Policja w USA zastrzeliła Afroamerykanina

Opublikowano: 22.09.2016 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 918

Policjanci z Karoliny Północnej zabili kolejną niewinną osobę o czarnym kolorze skóry. Keith Lamont Scott zginął prawdopodobnie dlatego, że mundurowi pomylili książkę, którą trzymał w dłoni, z pistoletem. W odpowiedzi w Charlotte wściekły tłum zaatakował policjantów.

W największym mieście Karoliny Północnej wybuchły wczoraj zamieszki. Ok. godz. 8:00 czasu miejscowego rozpoczął się uliczny pochód, który z czasem przerodził się w regularną bitwę z oddziałami policji. Według agencji Reuters, kilkunastu funkcjonariuszy jest rannych. Płoną radiowozy. Mieszkańcy uważają, że Scott zginął z powodu koloru skóry. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna był niewinny. Burmistrz Charlotte Jennifer Roberts zaapelowała o zakończenie demonstracji, jednak podkreśliła, że rozumie emocje, które wyprowadziły ludzi na ulice. “Społeczność zasługuje na odpowiedzi i wszczęte zostanie dokładne śledztwo. Ja także chcę odpowiedzi” – napisała na “Twitterze”.

Kula, która zabiła Keitha Lamonta Scotta, została wystrzelona z pistoletu policjanta Brentleya Vinsona, który również jest Afroamerykaninem. Grupa funkcjonariuszy we wtorek po południu prowadziła działania operacyjne przy kompleksie apartamentowców. W jednym z nich znajduje się mieszkanie rodziny Scotta. Rzecznik policji Keith Trietley powiedział, że funkcjonariusz oddał strzał, gdyż mężczyzna, który wyłonił się z budynku “stanowił duże zagrożenie życia” dla mundurowych. Potwierdził jednak, że poszukiwanym nie był Keith Lamont Scott. Według zeznań policjantów, mężczyzna miał przy sobie broń. Rodzina Scotta temu zaprzecza. Według nich 43-latek trzymał w dłoni książkę, a kierował się do szkoły, aby odebrać swojego syna. Wiadomo również, że był osobą niepełnosprawną. Zanim padł śmiertelny strzał, Scott został również porażony paralizatorem. Policjant został już wysłany na przymusowy urlop. Śledczy rozpoczęli już przesłuchania jego kolegów oraz świadków zdarzenia.

Według statystyk dla Afroamerykanina ryzyko śmierci z rąk policjanta jest trzy raz większe niż dla białego Amerykanina. Mapping Police Violence naliczyło w 2015 roku aż 321 przypadków zabicia czarnoskórego obywatela. W 71 proc. przypadków do tragedii doszło, gdy ofiara nie stwarzała dla policjantów żadnego zagrożenia. Niektóre opisane sytuacje pokazują, że mundurowi strzelają do czarnoskórych obywateli z zastraszającą łatwością. Przykładowo nastoletni Zachary Hammond został uśmiercony z pistoletu policjanta, gdy kupował lody, gdyż “stróż prawa” ze znanego sobie tylko powodu uznał, że chłopak właśnie nabywa… narkotyki. W 98 proc. przypadków opisywanych przez raport Mapping Police Violence policjanta, który zabił człowieka, nie spotykały żadne, nawet symboliczne konsekwencje.

Autorstwo: PN
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Niccolo 22.09.2016 10:44

    Nie wiem, czy ma to na celu zwiększenie nienawiści do białych, czyli do policji, albo co, ale ostatnio się to dosyć nasiliło. Policjanci oczywiście jak zwykle nie zostali ukarani. Dziwne.
    Jednak w ostatnim przypadku The New York Times najpierw wydało (w Internecie) artykuł w którym murzynów było więcej, (jak dobrze pamiętam) mieli broń, po czym zaraz artykuł usunęli i wydali z “poprawką” – jeden bezbronny murzyn.
    Z drugiej jednak strony przypadki osób tj. np. Mumia Abu Jamal, czy Polaka na lotnisku w Kanadzie przypominają o zepsuciu amerykańskich organów prawa. Szczególnie tych z USA, gdzie w YT wystarczy chociażby wpisać Police Brutality. Jednak dlaczego teraz tak o tym głośno?

  2. Maximov 22.09.2016 10:51

    Jak dla mnie wygląda to na celowe podburzanie do zamieszek, aby później wziąć całe społeczeństwo “za twarz” w ramach “przywracania porządku i ochrony obywateli”.
    Dni USA jako wolnego kraju są policzone…

  3. adambiernacki 22.09.2016 16:03

    Nie no gdybym zobaczył murzyna z książką też bym się wystraszył.

  4. MvS 22.09.2016 16:30

    @ adambiernacki

    Ha,ha,ha ! Poprawiłeś mi humor na cały dzień 😉

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.