Gwałty w DRK

Opublikowano: 20.04.2014 | Kategorie: Prawo, Publikacje WM, Seks i płeć, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1109

Ponad 3600 kobiet, dzieci i mężczyzn zostało zgwałconych i poddanych przemocy seksualnej w Demokratycznej Republice Konga  na przestrzeni ostatnich czterech lat – czytamy w raporcie Organizacji Narodów Zjednoczonych. Statystyka ta obejmuje okres od stycznia 2010 r. do grudnia 2013 r. i dotyczy wyłącznie przypadków nadużyć, których dopuścili się kongijscy żołnierze i uzbrojeni rebelianci. Strategia gwałtów na dużą skalę jest wykorzystywana przez obie strony konfliktu jako narzędzie karania i zastraszania cywilów podejrzewanych o sprzyjanie przeciwnym formacjom zbrojnym i politycznym.

Ofiary napaści seksualnych, opisane w raporcie, miały od dwóch do osiemdziesięciu lat. 73% z nich stanowiły kobiety, 25% były dziećmi, pozostałe 2% to mężczyźni. Nieco ponad połowa gwałtów, udokumentowanych przez ONZ, zostało popełnionych przez członków grup zbrojnych operujących we wschodnim regionie kraju. Pozostałe zarejestrowane przypadki przypisano funkcjonariuszom państwowym, w tym żołnierzom kongijskich sił zbrojnych (FARDC), którzy zamieszani byli średnio w co trzeci stwierdzony przypadek.

Brutalnych przestępstw seksualnych dopuszczano się podczas ataków na wioski – obok zabójstw, porwań i grabieży  Kobiety były sponiewierane i gwałcone w domach, podczas pracy na farmach i poletkach, w okolicach punktów handlowych i w trakcie podróży do ujęć wody. Istotnym faktem jest to, że do opisanych napaści dochodziło przede wszystkim w strefach objętych walkami o kontrolę nad zasobami naturalnymi.

Administracja DR Konga nie jest wystarczająco zdeterminowana ani przygotowana do przeprowadzania szczegółowych śledztw w sprawie wszystkich przypadków przemocy seksualnej, zwłaszcza gdy potencjalnymi winowajcami okazują się najwyżsi rangą oficerowie. ONZ zauważa niemniej „powolny, ale stały postęp” w tej kwestii. Szczególnie wzorowo prezentuje się śledztwo dotyczące 39 żołnierzy oskarżonych o zbrodnie przeciwko ludzkości, w tym o gwałty co najmniej 102 kobiet i 33 dziewcząt w okolicach miasta Minova we wschodnim DR Konga w listopadzie 2012 roku. Większość przypadków napaści nie jest jednak monitorowanych ani badanych – w obawie przed stygmatyzacją i napiętnowaniem społecznym nie są również zgłaszane przez poszkodowanych.

W latach 2006/2007, na przestrzeni 12 miesięcy, podczas walk na wschodzie DR Konga ofiarami gwałtów padło ponad 400 tysięcy kobiet i dziewcząt.

Opracowanie: Damian Żuchowski
Na podstawie: Al Jazeera
Dla „Wolnych Mediów”


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.