Rząd Syrizy upadł, bo… spełnił obietnice wyborcze?

Opublikowano: 28.08.2015 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 707

W TVN24 Ewa Kopacz podzieliła się z widzami swoją opinią na temat Grecji. Tematem rozmowy był oczywiście PiS i prezydent Duda, ale pani premier bardzo wiele rzeczy kojarzy się z Grecją i jej świeżo upadłym lewicowym rządem.

„Przypomina mi to trochę sytuację grecką” – mówiła Ewa Kopacz o zapowiedzianym przez Andrzeja Dudę referendum w sprawie przywrócenia dawnego wieku emerytalnego. „Kiedy dzisiaj Tsipras zdziwiony, że musiał zrezygnować ze stanowiska premiera, jednocześnie, jak wiemy, proponował i populistycznie obiecywał wszystko, co było możliwe, a w sytuacji kiedy się okazało, ze Grecja jest bankrutem, wyszedł i powiedział: to właściwie ludzie zdecydowali” – monologowała szefowa rządu i choć składnia tego monologu trąciła daleko idącym niechlujstwem, jego sens jest oczywisty: Tsipras zrezygnował ze stanowiska premiera, bo doprowadził Grecję do bankructwa, spełniając wyborcze obietnice.

W rzeczywistości powodem, dla którego Aleksis Tsipras musiał zrezygnować z kierowania rządem jest fakt, iż nie spełnił żadnej ze swoich obietnic wyborczych. Grecja jest bankrutem, ponieważ od pięciu lat ślepo realizowała politykę „austerity”, czyli głębokich cięć i oszczędności, które wprowadziły ten kraj w spiralę recesji. Gospodarka pozbawiona pieniędzy – czego wymagała Troika, narzucająca Grecji obowiązek wygospodarowania nadwyżki budżetowej z przeznaczeniem na spłatę długów – znalazła się w głębokim kryzysie. Co spowodowało, że firmy i ludzie nie mieli pieniędzy, co spowodowało, że wpływy z podatków były niewystarczające, co zmusiło rząd do podnoszenia podatków, co jeszcze bardziej dusiło gospodarkę – etc. Syriza wygrała wybory hasłami odejścia od tej samobójczej polityki – i nie były to hasła „populistyczne”, tylko zgodne z opinią wszystkich liczących się dziś na świecie ekonomistów, od noblistów takich jak Paul Krugman, Joseph Stiglitz czy Robert J. Shiller poczynając. Tsipras uległ przemocy ze strony establishmentu europejskiego – uczestnicy całonocnych negocjacji, w których zaakceptował on dalsze oszczędności, porównywali je do waterboardingu (tortura podtapiania – przypis WM) – a tym samym złamał wszystkie deklaracje wyborcze, co doprowadziło do rozłamu w Syrizie i zmusiło go do odejścia.

Rzeczywisty ciąg greckich zdarzeń i jego wizja obowiązująca w polskich mediach stanowią dokładne przeciwieństwo. Żeby to zrozumieć, nie trzeba być wybitnym ekonomistą ani znawcą polityki międzynarodowej. Wystarczy odrobina dobrej woli – i może znajomość choć jednego języka obcego. Nawet pediatra z Szydłowca jest w stanie to ogarnąć, jeżeli tylko zechce.

Najwyraźniej nie chce. I właśnie PO przegra wybory.

Autorstwo: Agnieszka Wołk-Łaniewska
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. kudlaty72 28.08.2015 18:30

    W mojej ocenie groziła jemu i jego bliskim wizyta samobójcy.Brzoza albo pilot wariat,to na topie ostatnio.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.