Liczba wyświetleń: 759
Pentagon oficjalnie potwierdził, że pracuje obecnie nad stworzeniem super-żołnierza. Fundacja Greenwall zbadała prawne i etyczne implikacje używania “biologicznie ulepszonych ludzi” na polu bitwy. Jeden z autorów badań stwierdził, że korzystanie z cyber-żołnierzy może być interpretowane jako naruszenie prawa międzynarodowego. Dlaczego?
Keith Abney z California Polytechnic State University zauważa, że kilka instytucji badawczych w USA próbuje dziś zwiększyć ludzką siłę i wytrzymałość. Głównym celem jest zdolność do przenoszenia powiększonego ładunku (o 200 funtów) oraz wydłużenie nieprzerwanego bieg super-żołnierza (od 11 do 16 godzin!). Do najważniejszych “graczy” należą m.in. Lockheed Martin’s HULC, Raytheon’s XOS oraz UC Berkeley’s BLEEX.
DARPA (agencja Amerykańskiego Departamentu Obrony) ma pracować obecnie nad projektem “Z-Man”. To kolejny bio-inspirowany projekt, który ma umożliwić żołnierzom wspinaczkę po ścianach (jak gekony czy pająki). Program DARPA (o którym niewiele wiemy) ma także zwiększać ludzką wytrzymałość, zarówno fizyczną jak i psychiczną oraz szeroko rozumiane “zdolności poznawcze wojowników”. Keith Abney dodaje, że DARPA najprawdopodobniej prowadziła (lub nadal prowadzi) badania związane z hibernacją żołnierzy.
Stany Zjednoczone nie są jednak same w wyścigu po “super-żołnierza”. Chiny i Kanada pracują obecnie m.in. nad rozwijaniem słuchu swoich wojowników – chodzi o odfiltrowanie szumów przy jednoczesnej poprawie odbioru konkretnych sygnałów werbalnych. “Ten sam system może być również wykorzystywany do wykrywania ruchu, bez sięgania do bodźców wzrokowych lub słuchowych,” dodaje Keith Abney.
Badacz podkreśla, że Konwencja Genewska, bezpośrednio lub pośrednio, zabrania korzystania z ulepszonych żołnierzy w walce. “Konwencja, podobnie jak wszystkie inne ważne dokumenty międzynarodowe, została napisana bez możliwości przewidzenia problemów, które dziś nas dotyczą. Należy jednak wyraźnie zaznaczyć, że na mocy artykułu 36 konwencji zakazane jest korzystanie z niehumanitarnej broni, do której super-żołnierzy zaliczyć jak najbardziej trzeba”.
Czy Keith Abney w swoich poglądach ma rację?
Opracowanie: Victor Orwellsky
Na podstawie: muckrack, stratrisks, regator
Źródło: Kod Władzy
Poznaj plan rządu!
Przy niewielkim poznaniu funkcji mózgu, to dość ryzykowne eksperymenty. Szkoda, że badań raczej nie upublicznią, bo to ciekawy temat.
Wymyślony widok przyszłości:
“Po niezliczonych testach na ludziach (o tych którzy zmarli zmutowali nie było mowy) wreszcie udaje stworzyć się nowego super żołnierza. Nowo powstała rasa (można ich tak nazwać @goldencja?) przez pewien okres czasu skutecznie była wykorzystywana przez swoich panów na polu walki. Jednak coś pewnego dnia się zmieniło eksperyment który nadal starał się ulepszać żołnierzy wypad spod kontroli. Nowo powstała rasa ludzi zaczęła nabierać w życiu każdego normalnego człowieka większej wagi. Nastąpił bunt super – żołnierzy. Nie dali sobie dalej w kasze dmuchać. Rządy przed obawą o utratę swoich pozycji zaczynają robić nagonkę na żołnierzy i powoli eliminować ich z życia. Walki się wzmagają. Po długim czasie krwawych potyczek rządy panów upadają…
5 Tysięcy lat później(zakładając jakże bezpieczne i spokojne w kosmosie jest to miejsce Ziemia).
Już nikt nie pamięta skąd dokładnie w ludziach wzięły się nadprzyrodzone zdolności, które z czasem jeszcze zmutowały. Stało się powszechnie akceptowalne i wyznaczyło nowy standard pod pojęciem człowiek. Nauka twardo trzyma się ewolucji człowieka trwającej przez miliardy lat.”
Nie to żebym znowu się kogoś czepiał złośliwie taka wymyślona bajeczka:).
Większość technologi ma swój początek w wojsku, a potem jest udostępniana dla innych. W tym wypadku mowa o transhumaniżmie. Większa siła, wytrzymałość, a potem nawet wyostrzone zmysły i inteligencja są priorytetem tego kierunku. Jak wiadomo najnowsze technologie są bardzo drogie i będą dostępne w większości dla najbogatszych. Może się to przyczynić do ich jeszcze większej dominacji nad zwykłymi ludzmi…
@rolny, można nazwać ich GMO jeśli powstaną w drodze sztucznie wywołanych modyfikacji genetycznych. 🙂 Co do bajeczki, to bardzo trudno przewidzieć jacy to będą “ludzie”, bo nie wiadomo co dokładnie zastosują w projekcie Z-Man. Jeśli zaimplikują im czipy, to nie możemy mówić o nowej rasie. Zbyt wiele niewiadomych. Pomysł jednak ciekawy.
Władcy świata też mają wyobraźnię. Taki superninja będzie miał krótki okres ważności, zdalny wyłącznik czy cuś.
“Większość technologi ma swój początek w wojsku, a potem jest udostępniana dla innych.” właśnie sobie wyobraziłem sąsiada (rolnik) – dodatkowe nogi, łapy jak grabie, pług wyrastający z czegośtam, naturalny rozrzutnik obornika. Czemu nie?