Liczba wyświetleń: 377
Minister Spraw Zagranicznych Turcji powiedział we wczorajszym wywiadzie, że 9 maja rozpocznie się pierwsza faza szkolenia “umiarkowanej syryjskiej opozycji”. W skład pierwszej grupy będzie wchodzić około 300 bojowników.
Plan szkolenia został zatwierdzony już kilka miesięcy temu przez Stany Zjednoczone, które wydały na ten cel miliony dolarów. W Turcji znajduje się obecnie ponad 120 amerykańskich żołnierzy, którzy będą udzielać szkolenia. Bojownicy otrzymają również broń i będą walczyć z wojskami Baszara al-Assada. Podobne treningi odbędą się również w Arabii Saudyjskiej i Katarze.
Do końca roku, Turcja chce przeszkolić 2 tys. bojowników, jednak program będzie trwał przez trzy lata. Docelowo zakłada on wytrenowanie i uzbrojenie 15 tys. “umiarkowanych opozycjonistów”. Po wysłaniu ich do Syrii będą działać niczym regularna armia – w ten sposób Stany Zjednoczone nie będą musiały wysyłać swoich wojsk lądowych.
Tymczasem w Teheranie odbyło się wspólne posiedzenie resortów obrony Iranu i Syrii. Celem obu państw jest wzmocnienie strategicznej współpracy wojskowej między ich armiami, które mają przeciwstawiać się zagrożeniom w regionie Bliskiego Wschodu, niebezpiecznym dla ich istnienia i tożsamości.
Irański minister obrony Husejn Dehkan i jego syryjski odpowiednik Fahd Jassem Al-Freij, wraz z pracownikami swoich resortów oraz wojska, odbyli wspólne rozmowy we wtorek. Ich celem było wzmocnienie współpracy armii obu państw, aby mogły one odpowiednio reagować na konflikty w regionie Bliskiego Wschodu, które często stanowią zagrożenie dla istnienia Iranu i Syrii.
Ministrowie podkreślili, że oba kraje i wspierający je ruch oporu, nie pozwolą na osiągnięcie celów przez ich przeciwników. Ma to być widać zwłaszcza po Syrii, gdzie po czterech latach walk nie udało się obalić prezydenta Baszara al-Assada. Tym samym, zdaniem Irańczyków i Syryjczyków, udaremniono globalny syjonistyczno-amerykański spisek mający na celu podzielenie regionu i pozyskanie jego zasobów.
Obie strony potępiły działania Państwa Islamskiego i innych grup terrorystycznych na Bliskim Wschodzie, dokonujących zbrodni na ludzkości i niszczących infrastrukturę w wielu krajach. Podkreślono przy tym i potępiono rolę niektórych państw regionu, udzielających wsparcia ekstremistom.
Syryjski minister obrony mówił również o sukcesach w walce z Państwem Islamskim na terytorium jego kraju. Zadeklarował determinację Syrii w walce z terroryzmem, aż do ostatecznego zniszczenia radykalnych grup destabilizujących sytuację w państwie. Iran zapewnił natomiast o nieograniczonym wsparciu dla Syrii w jej walce z terroryzmem, a także w podejmowanym przez ten kraj dialogu na rzecz pokoju.
Wojskowi z obu krajów omówili kolejne kroki w strategicznej współpracy armii.
Autorstwo: John Moll (1-3), red. A (4-9)
Źródła: ZmianyNaZiemi.pl, Autonom.pl
Kompilacja 2 wiadomości dla: WolneMedia.net