Prokurator dostał nagrania

Opublikowano: 22.06.2014 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 922

Przedwczoraj późnym wieczorem prokurator generalny zwołał specyficzną “konferencję prasową” dla jednej stacji: TVN24. Jeszcze zanim się rozpoczęła, być może przekonany, że nikt jeszcze nie nagrywa, Seremet rzucił w kierunku kolegi “uspokajające” ostrzeżenie. Początkowo Seremet siedział z poważną miną, ale gdy prokurator generalny ujrzał znajomego uśmiechnął się i… popisał się “dowcipem”. “Nie martw się, Mietek. Potem nowe wybory i PiS nas powsadza” – rzucił Seremet, po czym rozejrzał się i spytał: “Nagrywa tak?” “Nie to, żart oczywiście” – stwierdził, gdy otrzymał potwierdzenie, że jego słowa zostały zarejestrowane. “Jeśli moja dymisja przyczyni się do uspokojenia nastrojów, jestem gotów to zrobić” – stwierdził na konferencji prasowej Andrzej Seremet. Prokurator generalny przekonywał też, że działania prokuratorów i funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w redakcji “Wprost” były zgodne z prawem.

Mamy nowe taśmy – zapowiada tygodnik “Wprost” i ujawnia nową listę nagrywanych polityków. Wśród nich szefowie MSZ, MSP, MF oraz szef kluczowej spółki dla skarbu państwa. Fragment rozmowy Grasia z prezesem Orlenu ujawnił dziś szef działu śledczego tygodnika, Michał Majewski. Wśród zapowiadanych nagrań nie ma rozmów z udziałem najbogatszego Polaka, Jana Kulczyka, wicepremier Bieńkowskiej oraz szefów CBA i NIK. Lista rozmówców, jacy zostali nagrani i z których udziałem taśmy zamierza ujawnić “Wprost”, jest oszałamiająca. 8 polityków, bądź biznesmenów ściśle związanych z Platformą Obywatelską: Radosław Sikorski (minister spraw zagranicznych), Paweł Graś (pierwszy sekretarz PO, minister w kancelarii premiera), Jacek Rostowski (były wicepremier, Minister Finansów), Włodzimierz Karpiński (Minister Skarbu Państwa), Zdzisław Gawlik (sekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa), Stanisław Gawłowski (sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska), Jacek Krawiec (prezes zarządu i dyrektor generalny koncernu PKN Orlen) i Piotr Wawrzynowicz (był polityk PO, przyjaciel Sławomira Nowaka od kupowania mu zegarków).

Wciąż nie wiadomo czy istnieją i co się stało z taśmami z udziałem szefa CBA Pawła Wojtunika, prezesa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego, sekretarza partii Pawła Grasia i biznesmena Jana Kulczyka. Tak “Wprost” tydzień temu opisywał sprawę tych nagrań: “Do redakcji „Wprost” w zeszłym tygodniu docierały wiadomości o kolejnych taśmach. Nagrane miało zostać spotkanie wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem, do którego doszło na początku czerwca. Sprawdziliśmy: Bieńkowska rzeczywiście w ostatnich dniach spotkała się z Wojtunikiem. Również w restauracji „Sowa i Przyjaciele”. Według naszych informacji, zarejestrowane ma być również spotkanie szefa Najwyższej Izby Kontroli Krzysztofa Kwiatkowskiego z najbogatszym Polakiem Janem Kulczykiem. Znów sprawdziliśmy: Rzeczywiście Kwiatkowski i Kulczyk spotkali się w ostatnich dniach w restauracji w Pałacyku Sobańskich. Krążą wreszcie informacje o zarejestrowanych spotkaniach ministra Pawła Grasia z wspomnianym Janem Kulczykiem. Nagrane miało zostać również spotkanie związanego z Platformą biznesmena Piotra Wawrzynowicza z wiceministrem finansów Rafałem Baniakiem.” Wczoraj tygodnik Sylwestra Latkowskiego na swojej okładce zapowiada publikację nowych taśm. Na okładce pojawia się również hasło “Wolność słowa”, zapewne w związku z akcją ABW i prokuratury w redakcji pisma. Jak już zauważyli internauci, zamiast flagi Polski, nad tym hasłem powiewa… flaga Indonezji. Kiedy taśmy z udziałem 8 osób, które zapowiada “Wprost”, weszły w posiadanie redakcji? W piątek Latkowski, na pytanie “Wyborczej” o nagranie Bieńkowska-Wojtunik, odpowiedział: “Nie mamy tego nagrania, wiemy tylko o spotkaniu. Inna sprawa, że nam obiecano dostarczenie tych pozostałych nagrań, czyli Wojtunik – Bieńkowska i Kulczyk – Kwiatkowski. O innych nagraniach nic nie wiemy”.

