Program kontroli populacji Nowego Porządku Świata

Opublikowano: 10.08.2015 | Kategorie: Publicystyka, Seks i płeć, Społeczeństwo

Liczba wyświetleń: 1103

Czy wiedziałeś, że Planned Parenthood otrzymuje więcej niż pół miliarda dolarów od rządu federalnego każdego roku? Czy wiedziałeś, że administracja Obamy daje dodatkowo 35 milionów dolarów każdego roku na rzecz Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych w celu promowania aborcji i sterylizacji na całym świecie?

A czy wiedziałeś, że nowy radykalny plan zrównoważonego rozwoju, który zostanie wprowadzany w życie przez ONZ we wrześniu ma zapewnić dostęp do aborcji każdej kobiecie na planecie do 2030 roku?

Rzeczy, które przeczytasz w tym artykule są bardzo niepokojące. Demoniczny program kontroli ludności Nowego Porządku Świata znacznie posuwa się naprzód, a Barack Obama i rząd USA znajdują się na samym czele.

Bez względu, która partia polityczna była u władzy, rząd USA dawał setki milionów dolarów co roku na rzecz Planned Parenthood. Robili to, mimo że wiedzieli, że Planned Parenthood zbierało części ciał z abortowanych dzieci i sprzedawało je do badań medycznych, gdzie były używane w chorych i pokręconych eksperymentach. Było powszechnie wiadomo, co się działo w branży aborcyjnej, ale nikt tak naprawdę o tym nie mówił. Na szczęście niedawno seria tajnych nagrań została wypuszczona, co spowodowało, że te okropne praktyki znalazły się w gazetach na całym świecie.

W tym tygodniu piąte nagranie zostało wypuszczone. To nagranie faktycznie ukazuje urzędnika Planned Parenthood dyskutującego o sprzedaży „nienaruszonych zwłok płodu”…

„Więc, jeśli zmienimy nasze procedury i będziemy w stanie uzyskać nienaruszone zwłoki płodu, wtedy będziemy mogli zrobić to częścią budżetu, że wszelkie dysekcje to to, a dzielenie próbek na różne wysyłki to tamto” powiedziała, dodając „To znaczy – to tylko kwestia pozycji.”

Trudno nawet pojąć, że ludzie mogą być tak źli. Mówimy o poziomie zdeprawowaniu równemu Josefa Mengele’a.

Wszystko zostało odkryte, a większość Amerykanów nie wydaje się zbyt tym przejmować. Barack Obama już zobowiązał się zatrzymać wszystkie próby powstrzymania finansowania Planned Parenthood i jest bardzo dumny, że stoi ramię w ramię z nimi. Poniżej znajduje się fragment przemowy, którą Barack Obama wypowiedział na temat Planned Parenthood w 2013 roku…

„Dlatego bez względu na to, jak wielkie wyzwanie, bez względu na to, jak ostra opozycja, zeszłe lata ukazały jedną rzecz” – powiedział Obama. „Że Planned Parenthood nigdzie się nie wybiera. Nigdzie się nie wybiera dzisiaj, nigdzie się nie wybiera jutro”.

Barack Obama jest również bardzo zaangażowany w rozwijaniu programu kontroli populacji ONZ.

Jak już wspomniałem powyżej, ONZ wprowadza Program „2030” na rzecz Zrównoważonego Rozwoju we wrześniu. Papież przybędzie do Nowego Jorku gdzie wygłosi przemówienie, które rozpocznie konferencję, na której ten program stanie się publicznie znany. Ale to, z czego większość ludzi nie zdaje sobie sprawy to to, że kontrola ludności to samo centrum nowego programu. Według sfinalizowanego tekstu nowego programu ONZ ma na celu sprawienie, że aborcja będzie dostępna dla wszystkich kobiet do 2030 roku.

Następujący tekst pochodzi z oficjalnego tekstu “2030 – Program na rzecz Zrównoważonego Rozwoju”: “Jesteśmy zobowiązani do zapewnienia powszechnego dostępu do seksualnych i reprodukcyjnych usług służby zdrowia, łącznie z planowaniem rodziny, informacjami i edukacją.”

