Alan Turing ułaskawiony

Opublikowano: 28.12.2013 | Kategorie: Nauka i technika, Prawo, Seks i płeć, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 658

Alan Turing, wybitny brytyjski matematyk i jeden z ojców współczesnej informatyki, uzyskał oficjalne królewskie ułaskawienie. Dotyczy ono wyroku z 1952 roku, kiedy to Turing został skazany za homoseksualizm na chemiczną kastrację. Wyrok oznaczał też, że stracił certyfikat bezpieczeństwa i nie mógł dłużej pracować przy łamaniu szyfrów. Ułaskawienie zostało wydane na wniosek ministra sprawiedliwości Chrisa Graylinga.

Starania o formalną rehabilitację Turinga trwają od lat. W 2011 roku premier Gordon Brown oficjalnie przeprosił za prześladowanie Turinga za homoseksualizm. W tym samym roku pojawiła się oficjalna petycja o ułaskawienie Turinga. Ponowne zainteresowanie jego osobą sprawiło, że w media zaczęły nagłaśniać najróżniejsze fakty bezpośrednio bądź pośrednio związane z życiem, pracą i tajemniczą śmiercią geniusza. Dowiedzieliśmy się dzięki temu, że naukowcom udało się potwierdzić teorię Turinga dotyczącą sposobu formowania się naturalnych wzorców, takich jak np. paski na ciele tygrysa. Z kolei biograf Turinga, Jack Copeland, stwierdził, iż matematyk mógł nie popełnić samobójstwa, a zginąć wskutek wypadku.

Alan Turing (1912-1954) zajmował się matematyką, logiką, kryptografią i informatyką. W czasie II wojny światowej był zatrudniony w Bletchley Park, słynnym brytyjskim centrum łamania szyfrów. Kierował tam komórką Hut 8, do której zadań należało łamanie szyfrów używanych przez niemiecką marynarkę wojenną. W grudniu 1940 roku złamał sposób kodowania używany przez morską wersję Enigmy. Turing sformalizował koncepcję algorytmu dla maszyn cyfrowych, opracował używany do dzisiaj test Turinga, pracował na jednym z pierwszych komputerów – maszynie Mark 1. Interesował się też chemią. Napisał pracę o chemicznych podstawach morfogenezy i przewidział istnienie oscylacyjnych reakcji chemicznych, które po raz pierwszy zaobserwowano w latach 60. ubiegłego wieku. W 1952 roku wytoczono mu proces w związku z jego homoseksualizmem. Utracił dostęp do poufnych danych, a więc nie mógł zajmować się kryptografią, i poddano go chemicznej kastracji. Dwa lata później został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu.

Autor: Mariusz Błoński
Na podstawie: BBC
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. supertlumacz 28.12.2013 11:57

    Pominięto najciekawszą i , moim zdaniem, najważniejszą informację. W ramach kontrowersyjnej kastracji chemicznej podawano mu hormony żeńskie. Przypuszczam że zauważalne dla niego samego osłabienie intelektualne było przyczyną samobójstwa.

