Amerykańskie B-52 zaminują Bałtyk

Opublikowano: 26.05.2015 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 951

Podczas nadchodzących dużych ćwiczeń NATO na Bałtyku, w których weźmie też udział wojsko Szwecji, pojawią się amerykańskie bombowce strategiczne B-52. Jak ujawnili Szwedzi, maszyny nadlecą z USA i zaminują podejścia do szwedzkiego wybrzeża. Ma to nieść silny sygnał, pisze tvn24.pl.

Wizyta B-52 będzie wiele mówić. Te ciężkie amerykańskie bombowce strategiczne rzadko pojawiają się w Europie, a zwłaszcza nad Bałtykiem czy ogólnie wschodnią flanką NATO. Ponadto nigdy w historii nie zawitały nad Szwecję, która do Sojuszu nie należy.

Dwie amerykańskie maszyny mają wykonać lot non-stop ze swojej bazy w centrum USA nad Bałtyk i z powrotem. U wybrzeży Szwecji postawią zagrodę minową, która będzie miała pomagać w odparciu symulowanego wrogiego desantu. Nikt nie mówi wprost, że chodzi o ćwiczenie na wypadek rosyjskiej agresji, ale nie ma co do tego wątpliwości. Rosja to jedyny kraj w regionie, który Szwedzi mogliby uznać za wrogi i który dysponuje siłami, aby chociaż spróbować desantu na szwedzkie wybrzeże.

Szwedzkie działania na pewno doczekają się krytyki Moskwy, która jest niezadowolona ze szwedzkiego zbliżenia z NATO. Formalnie Szwecja stara się podtrzymywać swoją politykę neutralności, jednak po zakończeniu zimnej wojny stopniowo dryfuje na zachód. Szwecja utrzymuje specjalne partnerstwo z NATO i jej wojsko coraz częściej bierze udział w ćwiczeniach z jego siłami.

Tymczasem wiadomo już, że od 2017 roku nad Litwą rozpoczną loty patrolowe drony NATO. Litwa do projektu Systemu Monitoringu Ziemi NATO dołączyła w 2013 roku, ogólna wartość projektu – ponad 1,5 mld dolarów. W projekcie bierze udział 15 państw.

Drony NATO są częścią projektu. Celem ważących około 1,5 tony bezpilotowców będzie wywiad. W wypadku konfliktu wojennego, drony będą dostarczały informacji o wrogu i możliwych celach.

Wywiad nie będzie ich jedynym zadaniem. Drony będzie można wykorzystać w sytuacjach kryzysowych, np.: podczas kataklizmów. Samoloty dostarczą wówczas realny obraz z terytorium, zaproponują drogi dojazdu i inną informację. Litwa do projektu włożyła 5 mln euro, a lokalna spółka już szykuje oprogramowanie.

Pierwszy bezpilotowiec zostanie zaprezentowany w Kalifornii już po trzech tygodniach. W Europie główna baza dowodzenia i lotnisko będzie znajdowało się we Włoszech, w bazie wojskowej na Sycylii. Stąd drony będą rozpoczynały swoje misje.

1,5 – tonowe drony w powietrzu będą się mogły znajdować około doby, wznosić się na wysokość 20 km i monitorować terutorium w dowolnych warunkach atmosferycznych.

Źródło: PL.Delfi.lt
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. W.W. 27.05.2015 09:25

    Jak to dobrze, że Amerykanie urządzają u naszych drzwi manewry pokojowe a nie jak ta wredna Rosja, która śmie u siebie urządzać podstępne i agresywne prowokacje wojskowe, zwane dla niepoznaki manewrami.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.