I oczywiście ONZ od wielu lat ciężko pracuje nad rozpowszechnieniem kontroli ludności na całym świecie.

W roku obrotowym 2015, Kongres USA zatwierdził 35 milionów dolarów na finansowanie funduszu ludnościowego ONZ. Jest to organizacja, którą złapano na gorącym uczynku realizując absolutnie przerażające środki kontroli ludności na całym świecie. Na przykład sprawdź, co stało się u naszych sąsiadów na południu…

Niezależne dochodzenie wykazało, że Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych (UNFPA) w porozumieniu z Narodową Radą Populacji Meksyku (CONAPO, National Population Council of Mexico) wspiera przymusową sterylizację i planowanie rodziny w Meksyku.

Według Meksykańskiej Narodowej Komisji Praw Człowieka (NHRC), która niedawno zadenuncjowała przymusowy program planowania rodziny w Meksyku, „służby zdrowia publicznego narzuciły metody planowania rodziny na miejscową ludność bez ich zgody i bez informowania ich o ryzyku.” Groźby i łapówki są używane do pozbawiania mężczyzn i kobiet ich prawa do ustalenia czasu i odstępu między ciążami.

Ustalono również, że CONAPO ustanawia kwoty krajowe (dla rodzin korzystających z planowania rodziny), które są spełniane przez szpitale regionalne i przez zespoły lokalnych pracowników planowania rodziny. Przymusowy program planowania rodziny CONAPO, który zawiera przymusowe sterylizacje, jest mocno wspierany przez UNFPA ze wsparciem finansowym, strategicznym i medycznym. W czwartym cyklu pomocy z Meksykiem UNFPA planuje zapewnić 12 milionów dolarów na kontrolę ludności na kolejne 5 lat.

Ponad 40 przypadków zeznań ofiar zostało uzyskanych w Meksyku w ciągu tego lata, zwracając uwagę na nadużycia: ukrycie aborcji pod pretekstem „unormowania miesiączki”, tajne umieszczenie wkładki domacicznej i przymusowe podpisanie dokumentów o „świadomej zgodzie” w celu wysterylizowania ofiary. W jednym z zaskakujących przypadków kobieta zeznała, że podczas cesarskiego cięcia jej jajowody zostały podwiązane bez jej uprzedniej wiedzy czy zgody.

Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych był złapany robiąc już coś takiego w Peru, w Chinach i w innych krajach. W Indiach „służby zdrowia” oferowały nawet motocykle, telewizory i nowe samochody kobietom, chcąc je wysterylizować.

Jeśli nie sądzisz, że to kiedyś przybędzie do Stanów Zjednoczonych to niestety się mylisz. Główny doradca naukowy Baracka Obamy, John P. Holdren, wierzy, że wszczepianie kapsułek pod skórę amerykańskich kobiet może być skutecznych sposobem na ustabilizowanie wielkości ludności Stanów Zjednoczonych…

Program sterylizacji kobiet po ich drugim lub trzecim dziecku, pomimo stosunkowo większych trudnościach operacji niż przy wazektomii, może być łatwiejszy do wdrożenia w życie niż próba sterylizacji mężczyzn.

Opracowanie długoterminowej kapsułki sterylizacyjnej, które może być wszczepiona pod skórę i usunięta, kiedy ciąża jest pożądana, otwiera dodatkowe możliwości przymusowej kontroli płodności. Kapsułka może być wszczepiona w okresie dojrzewania, a usunięta po oficjalnym pozwoleniu zmniejszając liczbę urodzeń.

Jeśli brzmi to dla ciebie źle, to tak jest, bo jest to złe.

Czy wiedziałeś, że rząd federalny posiada Biuro ds. Populacji (Office of Population Affairs)? Większość Amerykanów nigdy o nim nie słyszała, ale naprawdę istnieje.

Na stronie Office of Population Affairs można znaleźć informacje na temat aborcji, żeńskiej sterylizacji, męskiej sterylizacji i szeroki wachlarz opcji antykoncepcyjnych.

