117 państw potępia USA w Radzie Praw Człowieka ONZ

Opublikowano: 16.05.2015 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 625

Władze Stanów Zjednoczonych zapracowały na tę krytykę ostatnią serią rasistowskich morderstw na ulicach amerykańskich miast, których sprawcami byli funkcjonariusze tamtejszej policji.

Delegaci, aż 117 krajów wyrazili bardzo ostrą krytykę wobec USA na plenarnej sesji Rady Praw Człowieka ONZ (RPC), która zamykała doroczną ocenę postępowania władz w 193 krajach świata pod względem poszanowania praw człowieka.

Posiedzenie Rady otworzyło wystąpienie Jamesa Cadogana, starszego doradcy w Departamencie Wydziału Sprawiedliwości i Praw Człowieka w RPC. Już w jego przemówieniu pojawiły się pierwsze uwagi do władz w Waszyngtonie. Cadogan powiedział m. in., że amerykańska policja „doprowadziła do co najmniej kilku tragicznych, zakończonych bezsensowną śmiercią, incydentów, a w odpowiedzi na uzasadniony niepokój obywateli zorganizowano niebywałą orgię przemocy (violence spree)”. Pouczył także przedstawicieli Stanów Zjednoczonych w Radzie, iż „muszą zając się tym problemem i doprowadzić do skutecznych rozstrzygnięć zanim problem przerodzi się w systemową patologię (systemic disability)”. Dał tym samym świadectwo kompletnego braku zrozumienia sytuacji, albowiem problem ma właśnie wymiar systemowy od jego zarania. Teraz stał się jedynie bardziej widoczny ze względu na większą dostępność do informacji poza głównym nurtem. Na arogancką i butną odpowiedź USA nie trzeba było długo czekać.

– Jesteśmy dumni z naszych osiągnięć, zwłaszcza w kontekście pewnej poprawy wobec zeszłorocznej oceny – oznajmiła niewzruszona Mary McLeod, obecna na posiedzeniu doradczyni w Departamencie Stanu.

Wystąpienie McLeod, które nastąpiło zaraz po tym Cardogana, obfitowało w rozmaite nieudolne próby zakłamywania oczywistych faktów. Zjawiska, które przedstawiła ona jako „postępy” w stosunku do poprzedniego roku, jeżeli opisać je rzetelnie, są faktycznymi porażkami i dowodzą pogłębienia problemu. Naczelnym argumentem McLeod było drastyczne podwyższenie (o 400) liczby postepowań przeciwko funkcjonariuszom, którzy oskarżani są o nadużycia i przemoc. Niestety, ta wartość wzrosła, ale – jak twierdzi międzynarodowa organizacja Human Rights Watch (HRW) – proporcjonalnie spadła liczba wyroków, a nawet samych procesów sądowych. Poza tym liczba 400 postępowań, przywołana w kontekście „poprawy” jeśli chodzi o skuteczniejsze przestrzeganie praw zatrzymanych przez policję w USA wydaje się o cokolwiek niesmacznym żartem, zważywszy na fakt, iż tylko do końca pierwszego kwartału br. amerykańscy „stróże porządku” zabili ponad 400 osób.

Wczoraj Rada Praw Człowieka ONZ wydała specjalny raport zawierający zalecenia dla wszystkich krajów. Niestety, jak powiedział podczas dyskusji Alba Morales, przedstawiciel HRW w Radzie „Stany Zjednoczone nie zastosowały się, praktycznie biorąc, do żadnego z zaleceń sformułowanych w ubiegłym roku”.

Autorstwo: BS
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. roztargniony 16.05.2015 14:52

    To, co zostało opisane w artykule, to jedno. Pora, by świat zajął się tymi wszystkimi wojnami wywołanymi bezpośrednio jak i pośrednio przez USA. Ale skuteczniej niż przez zalecenia.

  2. argos1 17.05.2015 11:36

    Może z innej beczki, ale podaję poniżej efekt działań rządów USA.
    Cytat z reżimowych mediów:
    “16-05-2015
    Poroszenko podpisał ustawę uznającą prawny status bojowników o wolność, w tym członków UPA

    Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko podpisał ustawę, która uznaje prawny status uczestników walk o niepodległość kraju w XX wieku, w tym członków Ukraińskiej Armii Powstańczej (UPA).
    Jak poinformowała wczoraj późnym wieczorem służba prasowa prezydenta Ukrainy, Poroszenko podpisał pakiet ustaw, które w kwietniu przyjęła Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy, w tym o uznaniu prawnego statusu uczestników walk o niepodległość kraju w XX wieku.
    Zgodnie z ustawą, której projekt wniósł syn komendanta UPA Jurij Szuchewycz, za bojowników walk o niezawisłość Ukrainy są uznani wszyscy ci, którzy uczestniczyli w różnorodnych formach walki o niezależność kraju w XX wieku.

    “Państwo uznaje, że bojownicy o wolność w XX wieku odegrali główną rolę w odrodzeniu ukraińskiej państwowości, proklamowanej 24 sierpnia roku 1991″ – głosi ustawa.

    Przewiduje ona możliwość zapewnienia weteranom i ich rodzinom zniżek i innych socjalnych gwarancji, uznaje odznaczenia i stopnie wojskowe walczących o niepodległość, które przyznano im w formacjach, w jakich służyli.
    Ustawa zakłada też karanie wszystkich tych, którzy okazywaliby lekceważenie dla weteranów, negowali celowość ich walki.

    UPA walczyła podczas drugiej wojny światowej zarówno przeciw Niemcom, jak i ZSRR. Od wiosny 1943 roku prowadziła także działania zbrojne przeciwko ludności polskiej Wołynia, Polesia i Galicji Wschodniej, zmierzające do jej całkowitego usunięcia z tych terenów. Oblicza się, że w wyniku działań UPA zginęło około 100 tys. Polaków.”
    Koniec cytatu.

    Proszę zwrócić uwagę na słownictwo: “działania zbrojne przeciwko ludności polskiej” – zamiast użycie słowa LUDOBÓJSTWO, a rząd USA przecież popiera w działaniach Poroszenkę. Do tego jeszcze trzeba dodać publiczne stwierdzenia dygnitarzy amerykańskich np.: polskie więzienia CIA (zamiast amerykańskich, za które teraz to My, wszyscy obywatele Kolonii Nadwiślanej, płacimy odszkodowania) i polskie obozy zagłady (zamiast niemieckich na terenie okupowanej Polski). Tacy to nasi “przyjaciele” zza oceanu.
    Światowy reżim rządów USA i jego namiestnicy-hipokryci odnoszą coraz większe sukcesy.
    Nawiązując do filmu George’a Lucasa “Wojny Gwiezdne”, uważam, że Świat Zachodu pod przewodnictwem USA stanął po Ciemnej Stronie Mocy.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.