Zatoka perska i ataki pod fałszywą flagą

Opublikowano: 01.02.2012 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 683

“Pamiętaj o Maine!”, było sloganem 1898 roku stworzonym przez Williama Randolpha Hearta z “New York Journal”, który był prekursorem nowoczesnej prasy Murdocha. W tamtym czasie około 274 ludzi straciło życie w wyniku wybuchu, który zatopił statek USS Maine w porcie Hawańskim. Hearst nawet opisał historię o tym, jak to wróg podłożył torpedy pod USS Maine i zdetonował je z brzegu. Jedynym problemem było to, że to nigdy się nie wydarzyło.

Bez względu na to, spopularyzowane zdarzenie stało się pretekstem do zaangażowania się Stanów Zjednoczonych w wojnę hiszpańsko-amerykańską, i ostatecznie, doprowadziło do przejęcia Kuby przez USA. Był to prekursor/model nowoczesnych działań łączących propagandę ze zdarzeniami określanymi przez wielu historyków jako ataki pod fałszywą flagą.

Około 70 lat później, w dniu 8 czerwca 1967 roku, podczas wojny sześciodniowej, podobne zdarzenie miało miejsce u wybrzeży Egiptu. Mogło być one równie dobrze zapamiętane jako “Pamiętaj o Liberty”, po tym jak zginęło 34 amerykańskich mężczyzn a 170 zostało rannych, gdy USS Liberty został zaatakowany przez izraelskie siły powietrzne i łodzie torpedowe izraelskiej marynarki wojennej. Dziś historia ukazuje, że masakra ekipy USS Liberty była zaprojektowana jako atak pod fałszywą flagą, który został przerwany ponieważ w ostatniej chwili interweniowała marynarka Rosyjska przed tym jak Izrael miał zatopić amerykański okręt. Gdyby doszło do udanego zatopienia USS Liberty, to zdarzenie mogło by być wykorzystane jako pretekst do zaangażowania się USA i jej sojuszników w nową regionalną, a nawet trzecią wojnę światową – kto wie, jakie byłyby tego konsekwencje.

Jeśli konflikt w Zatoce Perskiej ma wybuchnąć w 2012 roku, to jest bardzo prawdopodobne, że USA i Izrael będą zmuszone do skorzystania z opcji ataku pod fałszywą flagą. Przemawiają za tym dwa fakty. Po pierwsze, Iran nie ma motywacji aby angażować się w samobójcze pierwsze uderzenie przeciwko państwom Osi – ruch, który bez wątpienia kosztował by tysiące niewinnych istnień ludzkich i straty miliardów w infrastrukturze. Szczerze mówiąc, taka opcja rozpoczęcia konfliktu na pewno nie jest w irańskim narodowym interesie. Historia natomiast pokazuje, że USA i Izrael mogą – i potrafią wykorzystać techniki ataku pod fałszywą flagą, w konsekwencji których będą mogli obwinić Iran. Pod każdym względem jest to dokładnie ta sama strategia jaką wykorzystało USA by zaangażować się w kosztowną i krwawą wojnę w Wietnamie, poprzez niesławny incydent w Zatoce Tonkin [który nigdy nie miał miejsca].

Ostatnie tygodnie pokazują potężne gromadzenie się Amerykańskich i Brytyjskich sił marynarki wojennej w Zatoce Perskiej. Ironią potęgi morskiej w XXI wieku jest to, że jest ona dobra tylko w jednej rzeczy tj “projekcji siły”. W rzeczywistości, siła ta przestała być głównym czynnikiem geopolitycznej potęgi w XX wieku, kiedy to została przyćmiona przez siły powietrzne.

Jak tego doświadczyła Wielka Brytania w czasie wojny o Falklandy w 1982 roku [był to czas globalnego kryzysu ekonomicznego niemalże identycznego do dzisiejszego], nawet jeden francuski pocisk Exocet był w stanie zatopić pancernik lub lotniskowiec. Iran posiada siły znacznie wykraczające poza takie opcje, więc dla wszystkich celów praktycznych, amerykańskie statki w regionie nie są niczym więcej niż przynętą- dużymi, powolnymi, niemalże nieruchomymi celami. To nasuwa oczywiste pytanie: dlaczego USA wysyła mający być wkrótce zezłomowanym, zardzewiały kawał żelastwa, 50 letni lotniskowiec USS Enterprise o napędzie atomowym na pierwszą linię ognia w Zatoce Perskiej? To bardzo duże i zbyteczne, pływające muzeum, które, co ciekawe zawiera sześć reaktorów jądrowych na pokładzie … prawdopodobnie kosztowało by fortunę aby je zutylizować.