“Polsko-amerykański sojusz jest nic nie warty. Jest wręcz szkodliwy” – mówi minister Radosław Sikorski w nagranej rozmowie z byłym ministrem finansów Jackiem Rostowskim. Szef polskiej dyplomacji popisuje się również rasistowskimi tekstami. Fragmenty nagranej rozmowy pomiędzy Sikorskim a Rostowski ujawniła Monika Olejnik w audycji Radia Zet “7 dzień tygodnia”. “Premier chciał, aby wszystko było ujawnione” – stwierdziła dziennikarka i zaczęła czytać fragment tekstu, który jutro ukaże się w tygodniku “Wprost”.

RADOSŁAW SIKORSKI: Wiesz, że polsko-amerykański sojusz jest nic nie warty. Jest wręcz szkodliwy, bo stwarza w Polsce fałszywe poczucie bezpieczeństwa.

JACEK ROSTOWSKI: Dlaczego?

RADOSŁAW SIKORSKI: Bullshit kompletny. Skonfliktujemy się z Rosją, Niemcami, będziemy uważali, że wszystko jest super, bo zrobiliśmy laskę Amerykanom. Frajerzy, kompletni frajerzy.

Olejnik zacytowała też inny fragment wypowiedzi szefa dyplomacji. Chociaż po tym fragmencie z “dyplomacją” ma to niewiele wspólnego.

RADOSŁAW SIKORSKI: Problem w Polsce jest, że mamy bardzo płytką dumę i samoocenę.

JACEK ROSTOWSKI: Taki sentymentalizm.

RADOSŁAW SIKORSKI: Taka murzyńskość.

JACEK ROSTOWSKI: Jak, jak?

RADOSŁAW SIKORSKI: Murzyńskość.

Po słynnej kolacji u “Sowy”, gdzie Belka żądał negocjowania dodruku pieniędzy nie z Jackiem Rostowskim, a Donaldem Tuskiem – projekt zmian w NBP bardzo szybko zaczął nabierać kształtu pożądanego przez prezesa banku. Mimo to premier zaprzeczył, by kogoś wysyłał na spotkanie. “Nie wysyłałem ministra Sienkiewicza na spotkanie z prezesem Belką” – zapewnia szef rządu. Czyżby? Jest pewien, przeoczony ale bardzo istotny fragment rozmowy w restauracji “Sowa i przyjaciele” pomiędzy szefem MSW Bartłomiejem Sienkiewiczem a prezesem NBP Markiem Belką, który pozwala sądzić, że nie kto tylko wysyłał, ale osobiście nadzorował polityczny deal. W trakcie rozmowy Sienkiewicza z Belką, chwilę po tym, jak szef MSW tłumaczy, że dodrukowanie pieniędzy będzie potrzebne już w 2014 r., bo w 2015 r. Platforma Obywatelska będzie musiała wygrać wybory, do Sienkiewicza dzwoni szef Kancelarii Premiera Jacek Cichocki i informuje go, że jest wezwany na poranne spotkanie z Donaldem Tuskiem. Minister słucha go i odpowiada: “Świetnie… no… co znaczy “mogę”? Jak szef wzywa, to co to za pytanie zadajesz?” – denerwuje się Sienkiewicz. “Naucz się od Grasia komunikacji pod tytułem: “Słuchaj k***, jutro 11.15 i cześć!” – ucina rozmowę minister. O czym następnego dnia rozmawiał z premierem? Szczegółów nie znamy, jednak nawet Donald Tusk przyznał się, że Sienkiewicz relacjonował mu spotkanie z Belką. A to właśnie od tego spotkania prace nad ustawą o zmianie ustawy o Narodowym Banku Polskim ruszyły z kopyta i to dokładnie według planu rozrysowanego przez prezesa Belkę.

