To nie była jedna, tylko szereg eksplozji

Opublikowano: 23.10.2014 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 630

„Możemy odstąpić od analizy tego, co jest w tak zwanym raporcie MAK – Millera. Możemy już przestać dociekać na czym polegają tamte fałsze”.

Naukowcy zaangażowani w niezależne śledztwo smoleńskiej gościli w Radiu Wnet. Prof. Piotr Witakowski, odpowiedzialny za przygotowanie Konferencji Smoleńskich, wskazał, że najwyższy czas przestać zajmować się oficjalnymi raportami. „Teraz możemy już odstąpić od analizy tego, co jest w tak zwanym raporcie MAK – Millera. Możemy już przestać dociekać na czym polegają tamte fałsze, bo to wszystko nie ma już żadnego znaczenia. Musimy skupić się na odtworzeniu przebiegu wydarzeń, które składają się na katastrofę smoleńską. W zasadniczych zarysach wszystko, co do tego jest potrzebne, już mamy” – powiedział Witakowski.

Ekspert przedstawił syntezę stanu aktualnych badań nad przebiegiem katastrofy smoleńskiej wynikającą z pracy międzynarodowego zespołu uczonych.

„Inwentaryzacja geodezyjna – to jest praca, która właściwie przy każdej katastrofie powinna być wykonana na początku, tutaj musieliśmy ją podjąć z opóźnieniem, ale jest już na ukończeniu. To przede wszystkim zlokalizowanie wszystkich tych szczątków, które ujawnili w swoim raporcie archeolodzy, to jest 30 tysięcy szczątków – wszystkie te szczątki, które były w ziemi, i nie mogły być przez służby rosyjskie wyzbierane wcześniej, a zostały dopiero odkryte przez polskich archeologów. Do tego dochodzą jeszcze części, które zostały udokumentowane na zdjęciach i filmach. Wszystko to razem, w postaci tak zwanego kolażu, musi być naniesione na jedną wspólną mapę i musi być utworzona jedna wspólna baza danych. Dopiero taka praca pozwoli na wykonanie pewnych analiz, które razem składają się na tak zwane zadanie odwrotne: wiedząc gdzie leżą te szczątki na ziemi, będziemy w stanie odtworzyć punkt, z którego one przyleciały” – tłumaczy Witakowski.

Dodaje, że katastrofa zaczęła się znacznie wcześniej niż mówią oficjalne doniesienia. „Skutkiem tej katastrofy było to, że poczynając mniej więcej od 100 metrów przed działką Bodina samolot zaczął się rozpadać, kawałek po kawałku, poszczególne fragmenty zaczęły od niego odpadać (…) To wszystko działo się w powietrzu, na ziemię upadły wyłącznie szczątki. To nie była jedna , tylko szereg eksplozji” – tłumaczy Witakowski.

Inny z gości prof. Anna Gruszczyńska‐Ziółkowska zrelacjonowała efekty swoich badań nad dostępnymi opinii publicznej zapisami dźwięków. O tych analizach pisał już tygodnik „wSieci”. Muzykolog wskazała w Radiu Wnet na manipulacje dotyczące zarówno prezentacji dźwięków jak i ich transkrypcji. Swoją wypowiedź zilustrowała przykładami nagrań.

„Materiał dźwiękowy, który zaprezentowała Anodina – to był pierwszy i niestety jedyny dostęp do materiału dźwiękowego dla badaczy niezwiązanych z instytucjami rządowymi. Treść finału tego nagrania, gdzie jest duży hałas a potem padają wulgaryzmy – dzisiaj już wiem, że tego tam nie ma, że hałas jest przynajmniej częściowo sprokurowany przez przyspieszone wypowiedzi, a wulgaryzmy, które tam padają nie są tymi słowami, które się pilotom przypisuje” – tłumaczy ekseprt.

Dodaje, że „mamy do czynienia z celową manipulacją, także natury psychologicznej”.

Profesor Piotr Witakowski wskazał, że obecnie naukowcy chcą przekazać zdobytą wiedzę społeczeństwu. Zdaniem uczonego jesteśmy w sytuacji rodem z bajki Andersena o nowych szatach cesarza – prawda jest coraz bardziej oczywista, tylko nie wszyscy mają odwagę aby to dostrzec.

Autor: TK
Na podstawie: RadioWnet.pl
Źródło: Stefczyk.info


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. sacro 23.10.2014 19:23

    Właściwa prawda już została zapisana na kartach historii. Zwycięzcy zapisali swoje dogmaty, a jakiekolwiek dociekanie co się właściwie stało jest już tylko “teorią spiskową”

  2. W.W. 24.10.2014 09:01

    Ile jest warte zdanie “fachowca”, który nie przeprowadził badań na miejscu i nie zbadał wraku?

  3. skyhigh 24.10.2014 11:31

    @ W.W. mysle że ze 100 tys. pln.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.