Jeśli inne strony będą wciągnięte w konflikt, większość ekspertów zgadza się, że eskalacja konfliktu mogła by doprowadzić do wybuchu III wojny światowej, w której obie strony na pewno były by przegranymi, nie wspominając o światowej gospodarce.

Jednakże, obecnie mamy idealny zestaw warunków dla rozpoczęcia nowej zimnej wojny XXI wieku – w której mocarstwa zachodniej Osi: USA, Europa, Izrael i kraje GCC będą po jednej stronie, a Iran, Syria, Pakistan, Chiny i być może Rosja będą działać po przeciwnej stronie. Ta nowa zimna wojna będzie przede wszystkim projekcją siły i zabezpieczania subregionalnej dominacji w zakresie ekonomii – gazu ziemnego, złóż i relacji handlowych, a także ropy naftowej – nie skupiając się na zbytnio na ideologiach politycznych, które zdominowały poprzednią zimną wojnę XX wieku.

Na pierwszy rzut oka ostatni zgrzyt między USA a Iranem wygląda jak kolejny krok w kierunku wojny, ale po bliższym przyjrzeniu się obecne warunki nie są idealne do ataku prewencyjnego na Iran przez USA lub Izrael. Dlaczego? W czasie, gdy zużycie paliwa na całym świecie spada, a ropy jest nadmiernie dużo na rynku, na przekór ekonomii ceny ropy utrzymują się powyżej 100 USD za baryłkę. Warto również zauważyć, że zamówienia w sektorze obronności – szczególnie w krajach GCC – poszły poważnie w górę, co oznacza, że jest jeszcze dużo pieniędzy do zarobienia na obecnym kryzysie- po obu stronach, w tym po stronie Iranu.

Wciąż jednak musimy mieć oczy otwarte, na zdarzenia ataków pod fałszywą flagą ze strony zachodniej.

Autor: Patrick Henningsen
Źródło oryginalne: Infowars.com
Źródło polskie: Prison Planet


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. Murphy 01.02.2012 13:14

    Głupota ludzka nie zna granic. A ile by można dobrego zrobić wspólnie jak by energię która jest używana do walki przeznaczyć na współpracę i polepszenie życia każdego człowieka.

  2. Fantomas 01.02.2012 14:24

    USA są ekspertami w atakach pod fałszywą flagą. 9/11 do dziś jest oficjalnie zrzucany na Alkaide, a każdy kto choć okiem rzucił na dowody, wie kto tak naprawdę tego dokonał, i dlaczego. Może tym razem amerykański rząd zrówna z ziemią Time Square w NY, przecież muszą mieć poważny pretekst do zaczęcia kolejnej, niepopularnej wojny.

  3. roztargniony 01.02.2012 22:09

    Jak to gdzie? Przecież ostatnio były ćwiczenia wojska i policji w Los Angeles, więc może to miasto zostało wytypowane. Już zapowiadaj atak terrorystyczny w USA, który ma być dokonany przez Irańczyków – http://www.tvn24.pl/12691,1733430,0,1,iran-rozwaza-atak-terrorystyczny-w-usa,wiadomosc.html.

  4. radziol8 02.02.2012 13:13

    Niestety historia bardzo czesto lubi sie powtarzac , a dla tak duzych pienidzy jakie wchodza w gre , ludzie sa zdolni do wszystkiego … , smutne …

  5. megaatma 02.02.2012 20:13

    Powinny się zacząć protesty wobec narastającego konfliktu wokół Iranu. pikiety pacyfistyczne przed ambasadami stron konfliktu. To może choć troche będzie można się byłoby przebić do nie wolnych mediów.

  6. megaatma 02.02.2012 20:17

    Pikiety pacyfistyczne przed ambasadami stron konfliktu. To jakiś sposób aby choć troche móc się przebić do nie wolnych mediów, jednak z dużą frekwencją z protestem wobec narastającego konfliktu wokół Iranu.

  7. pasanger8 02.02.2012 22:34

    Ale amerykański kompleks militarno-przemysłowy powstrzymałby zakusy Obamy do obniżania budżetu Pentagonu

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.