Prokuratorzy prowadzący śledztwo dotyczące afery podsłuchowej otrzymali nagrania dokonane w restauracji “Sowa i przyjaciele”. Pendrive przekazał mecenas Jacek Kondracki, pełnomocnik tygodnika “Wprost”. W środę, podczas nieudolnej akcji prokuratury i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, próbowano siłą odebrać od dziennikarzy nośniki z nagraniami kompromitującymi czołowych polityków Platformy Obywatelskiej, a także prezesa Narodowego Banku Polskiego. Doszło do skandalicznej ingerencji w pracę redakcji, a interwencję ABW skrytykowali nie tylko polscy dziennikarze, ale również międzynarodowe organizacje, np. Reporterzy bez Granic. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami – mecenas Jacek Kondracki pojawił się w siedzibie warszawskiej prokuratury. I przekazał nośnik z nagraniami. “To był pendrive z kopercie” – powiedział dziennikarzom prawnik, ale nie potrafił sprecyzować jakie tam są nagrania. Zapewnił, że, według deklaracji redaktora naczelnego “Wprost”, są tam wszystkie nagrania dotyczące toczącego się śledztwa. I zarejestrowane podczas spotkań polityków PO w restauracji “Sowa i przyjaciele”.

30 czerwca miał zostać uruchomiony gazoport w Świnoujściu. Oficjalnie wiemy, że ma być ukończony do końca grudnia br. Nieoficjalnie – jak wygadał się wiceprezes PGNiG w taśmach „Wprost” – opóźnienie sięgać może nawet do 2017 r. To oznacza międzynarodową kompromitację Polski. Rząd Donalda Tuska doprowadził do sytuacji, w której jesteśmy postrzegani jako kraj nieumiejący w umówionym z partnerami czasie wywiązać się ze zobowiązań. Wciąż nie wiadomo, jak odbierzemy gaz z Kataru. Jedynym beneficjentem tej sytuacji jest Gazprom – każdy dzień opóźnienia budowy gazoportu oznacza z jego strony groźbę szantażu energetycznego Polski. W pierwszym dniu przerwania dostaw rosyjskiego gazu z kierunku ukraińskiego rząd Tuska powinien podać się do dymisji, bo w Polsce zabraknie 4 mld m sześc. gazu. Gazoport, który gwarantowałby nam dziś bezpieczeństwo, jest jednym wielkim placem budowy.

“To wierutne bzdury, ale już podczas poniedziałkowej konferencji premier sugerował, że za nagraniami stoi opozycja” – komentuje specjalnie dla portalu niezalezna.pl poseł PiS Marek Opioła publikację “Gazety Wyborczej”, która insynuuje, że za nagraniami w restauracji “Sowa i przyjaciele” stoi któryś z posłów PiS. Wojciech Czuchnowski z “Gazety Wyborczej” – powołując się na przecieki ze śledztwa ws. afery podsłuchowej – napisał: “Według ABW grupę, która namówiła menedżera do podsłuchiwania i wyposażyła go w sprzęt, tworzyli: poseł PiS (podano nam jego nazwisko) kilku oficerów BOR zwolnionych ze stanowisk (wśród nich major Dariusz P., były szef oddziału zabezpieczenia i ochrony) oraz wspomniany już dziennikarz, który jest znajomym majora i posła i który w swojej karierze często publikował teksty na podstawie stenogramów z podsłuchów”. Temat natychmiast został podchwycony przez media, a w internecie zaczęło się “tropienie” o którego posła PiS chodzi. Nie weryfikując, czy “rewelacje” Czuchnowskiego mają coś wspólnego z prawdą. Na twitterze niektórzy dziennikarze zaczęli wymieniać konkretne nazwiska. Także posła PiS Marka Opioła, członka sejmowej speckomisji. Portal niezalezna.pl skontaktował się dzisiaj rano z posłem Opiołą. “To wierutne bzdury, który nie ma sensu komentować. Ale już podczas poniedziałkowej konferencji premier Donald Tusk wskazywał na opozycję, i jak widać, niektórzy poszli tym tropem” – mówi nam poseł PiS, który nie ma zamiaru prostować absurdalnych plotek krążących w internecie. “Jeśli jednak taka bzdura pojawi się w przestrzeni medialnej, to zastanowię się na krokami prawnymi.”

