Zamieszki w Brazylii po śmierci dwóch osób

Opublikowano: 21.04.2014 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 434

Gwałtowne zamieszki wybuchły w sobotę w mieście Niteroi w pobliżu Rio de Janeiro po śmierci dwóch młodych mężczyzn, którzy zginęli podczas interwencji policji – poinformowały brazylijskie media.

Demonstranci wznosili barykady, blokowali drogi oraz podpalali samochody osobowe i autobusy. Mężczyźni w wieku 17 i 21 lat zginęli w Niteroi w piątek i w sobotę.

Pierwszy stracił życie, gdy motocykl, którym jechał, zderzył się z opancerzonym pojazdem policji, drugiego natomiast trafiła zabłąkana kula gdy szedł do kościoła. Stało się to podczas wymiany ognia między policją a przestępcami. W strzelaninie ranna została młodsza siostra 21-latka.

Niteroi położone jest około 30 kilometrów od Rio de Janeiro

Autor: JW
Na podstawie: PAP
Źródło: Niezależna.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.