    Przykłady testów do samokontroli.
    1. Po dłuższym okresie nieużywania języka polskiego straciłem pod koniec lat 80-tych biegłość w posługiwaniu się tym językiem. Jąkałem się, stosowałem angielski szyk zdania itp. Jednak te zmiany nie były MIERZALNE. Najlepszym (rzetelny, powtarzalny itd) testem okazało się czytanie pasjonującej mnie książki. Po powrocie do Polski wynosiło ono tylko 20 stron na godzinę. Później stopniowo wzrastało do 60 (?). Usiłowałem po latach zweryfikować przypadki intensywnego czytania (“od deski do deski, jednym tchem”) przed opuszczeniem Polski i wydaje mi się że szczytowe moje osiągi w tym okresie były nieco wyższe (80?).
    2. Przez pierwsze 3 lata pobytu w Kanadzie bardzo pracowałem nad doskonaleniem znajomości angielskiego. Przez pierwszy rok starczało mi czasu tylko na przygotowanie do egzaminów. Po roku zacząłem pisać próbne testy. Oczywiście nie ćwiczyłem na TESTACH JĘZYKOWYCH DLA OBCOKRAJOWCÓW tylko na ubiegłych edycjach testów (GMAT, GRE Aptitude Test, GRE Advanced Test spełniąjących rolę egzaminów wstępnych na prestiżowe kierunki studiów. Po 4 latach pisząc oficjalnie GMAT z wynikiem 680 tj. ranking procentowy 98 wypełniłem kryteria przyjęcia do kanadyjskiego oddziału MENSA.
    3. Od momentu przyjęcia do MENSA zaprzestałem testów z języka angielskiego na… ponad ćwierć wieku. Muszę tylko wspomnieć o przeczytaniu fascynującej książki THE MAN CALLED INTREPID (o początkach CIA). Porównanie jej długości z czasem poświęconym na jej przeczytanie dało mi 80+ przeciętnych stron na godzinę (czytałem wydanie o ponadprzeciętnym formacie).
    4. Problemy osobiste i bytowe w wieku 22 lata spowodowały u mnie depresję. Już wówczas nie wierzyłem lekarzom. Leczyłem się sam uprawiając aż do przemęczenia ulubioną siatkówkę . Natomiast postępy w rezultatach tej terapii (…) mierzyłem rozwiązując na czas problemy rozgrywkowe zamieszczane w starych miesięcznikach BRYDŻ i w podobnych periodykach zagranicznych (The Bridge World, The Bridge Magazine etc). Wtedy zrozumiałem KONIECZNOŚĆ RYGORYSTYCZNEGO PRZESTRZEGANIA WYMOGÓW CZASOWYCH.
    5. W wieku starczym oficjalnie potwierdzone wyniki podobnych testów mogą być DOWODEM BRAKU DEMENCJI STARCZEJ. U potencjalnych pracodawców wywołują obawy WROGIEGO PRZEJĘCIA SPÓŁKI :))). Z tą intencją mając 55+ lat za kwotę 400(?) złotych poddałem się w ośrodku British Institute w Warszawie najtrudniejszemu testowi językowemu DLA OBCOKRAJOWCÓW . Nauczycielki polskie promują wśród prywatnych uczniów THE CERTIFICATE OF PROFICIENCY IN ENGLISH jako dowód ukończenia studiów podobnych do tych jakie ukończył minister Radosław Sikorski. Komisji egzaminacyjnej bardzo się moje podejście nie podobało, ale nie było formalnych podstaw do wykluczenia mnie… Zgodnie z tradycją anglosaską szata graficzna dokumentu jest odwrotnie proporcjonalna do jego ważności. Otrzymane świadectwo opatrzone jest kolorowym herbem i pisane ozdobnym pismem z użyciem złotych inicjałów…

    Oczywiście moje osiągnięcia intelektualne są nieporównywalnie mniejsze od osiągnięć Alana Turinga. Jednak bylem w stanie wymyślić skuteczne narzędzia do samokontroli, i to w kilku dziedzinach, w różnym wieku. . Patrząc na tablicę za jego plecami dla Niego takim narzędziem mogło być ROZWIĄZYWANIE CZĄSTKOWYCH RÓWNAŃ RÓŻNICZKOWYCH Z EGZAMINÓW DLA DOKTORANTÓW .

    Uświadomił sobie że pod wpływem hormonów żeńskich jego mózg zaczyna stawać się kobiecym, stracił sens życia, popełnił samobójstwo.

    PS. Na forach międzynarodowych grywam anonimowo wirtualnie w brydża. Gra jest poważna, można z tego nawet czerpać znaczne korzyści materialne, bez ujawniania płci lub danych osobowych reszcie graczy. Wystarczy wpłata kaucji gwarancyjnej i podanie danych kontaktowych administratorowi. Dlatego większość graczy występuje anonimowo. Niemniej ustalam płeć graczy przy stoliku lepiej niż ginekolog. Podobnie większość graczy na tym szczeblu. Zetknąłem się nawet z propozycjami heteroseksualnych randek w realu adresowanych do graczy przy stoliku po szczególnie kobiecych zagraniach :)))

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.