Największy i najbardziej prestiżowy internetowy serwis biznesowy, amerykańska agencja Bloomberg napisała o Marku Belce, zamieszanym w aferę podsłuchową, że to najgorszy szef banku centralnego w Europie. “Jeśli sam nie zrezygnuje, władze powinny go zwolnić” – ocenił Mark Gilbert z Bloomberga. Agencja podkreśliła, że ujawnione nagrania z rozmów z szefem MSW Bartłomiejem Sienkiewiczem “uwłacza niezależności jego stanowiska i sprawia, że pozycja Belki jest nie do obrony”. Według redakcji Bloomberga niedopuszczalnym jest oczernianie przez szefa NBP innych członków rządu – w tym przypadku Jacka Rostowskiego. Nieakceptowalne jest również to, że prezes banku centralnego faworyzuje tę czy inną partię. Amerykańska agencja informacyjna odniosła się również do akcji prokuratury i działającej na jej zlecenie ABW w redakcji “Wprost”. “Polski rząd zareagował jak większość reżimów” – oceniła. W ostatnim akapicie komentarza agencja podkreśliła, że skandal wybuchł w sytuacji, gdy coraz więcej banków centralnych na świecie chce zwiększenia zakresu swoich uprawnień. “Niezależność banku centralnego musi być świętością (…) a zagraniczni odpowiednicy Belki powinni mu uświadomić, że powinien odejść” – skonkludował Bloomberg.

Autorzy: mp (akapit 1), sp (2, 3), Samuel Pereira (14), gb (4-13, 15, 18), Janusz Kowalski (16), jkl (19)
Na podstawie: tvn24.pl, Wprost, Gazeta Polska Codziennie, Bloomberg, Radio Zet
Źródła: Niezależna.pl, Lewica.pl
Kompilacja 8 wiadomości na potrzeby “Wolnych Mediów”


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

16 komentarzy

  1. robi1906 22.06.2014 12:32

    Moje wnioski wynikające z tego co się zdarzyło.

    Chodzi o wcześniejsze wybory i zwycięstwo Kaczyńskiego .
    Pierwszy o przedterminowych wyborach zaczął mówić Palikot dokładnie tydzień temu , gość którego partia przerżnęła wybory do euro., która i przerżnie wybory w kraju , a on mimo tego chce szybszych wyborów .

    Mój wniosek jest taki , Palikot w przeciwieństwie do Kaczyńskiego jest inteligentny i został dopuszczony do tajemnicy tego scenariusza które teraz widzimy ,
    po to była też akcja we Wprost aby zaognić sytuację .

    Coś jest szykowane na Ruskich już za kilka miesięcy i dlatego to dążenie do szybszych wyborów .

    Może się mylę ale takie mam wrażenie.

  2. amateo 22.06.2014 13:53

    Sa 2 opcje:
    – Ktos sie wkurwi–l ze nie ostal dopuszcony do koryta, albo od niego odciety.
    – Ktos ma dosyc tego co sie dzieje (patryjota?)

    To jest, ktos kto wie co w trawie piszczy.
    Ktos kto ma tyle siana ze sie nie boi ze nasla na niego uopy, abewy i inne sluzby.

    Ciezko powiedziec kto, bo scenariusze same wykluczaja sie:
    – bardzo duze prawdopodobienstwo ze wygra PiS – nie na reke Ruskim, ale USA
    – jazda w tasmach na sojusz z USA – wiec moze to byc UE i Ruscy
    – bank centralny i MFW ktoremu to nie pasi – wiec nie USA i nie UE …

    Suma sumarum wyglada na to ze te tasmy obrzucaja gow..nem wszystkich. Wszystkich z wyjatkiem narodu wybranego…

  3. freerunner 22.06.2014 16:47

    Wspolpraca Rostowski-Palikot jak widac i slychac sie uklada. Obaj panowie byli na ostatnim spotkaniu grupy Bilderberg gdzie zostali poinstruowani jak dzialac. Czy to moze byc element ukladanki ?

  4. MichalR 22.06.2014 17:48

    Tydzień temu komisja europejska złożyła ostateczny plan reformy klimatycznej. Powiedzcie mi kto w polsce mówi teraz o tym że reforma klimatyczna ma się ku końcowi? Kto w Polsce jakkolwiek interesuje się tym że reforma klimatyczna to cios dla naszej gospodarki?

    Można się zapytać czy fakt że projekt reformy klimatycznej gotowy do zatwierdzenia wchodzi wtedy gdy wychodzi afera w państwie które jest najbardziej skłonne wetować wszelkie ograniczenia energetyki węglowej, to przypadek?

