Chcesz obejrzeć film dla dorosłych? Udowodnij, że masz 18 lat

Opublikowano: 28.10.2014 | Kategorie: Prawo, Seks i płeć, Telekomunikacja i komputery, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1249

Kończy się epoka plansz „Czy masz 18 lat?” w portalach z filmami na żądanie. Sześciu największych dostawców VoD zobowiązało się skutecznie sprawdzać, czy odbiorca jest pełnoletni.

Cineman, Cyfrowy Polsat, Ipla.tv, Iplex SA, Grupa Onet.pl SA oraz Grupa Wirtualna Polska SA to najwięksi nadawcy VoD – razem skupiają 80% rynku usług „wideo na żądanie”. Podpisali oni „Kodeks dobrych praktyk VoD w zakresie ochrony małoletnich”. Zobowiązują się w ten sposób do stosowania konkretnych rozwiązań technicznych, by skutecznie wypełnić ustawowy obowiązek. Od 28 lutego 2013 roku art. 47e ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji wymusza na nadawcach VoD stosowanie zabezpieczeń technicznych lub innych odpowiednich środków mających na celu ochronę małoletnich przed treściami dla nich szkodliwymi.

Kodeks stworzyła Grupa Prawna Związku Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska w porozumieniu z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji oraz Ministerstwem Administracji i Cyfryzacji. Jak mówią – po to, by słowo „odpowiedni” nie było papierowym wymogiem.

Chodzi o sprawdzenie, czy odbiorca, chcący skorzystać z katalogu zawierającego treści nieodpowiednie dla nieletnich, jest pełnoletni. Kodeks proponuje następujące rozwiązania:

– weryfikacja pełnoletności przy pomocy danych z karty kredytowej;

– uiszczenie opłaty przy pierwszej próbie dostępu do nieodpowiednich treści (na przykład za pomocą karty kredytowej lub przelewu);

– w miarę możliwości technicznych – dobrowolnie wprowadzany tryb bezpieczny, polegający na filtrowaniu nieodpowiednich treści i dezaktywowany po weryfikacji pełnoletności widza (np. wpisanie kodu PIN).

Kodeks powstał zgodnie z zaleceniami zawartymi w Dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady 2010/13/UE – małoletni mają być chronieni przed dostępem do treści zagrażających ich prawidłowemu rozwojowi, jednak przy zachowaniu podstawowego prawa do wolności słowa. Został uchwalony przez IAB i zaaprobowany przez KRRiT na początku wakacji, a jego treść dostępna jest na stronie IAB.

Autor: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. goldencja 28.10.2014 13:03

    Bo GIODO jak i inne instytucje urzędnicze działają według prawa stanowionego poprzez lobby korporacyjne. Jeśli takie ruchy pojawiają się na “polskich” stronach (raczej własność niemiecka) to znaczy, że te trendy zaczynają się pojawiać w policyjnej UE i będzie tylko gorzej.

  2. davidoski 28.10.2014 17:53

    Torrenty i tak rządzą… żadnych kodów i ograniczeń.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.