Większość Amerykanów nie wie również, że sterylizacja nie będzie kosztowała kobiety nawet grosza pod Obamacare. Nowe rozporządzenie, które niedawno weszło w życie wymaga, że wszystkie plany zdrowotne muszą całkowicie pokrywać sterylizacje dla wszystkich kobiet ze „zdolnościami reprodukcyjnymi”.

Dlaczego Obama tego chce? Ponieważ jest całkowicie zaangażowany w rozpowszechnianie demonicznego programu kontroli ludności Nowego Porządku Świata. Żeby dowiedzieć się więcej jak bardzo światowa elita ma obsesję z „przeludnieniem” zobacz mój poprzedni artykuł „46 Cytatów Kontroli Ludności, Które Pokazują Jak Bardzo Elita Chce Nas Wszystkich Wytępić”.

Światowa elita chce, żebyśmy wszyscy wierzyli, że zmiany klimatyczne to największe zagrożenia, z jakim mierzy się ludzkość i że jednym z najlepszych sposobów na walkę ze zmianą klimatu jest ograniczenie przyrostu ludności. Każdy z nas ma „ślad węglowy”, więc według nich im mniej nas, tym lepiej. Ostatecznie chcieliby ustabilizować wielkość populacji ludzkości na planecie na około 500 milionów ludzi. Oznaczałoby to redukcję o ponad 90% teraźniejszego poziomu.

To jest coś, o czym światowa elita mówi i pisze cały czas i nikt nie powinien lekceważyć ich chorej obsesji z „ratowaniem planety”. A tak dokładniej, jak będą chcieli osiągnąć swój cel pozbycie się tak wielu z nas?

Autorstwo: Michael Snyder
Tłumaczenie: Julka
Źródło oryginalne: EndOfTheAmericanDream.com
Źródła polskie: UderzwFalsz.wordpress.com, Bitly.pl


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. Poeta 10.08.2015 21:33

    @Fenix
    W tym, że to nie Ty, wraz z żoną, będziesz o tym decydował, a rząd.

  2. brunho 11.08.2015 11:16

    @Fenix
    Zachód wymiera – taka jest polityka świadomego zachodzenia w ciążę – kobiety nie chcą mieć dzieci bo to problem i obowiązki.
    Wszystkie programy kierowane do ubogich tego świata o ograniczenie dzietności to bujda na resorach. Ubóstwo = dużo dzieci i nic tego nie zmieni a wynikiem będzie pogrzebanie Europejczyków i Ameryki (ogólnie Zachodniej kultury) przez emigrację.
    Polecam “Śmierć Zachodu” Patricka Buchanana – być może zmienisz zdanie na temat regulowania liczby urodzeń.
    Ps aby przedłużyć “rasę” potrzeba współczynnika dzietności co najmniej 2,1 ze względu na śmiertelność wśród dzieci i młodzieży czyli twoje 2+2 spowoduje kurczenie populacji, dodam że w obrębie naszej cywilizacji bo inne mają się całkiem dobrze:
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa%C5%84stw_%C5%9Bwiata_wed%C5%82ug_wsp%C3%B3%C5%82czynnika_dzietno%C5%9Bci

  3. agama 11.08.2015 11:22

    ludzkość sama się zdepopuluje przeludnieniem, wynikającym z ich głupoty. Dobrze, że liczba ludzi maleje. Normą powinien być maksymalnie 1 mld sprawiedliwie zarządzany.

  4. brunho 11.08.2015 12:17

    @agama
    Pierwsze zdanie jest prawdopodobne o ile granica przeludnienia nie zostanie przesunięta poprzez postęp techniczny (rewolucja przemysłowa wywołana została przez wzrost liczby ludności dla których z produkcją nie wyrabiały manufaktury) – mam tu na myśli kolejny skok epokowy, ale przyznam że sam nie wiem jaki. Może np napęd pozwalający na swobodne podróże w kosmosie.
    Drugie zdanie jest błędne – liczba ludności nie maleje, wprost przeciwnie, przyrasta. Niestety z mojego punktu widzenia nie tam gdzie trzeba bo w krajach afrykańskich a powinna w europejskich (moja opinia: wolę większy przyrost naturalny autochtonów “tubylców” niż emigrację obcych nam kulturowo Afrykanów).
    A trzecie to już bzdura i czerwona utopia.