  5. amateo 22.06.2014 21:10

    trafne spostrzezenie

  6. jeszcze 22.06.2014 21:12

    @amateo
    “Wszystkich z wyjatkiem narodu wybranego…”

    Czy aby na pewno?

  7. 8pasanger 23.06.2014 03:19

    Już dawno Big Cyc śpiewał Polacy rasiści każdy to powie.Zatem Radkowi ujdzie to na sucho i kit z tym.Ja tam się z tych taśm niczego nowego nie dowiedziałem.O tym,że są złodziejami i draniami wiadomo było od dawna.Brzydkie słówka?Sam lubię ich użyć czasem i skupianie się na tym jest śmieszne.Zwisa mi ta afera taśmowa smętnym kalafiorem.A Bloomberg i inne agencje ratingowe niech spadają.Tydzień przed bankructwem wystawiali AIG ocenę AAA w ratingach.Powodów do zwalniania Belki jak dla mnie nie ma.Jak był neoliberałem tak dalej jest.Mamy14%bezrobocia w tym kraju a że z tym wuj ,pupa i kamieni kupa?Czy to ,że Sikorski dostrzega szkodliwość sojuszu z USA?To dowodzi tylko,że mają na tyle zdrowego rozsądku by widzieć co się dzieje na świecie naprawdę i chociaż w prywatnych(jak sądzili)rozmowach nie przeznaczonych dla ciemnego ludu nie owijają w bawełnę. Nie cierpiałem POPISU podobnie jak wielu i nic się nie zmieniło.

  8. ven0m 23.06.2014 08:38

    Do: 8pasanger – Twój nick nawiązuje wg mnie do ‘8 pasażer “Nostromo”‘ – a więc do “obcego” niszczącego lecący statek kosmiczny. Tym lecącym statkiem kosmicznym jest absolutny spadek poparcia dla naszego rząd nierządu, a ty swoją wypowiedzią próbujesz wprowadzić ferment w tej sytuacji. Próbujesz delikatnymi słówkami pokazać swoje podejście i wmówić je odbiorcy, że niby nic się nie stało, że przecież od zawsze było wiadomo że Rząd RP to złodzieje i dranie, że nie ma czym się przejmować, a nawet więcej powinniśmy być z tego dumni, przecież tacy jesteśmy. WIERUTNA BZDURA. To że Polacy mają SLD za synonim oszustów i mafijnych przekrętów to jedno (bo zostało to udowodnione), natomiast to co teraz wyłazi na temat partii rządzącej to drugie. Jedno jest pewne, nie chodzi o partię, chodzi o ludzi – całe to parlamentarne draństwo żyjące na koszt podatników od roku ’89 należy odsunąć od władzy. Dotyczy to całej hołoty, która również wspierała i funkcjonowała w starym systemie, a teraz w nowym nawet zaczęła do kościoła chodzić, nie może nigdy więcej sprawować publicznych funkcji. NALEŻY DOKOŃCZYĆ TO CO CHCIAŁ ROZPOCZĄĆ OLSZEWSKI wspierany przez partię Korwin-Mikkiego.

  9. amateo 23.06.2014 11:00

    @jeszcze…

    oswiec mnie prosze

    dzis nowe tasmy…. i zaczyna sie wybielanie pelo..

  10. Maximov 23.06.2014 11:02

    @ven0m
    Masz rację, trzeba ich odsunąć.
    Jedno jest pewne, sami nie odejdą.
    Ostatnia nadzieja (choć i tutaj nie jestem pewien) w przyszłych wyborach.
    Trzeba poinformować i zmobilizować Polaków (którzy z reguły odmawiają udziału w wyborach) do na głosowanie na partie “offowe”, np. na Demokrację Bezpośrednią.
    Trzeba odsunąć obecny beton partyjny od władzy.
    Jeśli się to nie uda pozostaje tylko rewolucja… 🙁

  11. skyhigh 23.06.2014 11:23

    najwazniejsze, ze dzieki tej całej akcji kolejni ludzie zaczna poszerzac swoja swiadomosc, a ci niepewni nabiorą pewnosci jak to faktycznie wyglada to całe szambo, trzeba tez pamietac ze nietylko politycy ale cała masa ludzi w polsce korzysta z tego systemu i oni zawsze beda przeciwni jakims turbulencją począwszy od całej masy urzędasów na wszystkich szczeblach na wszelkiej masy przedsiębiorcach skończywszy

  12. bro 23.06.2014 13:33

    Od czasów Kwaśniewskiego robimy ameryce laskę za fri, to chyba wszyscy widzą. Btw Rostowski gada tak jakby go podpuszczał.

