Związkowcy popierają strajk kobiet

Opublikowano: 30.09.2016 | Kategorie: Prawo, Seks i płeć, Społeczeństwo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 992

Komisja Krajowa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza wezwała wszystkich członków i członkinie związku do aktywnego udziału w zaplanowanym na 3 października strajku kobiet. Poparcie dla masowej odmowy pracy wyrazili też włodarze kilku dużych miast.[S]

Inicjatywa Pracownicza nie ogranicza się tylko do oświadczenia. Udział w protestach zapowiedziały już członkinie komisji z Warszawy, Poznania, Krakowa i Wrocławia. Związkowcy zwracają również uwagę, że zaostrzenie ustawy jest również uderzeniem w kobiety na poziomie ekonomicznym. “Całkowity zakaz aborcji pozbawia kobiety kontroli nad własną płodnością. W ten sposób zmusza się je do wykonywania darmowej pracy związanej z opieką nad nieplanowanym potomstwem. Zakaz uderza więc w najbiedniejsze warstwy społeczne, które mają ograniczony dostęp do środków utrzymania, nie wspominając o funduszach na opłacenie nielegalnej aborcji” – czytamy w manifeście na stronie Inicjatywy Pracowniczej.[S]

Problemem kobiet, które planują nieobecność w pracy w najbliższy poniedziałek może być jednak znalezienie podstawy prawnej do zorganizowania oficjalnego strajku. Działacze Inicjatywy Pracowniczej informują zatem o innych możliwościach “Ponieważ ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych zakazuje strajku w kwestiach społecznych i gospodarczych dotyczących całego kraju, wzywamy do podjęcia strajku w innych formach. Nie oglądając się na formalne ograniczenia, nie przyjdziemy tego dnia do pracy. Każda absencja pracownic i pracowników nie jest jedynie uderzeniem w pojedynczych pracodawców, a w cały system wyzysku. Tego dnia weźmiemy urlop na żądanie, urlop wypoczynkowy lub bezpłatny, oddamy krew. Te formy strajku wielokrotnie były praktykowane w Polsce i na świecie i wiele razy dowiodły swojej skuteczności” – radzą związkowcy.[S]

Strajku kobiet nie poparł natomiast katolicki i uległy wobec rządu związek NSZZ “Solidarność”. Takiej informacji próżno szukać również na stronie drugiej największej centrali – OPZZ.[S]

Wsparcie dla walczących nadeszło natomiast ze strony prezydentów miast. Włodarze Częstochowy, Poznania i Gdańska w listach do wszystkich pracownic, zapewniają, że nie będą czynić żadnych przeszkód osobom, które będą chciały wziąć wolne w dniu strajku. “Jedną z form protestu ma być nieobecność w pracy. Zakładam, że część z was weźmie w nim udział. Jeśli zamierzacie to uczynić, zapewniam was o swoim zrozumieniu, poparciu i szacunku dla waszej decyzji. Mam tylko jedną prośbę: powiadomcie nas do piątku – za pośrednictwem bezpośrednich przełożonych – o swojej absencji (np. urlop wypoczynkowy, urlop na żądanie). Dzięki tej informacji w poniedziałek będziemy mogli lepiej zorganizować pracę urzędu miasta, tak aby nasi mieszkańcy mogli bez problemu załatwić wszystkie swoje sprawy” – czytamy w liście Krzysztofa Matyjaszczyka, prezydenta Częstochowy. Na podobne działania nie zdobyli się prezydenci Wrocławia, Katowic, a także Krakowa, gdzie rządzi kojarzony, jak widać niesłusznie, z lewicą Jacek Majchrowski. Trzej politycy oświadczyli, że nie widzą potrzeby ułatwiania pracownicą udziału w strajku.[S]

Więcej informacji o Ogólnopolskim Strajku Kobiet można znaleźć na stronie inicjatywy na “Facebooku”.[S]

Tymczasem prof. Krystyna Pawłowicz powiedziała, że obóz lewicowo-liberalny próbuje zbić kapitał polityczny. “Panie redaktorze, w momencie, kiedy obozowi liberalno-lewicowemu zaczyna brakować jakichkolwiek argumentów, na aborcji próbują zbić kapitał polityczny. Ten protest to de facto uderzenie w rząd PiS w sytuacji, kiedy projekt wcale nie jest rządowy, a obywatelski. Projekt obywatelski nie znalazł się jeszcze w żadnej komisji” – powiedziała posłanka PiS w rozmowie z “Super Expressem”.[SI]

Prof. Krystyna Pawłowicz podkreśla, że nie podoba jej się idea tego protestu, ponieważ nie przyświeca mu żadne pozytywne hasło i jak wskazuje protestującym nie chodzi o wolność kobiet. “Ta wolność dla kobiet ma oznaczać prawo do zabijania dzieci? Te panie powinny mieć wolność wyboru, zanim skorzystają z oferty jakiegoś swojego kolegi, a nie wtedy, kiedy za nieskorzystanie z tej wolności mają zapłacić dzieci. W istocie więc nie chodzi o żadną wolność, ale o zwykłe prawo do zabijania dzieci” – stwierdziła profesor.[SI]

Problem, jak wskazuje posłanka PiS, jest to, że kobiety, które mają zamiar protestować, nie uważają aborcji za zabójstwo dziecka. “Osoby, które namawiają do protestu, pochodzą ze środowisk lewackich i próbują skaptować dziewczyny pochodzące z jakichś mniejszych miejscowości i rodzin tradycyjnych, szanujących przykazania “nie zabijaj” i przekonać, że to jakiś powszechny protest. A wszystko to w ich wąskim interesie: wszystkie badania pokazują bowiem wzrost liczby przeciwników aborcji w Polsce. Także wśród kobiet” – oceniła.[SI]

Prof. Pawłowicz wskazuje, że PiS walczy o podstawowe prawo człowieka, prawo do życia. “A mówimy przecież o podstawowym prawie – prawie do życia. Zamiast tego cały czas szantażuje się nas dziećmi z gwałtu. Statystyki pokazują jednak, że ciąże z gwałtu to niewielki ułamek – powiedziała posłanka. I dodaje: Jeśli bowiem okaże się, że trwanie ciąży czy urodzenie dziecka zagroziłoby życiu kobiety, to lekarz, który dokona aborcji, będzie zwolniony z odpowiedzialności karnej” – stwierdziła posłanka PiS. Podkreśliła, że “na pewno lekarz, który ratuje życie kobiety, byłby zwolniony z odpowiedzialności”.[SI]

Autorstwo: PN [S], ems [SI]
Źródła: Strajk.eu [S], Stefczyk.info [SI]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. ares 30.09.2016 19:13

    Śmieć postkomunistyczno-liberalny próbuje dokonać zamachu stanu. Podobnie jak 1992 i 2007. Ale tym razem mu się nie uda.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.