Żul chiromanta

Opublikowano: 28.07.2015 | Kategorie: Publicystyka, Społeczeństwo

Liczba wyświetleń: 871

Postępowa, europejska, multikulturowa „Gazeta Wyborcza” zajęła się niedawno problemem Cyganów. Nie, nie chodziło o to, że są dyskryminowani w oświacie i na rynku pracy, ani o to, że ich poprawna nazwa brzmi „Romowie”. Nasza droga oaza tolerancji zatroszczyła się o to, że z powodu natrętnie wróżących Cyganek do Kazimierza Dolnego przestają przyjeżdżać turyści.

Tekst roił się od – anonimowych naturalnie – relacji ofiar cygańskich kradzieży. Prym wiodła jedna ze znanych lokalnych restauratorek, która wykazała niedawno polityczne aspiracje.

Ponieważ mieszkam w okolicy i często trwonię swój czas (czytaj wątrobę) w tym miasteczku, pozwolę sobie zapolemizować.

Pod Kawiarnio-Galerią pani Magdy stoją nie tylko Cyganki – ale one są najbardziej zauważalne, ze względu na barwny ubiór i pewną cechę nazywaną popularnie tupetem. My, żule, też tam się czasami gromadzimy. Też zaczepiamy turystów, też dopominamy się o jakiś grosz. Ale my jesteśmy swoi i nam wolno – gdy już przegniemy, właściciel restauracji podejdzie i powie: masz tu piątaka, idź kup se wino i stań gdzie indziej.

Władze Kazimierza zapowiadają rozprawienie się z cygańskim problemem (przypomina Wam to coś?), a wtedy turyści znowu masowo zaleją nasze cudne miasteczko.

Zastanawia mnie, skąd taka nagonka. Przecież my – żule, bezdomni, głodni, bezrobotni – robimy dokładnie to samo; w naszym slangu nazywamy to strzelaniem. Może tylko nie wróżymy. Tymczasem z nami nikt nie chce walczyć, nikt nie chce nas wyrzucać. Ani z Kazimierza, ani spod marketów czy popularnych miejskich deptaków.

Tylko dlatego, że nie jesteśmy Romami? A może dlatego, że mniej rzucamy się w oczy?

Przypominam sobie dzień, gdy leżałem nieprzytomny gdzieś w okolicach kazimierskiego wału. Znalazł mnie i zatargał do domu na własnych plecach nikt inny jak tylko Cygan – taki, który chodzi między turystami i gra na gitarze, licząc na drobne. Wsadził w miejski autobus i odprowadził pod sam blok.

Na samym końcu tekstu w „GW”– tak, żeby przynajmniej zachować pozory dziennikarskiej bezstronności – zamieszczono wypowiedź byłego radnego, który powiedział, że miasto ma dużo więcej innych problemów, że brak nowych atrakcji turystycznych, w tym parku wodnego… Według niego, to właśnie ma wpływ na spadek liczby turystów. A Cyganki – jak mówi – to element miejscowej kultury, nadają miastu kolorytu.

Znam je wszystkie, a one znają mnie. A mimo wszystko, za każdym razem, gdy przechodzę przez rynek, któraś mnie zaczepi. Oczywiście robi to dla jaj, potem zwykle chwilę stoimy i rozmawiamy. Ale nie o tym, jak pozbyć się innych.

Kilka tygodni temu, na bazie antagonizmów polsko romskich, w pobliskich Puławach jeden z miejskich rajców rozpętał burzę. Przyniosło mu to lokalną sławę i poklask w „narodowotolerancyjnym” środowisku. Władze Kazimierza powinny wziąć to pod uwagę i w tym wypadku posłużyć się umiejętnością myślenia na poziomie światowym. I nie mam na myśli tego, coraz bliższego nam, III świata.

Autorstwo: Piotr Jastrzębski
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. mr_craftsman 28.07.2015 10:07

    Ale autor sam sobie odpowiedział.
    Cyganki są przeganiane:
    “ze względu na (…) pewną cechę nazywaną popularnie tupetem.”

    Innymi słowy – są bezczelne, chamskie, aroganckie, upierdliwe i męczące.

    Bardziej niż zwykły menel.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.