  5. agama 11.08.2015 12:55

    wszystko jest realne do osiągnięcia, kiedy ludzie się nie lenią i nie szukają wymówek. Przeludnienie i globalne ocieplenie to fakty, a gorsza demografia zachodu jest korzystna (mniejsza eksploatacja przyrody i gleb bez których wszystko padnie), o ile nie imigruje tutaj Afryka. Ludzkość jest za głupia kolektywnie, żeby sobie poradzić z nadmiarem ludzi i utrzymaniem balansu w przyrodzie.

  6. brunho 11.08.2015 13:47

    @Fenix
    jest dokładnie odwrotnie – im wyższa świadomość tym większe samozadowolenie prowadzące do zmniejszenia ilości dzieci, swoje dokładają antykoncepcja i aborcja którą lepiej wykształcone kobiety zachodu uznają za swoje wręcz prawo.
    Nie rozumiem pędu do regulowania czegokolwiek, a najmniej regulowania liczby urodzeń – śmierdzi represjami, Hitlerem, NWO i tym podobnymi. A największą bzdurą jest wprowadzanie regulacji w świecie Zachodu gdzie kraje III świata takie regulacje po prostu odrzucają.
    i przechodzimy tutaj dalej
    @agama
    przy wymierającej populacji zachodu i powiększającej się Afryki i Azji bzdurą jest że wymieranie Zachodu cokolwiek pomoże. Na każdego zmarłego Europejczyka rodzi się 2 Afrykanów (teoretyzuję – nie mam danych) – gdzie tu masz ulgę dla środowiska? ludzi cały czas przybywa, niestety coraz mniej na Zachodzie i kto powstrzyma Afrykę od imigracji do Europy gdy będzie ich kilkukrotnie więcej niż nas? A później dzięki wspaniałemu wynalazkowi – demokracji – przekraczając nas liczebnie przegłosują żeby poobcinać nam głowy w imię humanitaryzmu.

    Martwmy się o siebie, o to by nam podobnych w ostatecznym rozrachunku było więcej, bo obcy mogą nie mieć litości dla naszej kultury, praw, i naszego życia.
    A jak ktoś nam wciska żebyśmy się nie rozmnażali to niech sam przestanie a od nas się od….i. i tyle w temacie

  7. agama 11.08.2015 14:09

    pomoże lokalnie, przeta napisane, że pod warunkiem zakazu wpuszczania rozmnożonej ponad miarę Afryki. Zresztą globalnie powinny być proporcje zachowane wg stosunku gleb urodzajnych do liczby ludności i tempa odnawiania się tych gleb, jesli komuś zależy na pełnowartościowych plonach, a nie tak jak obecnie, z powodu eksploatacji mających 10% wartości odżywczych. Bo wykarmić wszystkich się da, ale na krótką metę i pryskanym dziadostwem z Tesco. Na Ziemi zostało 30% gleb zdatnych pod uprawę i wzrost liczby ludzi niczemu nie pomoże. Demokracja jest tylko w Szwajcarii, nie idealna, ale najlepsza ze wszystkich demokracji.

  8. Murphy 13.08.2015 10:32

    Jakby zachód nie grabił Afryki z ich surowców naturalnych I hamował tam postępu to pewnie wcale Afrykańczycy by nie emigrowali. A jest tak, że zachodnie firmy przyjadą, zabiorą surowce, zniszczą środowisko, zapłacą grosze dla jakiegoś polityka za pozwolenie a reszta ludzi będzie biedę klepać. Stąd i emigracja za lepszym życiem.

    W Indiach problem jest podobny. Tam wielodzietność jest koniecznością, bo nie ma systemu emerytur, więc trzeba mieć dużo dzieci, by one mogły się potem rodzicami na starość zająć. A czemu nie ma systemów emerytalnych? Bo tam jest wyzysk i tania siła robocza, więc nawet jak ktoś jakieś pieniądze zarobi to starcza ledwie na życie.

    Koniec końców Zachód sam piwo sobie waży które potem będziemy musieli wszyscy wypić.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.