również włada bankami i wielkimi międzynarodowymi korporacjami. W przypadku rodziny Collins, Du’Pont Freeman i Kennedy jest podobnie.
Amerykański badacz F. Springmeier ustalił, że dwunastu amerykańskich prezydentów było tak naprawdę potomkami czterech rodów. Rodów, które my wymieniamy jako te wchodzące w skład 13 rodów Illuminati. Natomiast sami amerykanie bardzo często wierzą, że ich prezydenci pochodzą z wolnych demokratycznych wyborów. Jeżeli podaje się nam kandydata na tacy i finansuje jego dojście do władzy stosując przy tym różnego rodzaju zabiegi socjotechniczne i wymyślne formy manipulacji to można praktycznie być pewnym, że dana osoba czy kandydat zostanie prezydentem. Wystarczy posiąść władzę nad telewizją i pieniędzmi a wówczas praktycznie nic nie będzie mogło zatrzymać tak rozpędzonej machiny.
Ktoś kiedyś powiedział, że aby przejąć kontrolę nad człowiekiem należy przejąć władzę nad jego sumieniem. Taką formę manipulacji stosują liczne religie, ale i coraz częściej politycy i media. Dlatego jest tak ważne by to samemu podejmować decyzje i nie czekać aż ktoś zrobi to za nas, nie czekać aż ktoś wyjaśni nam to czy tamto, sami poszukujmy odpowiedzi i prawdy.
TO NIE JEST TEORIA SPISKOWA
Teraz przyjrzymy się ostatnim siedmiu z trzynastu rodów Illuminati, wcześniej jednak zastanówmy się czy warto wierzyć w tajne organizacje, sekty czy też bractwa. Co przemawia za tym by dać wiarę i uznać, że takowe faktycznie istnieją w naszych czasach i dobrze prosperują nieustannie dążąc do osiągnięcia wyznaczonych celów? Na samym wstępie należy napisać, że nie bez powodu owe stowarzyszenia są owiane tajemnicą. Członkowie tego typu organizacji zazwyczaj nie chcą, aby wiązać ich właśnie z tym, co tajemnicze czy po prostu niewyjaśnione. Dzieje się tak, dlatego ponieważ z założenia to, co niewiadome budzi w człowieku ciekawość, ale i pewną formę strachu, jest to nasze naturalne zachowanie, które kiedyś ktoś nam zaprogramował.
Illuminaci, Templariusze czy członkowie bractwa Bohemian Grove są w pewnym sensie spychani na margines teorii spiskowych, a sama teoria spiskowa już z założenia nie jako szufladkuje daną kwestię, w pewnym sensie ośmiesza i degraduje tak by człowiek czasem bardziej nie zastanowił się nad danym problemem, ponieważ mogłoby się okazać, że dojdzie do pewnych konkretnych wniosków, a owe wnioski nie są na rękę elitom trzymającym władzę. Ludzie powinni być ubezwłasnowolnieni, nie powinni myśleć samodzielnie, lecz wykonywać jedynie polecenia i sugestie, tak przynajmniej świat widzą rody Illuminati. A teraz powróćmy do setna, czyli do samych rodów.
Dynastia Li pochodzi z Chin, zatem jak to możliwe by jakaś rodzina z tego kraju wchodzi w skład światowej elity? F. Springmeier ustalił, że Ród Li posiada bardzo długą historię. Historię znacznie wykraczającą po za ramy istnienia tego komunistycznego państwa. Historia tego rodu sięga władcy Zhuanx, który jednocześnie był pierwszym Li i żył około dwóch tysięcy lat jeszcze przed narodzeniem Chrystusa, stąd bardzo często mawia się, że rody Illuminati to tak naprawdę bardzo stare rodziny, które od tysiąc leci kreują wydarzeniami na naszej planecie. Z kolei ród Onasiss to bardzo często historia nieznanych ludzi, którzy nagle z niczego wyrastali na wielkich tego świata, stawali się ogromnie bogaci a co za tym idzie, zdobywali coraz to większą władzę. W ramach ciekawostki może także dodać, że w czasach drugiej wojny światowej ród ten bardzo blisko współpracował z Peronami, którzy z kolei posiadali mocne powiązania z nazistami, Himmlerem i oczywiście samym Hitlerem.
Rody Reynolds, Russell i Van Duyn to przede wszystkim bankierzy, właściciele akcji w największych korporacjach finansowych tego globu, a także politycy i tak zwani wizjonerzy. Innymi słowy osoby zajmujące najwyższe stanowiska w wielu międzynarodowych instytucjach, począwszy od UE a skończywszy na ONZ. Na koniec pozostają nam dwa rody. Wielu specjalistów uważa, że obecnie są to dwie najbardziej aktywne rodziny, które tak naprawdę nadają ton całej elicie. Rothschild i Rockefeller to dwa słowa, które wielu osobom już się z czymś kojarzą, a to sukces dla zwykłego człowieka a minus dla przedstawicieli owych rodów. Dlaczego? Jak zostało już napisane na wstępie, ci ludzie wolą działać z ukrycia, manipulować z za kurtyny, ponieważ w ten sposób jest łatwiej i można szybciej osiągnąć wyznaczone cele.
Rodzina Rothschild finansowała dojście do władzy Hitlera, mało tego uważa się, że sam Hitler był Rotschildem jednak z ukrytego związku. Ponad to w grę wchodzi kontrola sprawowana nad licznymi politykami, mediami, bankami czy instytucjami. Wyżej wymienione rodziny czy też prastare rody od lat manipulują, spiskują i knują, tak by osiągać to, co sobie wyznaczą. Tutaj już nie chodzi o pieniądze, ich mają akurat bardzo dużo, tutaj chodzi o to, że owe pieniądze stają się jedynie środkiem do osiągnięcia czegoś więcej, środkiem do osiągnięcia władzy. Gdy człowiek ma wszystko, ma pieniądze to rodzi się nowy głód, a jest to właśnie chęć posiadania mocy, potęgi i samej istoty władzy.
Na sam koniec nie możemy również zapomnieć i o innym drobnym szczególe, który tak naprawdę jest szalenie istotny. Co to za szczegół? Pradawne ceremonie, rytuały a nawet rytualne ofiary, które tak często stanowią element tajnych bractw, organizacji i oczywiście zakonów. To element, który w gruncie rzeczy stanowi centrum, jest punktem wyjścia dla takich stowarzyszeń. I o tym będzie bardzo często pisać w przyszłości, gdy po raz kolejny poruszymy temat sekretnych stowarzyszeń.
Autorstwo: Zespół „Globalnego Archiwum”
Źródło: Globalne-Archiwum.pl