  13. 8pasanger 23.06.2014 16:33

    Ven0m co do powszechnego braku zaufania wobec obecnej sitwy(właściwie wszyscy obecni w parlamencie)i konieczności ich odsunięcia od władzy pełna zgoda.
    Jednak Jonasz Qrwin Miękki to zwyczajny drań zresztą bez żenady gardzi ludźmi i mówi o wprowadzeniu dyktatury. Ja raczej demokrację wolę tyle,że nie taką szopkę z robieniem dobrze korporacjom pod stołem.JKM chce znieść wszelkie regulacje co znacznie wzmocni korporacje.
    Zatem dla mnie raczej z innej strony świta nadzieja.
    http://www.rp.pl/artykul/10,1120075-Ruch-Sprawiedliwosci-Spolecznej-zlozyl-wniosek-o-rejestracje-partii.html
    Odczytałeś moją wypowiedź jako obronę PO i obecnego rządu?Byłem o nich jak najgorszego zdania i jestem nadal.Tak,że pozdrawiam choć z innej strony barykady.

  14. Maximov 24.06.2014 09:15

    @8pasanger
    Tworzy się kolejnego polityka zamiast zmienić ten chory system.
    Kolejne obietnice… których nie będzie mógł wypełnić.
    Pan Ikonowicz w obecnym systemie nie ma szans, gdyż nawet jeśli zostanie wybrany to nic nie przeforsuje.
    Liczenie, że weźmie ponad 50% jest…. hmm, naiwne.
    Powinniśmy ewoluować w kierunku demokracji bezpośredniej, gdzie nie będzie polityków tylko urzędnicy wykonujący wolę obywateli.
    Każdego urzędnika będzie można odwołać, gdy utraci zaufanie obywateli.
    Zdobądźmy w końcu realny wpływ na naszych przedstawicieli.
    Polecam głosowanie na Demokrację Bezpośrednią, jedyną partię techniczną, która po osiągnięciu celów ulegnie samorozwiązaniu.
    http://db.org.pl
    Zmieńmy ten chory system, nie polityków!

  15. 8pasanger 24.06.2014 10:59

    System Szwajcarski (o który musimy ostro powalczyć -widzieliśmy co było z referendum w sprawie wieku emerytalnego prawie 2 mln podpisów i ..wuj)
    zachował istnienie partii politycznych.
    Zwracam uwagę,że w programie Ruchu Sprawiedliwości Społecznej jest zwiększenie roli demokracji bezpośredniej w tym oczywiście referendum bez proszenia o zgodę parlamentu.
    U mnie w mieście Demokracja Bezpośrednia zaczęła działalność od zrobienia pikiety z poparciem dla polityki Putina na Ukrainie co jak dla mnie znaczy, że mają nierówno pod sufitem i nigdy nie zdobędą w Polsce poparcia. Czy RSS ma szanse?Zobaczymy jak na razie przerabiamy w tym kraju liberalne recepty i wiadomo co mamy: wuj, pupa i kamieni kupa.
    http://www.monde-diplomatique.pl/index.php?id=1_2

  16. Maximov 24.06.2014 11:59

    Faktycznie, pikieta z poparciem Putina to przesada.
    Szczegółów nie znam ale chyba bardziej chodziło o sprzeciw propagandzie antyrosyjskiej, niż o poparcie Putina.
    Ale nie o poglądy tu chodzi tylko o rozwiązania systemowe.
    Nie zrozum mnie źle, ale mogę iść ramie w ramię z ultra-prawicowcem, jeśli będziemy szli w sprawie np. znacznego rozszerzenia budżetów obywatelskich.
    Demokracja Bezpośrednia chce wprowadzić konkretne rozwiązania w państwie: przejrzystość procesów decyzyjnych, współdecydowanie o swoim najbliższym otoczeniu i docelowo również o najważniejszych sprawach w kraju.
    My nie chcemy mamić ludzi obietnicami niższych podatków, darmowych przejazdów, poparcia dla konkretnej religii etc.
    Ludzie sami będą mogli o tym zdecydować.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.