Misje marsjańskie poza standardami NASA

Opublikowano: 03.04.2014 | Kategorie: Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 607

W raporcie przygotowanym przez amerykański Instytut Medycyny (Institute of Medicine – IOM) czytamy, że wysłanie ludzi na Marsa narazi ich na zagrożenia zdrowotne wykraczające poza limity dopuszczone przez NASA. Jeśli zatem człowiek ma polecieć w dalekie obszary Układu Słonecznego, konieczne jest ponowne rozważenie aspektów etycznych i zdrowotnych takich misji.

“Tego typu misje prawdopodobnie narażą załogi na niebezpieczeństwo wykraczające poza obecne zalecenia zdrowotne oraz na ryzyka, które są obecnie słabo rozpoznane, a może nawet niemożliwe do przewidzenia” – czytamy w raporcie.

Ryzyka związane z krótkotrwałymi misjami to nudności, osłabienie mięśni i zaburzenia wzroku. Przy długich misjach dojdzie do tego ryzyko nowotworów spowodowanych długotrwałym wystawieniem na działanie promieniowania oraz utrata masy kostnej.

NASA zwróciła się w związku z tym do IOM z prośbą o zmianę zaleceń zdrowotnych dla astronautów. “Komitet stwierdził, że zliberalizowanie obecnych standardów zdrowotnych w celu umożliwienia długotrwałych misji jest nie do zaakceptowania z etycznego punktu widzenia” – brzmi wniosek zawarty w raporcie. Członkowie IOM odmówili także wydania osobnych zaleceń na potrzeby misji marsjańskich.

Komitet IOM uznał, że jedynym wyjściem jest uczynienie wyjątku w obecnych przepisach, jednak stwierdził, że NASA musi rozważyć, czy jest to etyczne. Każde tego typu odstępstwo powinno mieć miejsce tylko w szczególnych sytuacjach – stwierdzili eksperci.

Ich zdaniem NASA powinna przede wszystkim dać astronautom wybór, czy chcą uczestniczyć w danej misji oraz znaleźć równowagę pomiędzy ryzykiem a korzyściami. Agencja powinna też zapewnić astronautom, którzy wezmą udział w szczególnie ryzykownych misjach, dożywotnią opiekę medyczną.

“Eksplorując kosmos przesuwamy obecnie granice i ryzykujemy życie oraz zdrowie astronautów. Stwierdzenie, gdzie się te granice znajdują i kiedy można je przesunąć, to bardzo złożone zadanie” – mówi profesor bioetyki Jeffrey Kahn z John Hopkins Berman Institute of Bioethics, który stał na czele zespołu przygotowującego raport.

Autor: Mariusz Błoński
Na podstawie: PhysOrg
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. MichalR 05.04.2014 21:42

    może warto byłoby zastanowić się nad stworzeniem czegoś co w SF jest normalną praktyką twórców. Mianowicie na czas dwuletniego lotu z Ziemi na Marsa może udałoby się ludzi wcisnąć do statku przypominającego gigantyczny żyroskop, ewentualnie coś w rodzaju urządzenia do testów oddziaływania przeciążenia na organizm pilota (tylko generującego mniejszą siłę odśrodkową – odpowiadającą przyspieszeniu ziemskiemu). Zakręcony kosmiczny kabanos miałby normalne przyspieszenie ziemskie na obu swoich końcach w momencie, gdy w centrum chyba byłby po prostu w stanie nieważkości.

    Oczywiście nie rozwiązuje to problemu chociażby nowotworów, ale byłoby przydatne jeśli chodzi o zanik mięśni i utratę masy kostnej.

    Nie wiem czy NASA uważa za etyczne pozostawienie ludzi na marsie do końca ich dni, czy też jako jedyną dopuszczalną ewentualność przyjmuje misję w dwie strony. Firmy komercyjne etyką się zbytnio nie przejmują – oni po prostu chcą nakręcić reality show, w którym będzie można reklamować wszystko dodając do tego przymiotnik “kosmiczne”.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.