Prawo łowieckie ostatecznie przyjęte przez Sejm

Opublikowano: 23.03.2018 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 670

Już teraz czeka tylko na podpis prezydenta. Sejmowe komisje rolnictwa i środowiska, od początku uparcie bojkotowały postulaty strony społecznej, jednak w końcu pochylił się nad nimi nowy minister środowiska Andrzej Kowalczyk oraz posłowie i senatorowie, którzy w ostatecznym rozrachunku okazali się niewrażliwi na skargi myśliwych.

Ustawa z senackimi poprawkami przeszła w czwartkowym bloku głosowań Sejmu, który zaczął się 22 marca o 16.00. Teraz prawo łowieckie trafi na biurko prezydenta Dudy – ze wszystkimi rozwiązaniami, które tak bardzo oburzyły myśliwych, że szukali pomocy w międzynarodowych strukturach zrzeszających łowczych z całej Europy.

Oto co konkretnie wprowadza ustawa:

– obowiązkowe badania okresowe dla myśliwych;

– większy nadzór Ministerstwa Środowiska nad PZŁ i jego władzami;

– możliwość wyłączenia ziemi spod obwodu łowieckiego wyłącznie za pomocą oświadczenia złożonego u starosty (we wcześniejszej wersji ustawy sprawę należało załatwiać notarialnie);

– odsunięcie myśliwych od zabudowań na 150 metrów (strona społeczna postulowała 500 metrów);

– zakaz uczestniczenia niepełnoletnich w polowaniach;

– zakaz trenowania psów myśliwskich na żywych zwierzętach;

– brak kar za przeszkadzanie w polowaniu zbiorowym.

Poseł Paweł Suski z Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt miał wątpliwości tylko do jednej poprawki: znoszącej obowiązek ewidencji przez myśliwych zwierząt ranionych z broni, ale nie odnalezionych, tzw. „postrzałków”. Poparła go Ewa Lider z Nowoczesnej, która wskazała, że statystyki mówiące o 30 procentach nieodnalezionych zwierząt niekoniecznie muszą być prawdziwe.

Prawdopodobnie nowelizacja zacznie obowiązywać od 1 kwietnia. Poparli ją zbiorowo posłowie PiS. Nie zgadzali się z nią jednak Kukizowcy, zwłaszcza Jarosław Sachajko, przewodniczący sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi,

“Ta ustawa jest zła. Nie rozwiąże problemów zarówno rolników jak i myśliwych” – pomstował. “Polski Związek Łowiecki tą ustawą jest przejmowany przez partię rządzącą, jaka by ona nie była. Partia rządząca wybiera naczelnego myśliwego – głównego łowczego kraju. (…) Procedowana nowelizacja prawa łowieckiego ogranicza także prawa rodzicielskie. Rodzice nie mogą polować z własnymi dziećmi. Na polowaniach mogą przebywać osoby, które ukończyły 18 rok życia, czyli w praktyce nie są już dziećmi. Moim zdaniem, rodzice najlepiej wiedzą jak chcą wychować własne dziecko. To jest ingerowanie w Konstytucję.”

Autorstwo: WK
Zdjęcie: skeeze (CC0)
Źródło: Strajk.eu


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.