Kto pamięta o chrześcijanach ginących na świecie?

Opublikowano: 19.11.2015 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości ze świata, Wierzenia

Liczba wyświetleń: 711

Tragiczne wydarzenia jakie miały miejsce w Paryżu sprawiły, że do Francji z całego świata zaczęły spływać tysiące kondolencji i głosów solidarności z całym narodem francuskim. Gdy jednak we Francji w zamachach zginęło 120 osób, w ostatnim roku śmierć dotknęła tysiące chrześcijan na świecie

W maju bieżącego roku ponad 5 000 katolików zostało zamordowanych przez członków organizacji Boko Haram na północnym wschodzie Nigerii. Według raportu tamtejszej diecezji od czasu wybuchu powstania w 2009 roku islamscy ekstremiści zmusili do przeniesienia się co najmniej 100 tysięcy katolików, zaatakowano 350 kościołów, w wyniku aktów przemocy przeciwko chrześcijańskiej ludności już 7 tysięcy kobiet zostało wdowami, osierocono 10 000 dzieci.

Kilka lat wcześniej w indyjskim stanie Orissa ponad 500 chrześcijan zostało zamordowanych przez hinduskich napastników uzbrojonych w maczety, 50 000 zmuszono do ucieczki. W Libii członkowie ISIL zamordowali grupę egipskich Koptów, w Iraku i Syrii chrześcijanie codziennie narażeni są na utratę życia.

Według The Centre for the Study of Global Christianity nawet 100 000 chrześcijan ginie corocznie z powodu swojej wiary, z kolei Pew Research Center podaje, że nawet 139 krajach chrześcijanie spotkali się z jakąś forma wrogości. Organizacja Open Doors podaje z kolei, że chrześcijanie są prześladowani w ponad 50 krajach świata, w wielu innych są oni dyskryminowani i traktowali jak obywatele drugiej kategorii. 5 najgroźniejszych dla chrześcijan państw to Północna Korea, Somalia, Irak, Syria i Afganistan.

Czy w obliczu tych zatrważających statystyk nie powinniśmy raczej solidaryzować się z prześladowanymi chrześcijanami?

Autorstwo: Victor Orwellsky
Źródło: Orwellsky.blogspot.com


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Komzar 19.11.2015 10:27

    Nie, nie powinniśmy się solidaryzować z żadnym religijnym oszołomstwem. Ty zabijają chrześcijan, tam zabijają chrześcijanie i tak bez końca.
    Wystarczy zapomnieć o tych głupotach jak religia i problem sam zniknie.
    Pozostaną tylko takie problemy jak chciwość i żądza władzy.

  2. robi1906 19.11.2015 19:58

    10 000 tysięcy rocznie ,
    ja pamiętam nie tak dawno temu kiedy 10 000 chrześcijan mordowano w jeden dzień i tak przez sto dni po 10 000 (oczywiście to jest średnia ).
    No ale że mordercami byli inni chrześcijanie to się pewnie nie liczy do dyskryminacji religijnej .

    Wyjaśniam chodzi o Hutu i Tutsi , a dla ciekawych polecam sprawdzić rolę hierarchów kościoła z “naszym ” Hoserem na czele związaną z tym ludobójstwem.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.