Bunt greckich dziennikarzy

Opublikowano: 19.02.2012 | Kategorie: Media, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 639

Stało się! Pracownicy „Eleftherotypia”, jednego z największych i najbardziej prestiżowych dzienników greckich, zaczęli wydawać swoją własną gazetę – „Pracownicza Eleftherotypia”.

Od 15 lutego, kioski w całej Grecji obok tradycyjnej prasy, sprzedają także kolejny dziennik, wydawany przez samych jego pracowników. Dziennik, który nie zamierza wyłącznie informować o walce pracowników „Eleftherotypia”, ale chce być także niezależnym dziennikiem informacyjnym, niezbędnym w okresie tak krytycznym dla Grecji.

800 pracowników zatrudnionych w koncernie Tegopulosa, wydawcy „Eleftherotypia” – od dziennikarzy do pracowników technicznych, od sprzątaczek po dozorców – strajkuje od 22 grudnia 2011 r., ponieważ ich pracodawca nie płaci im pensji od sierpnia.

Pracownicy „Eleftherotypia” musieli zareagować na wiadomość, że ich pracodawca żąda wprowadzenia w życie artykułu 99 kodeksu upadłości, by ochronić się przed swymi wierzycielami, a w rzeczywistości pracownikami, którym jest winien w sumie 7 milionów euro niezapłaconych pensji (!). Zdecydowali więc – równolegle do prowadzonych akcji i odwołania się do sądu – o wydawaniu własnej gazety. Ich dziennik rozprowadzany jest przez kolporterów w całym kraju, w cenie 1 euro (cena innych dzienników wynosi 1,3 euro), co ma na celu wesprzeć kasę strajkową.

Pracownicy „Eleftherotypia”, nie otrzymujący pensji od 7 miesięcy, uzyskali wsparcie szerokiego ruchu solidarnościowego, a nawet zwykłych obywateli, przekazujących im datki pieniężne lub rzeczowe (żywność, ubrania, itp.). Wydając swój własny dziennik i go sprzedając, będą mogli wesprzeć finansowo strajk.

Dziennik przygotowano w zaprzyjaźnionej redakcji, w atmosferze przypominającej wydawanie prasy nielegalnej, bo gdy tylko dyrekcja dowiedziała się, że dziennikarze chcą wydawać swoje pismo, odcięła najpierw ogrzewanie, a potem cały system informatyczny pozwalający przygotowywać i składać artykuły, a w końcu zamknęła samą redakcję, choć jak na razie pozostawiła wolny dostęp do biur dziennika. „Pracowniczą Eleftherotypia” wydrukowano w drukarni nie należącej do koncernu, dzięki wsparciu związku zawodowego pracowników prasy. Dyrekcja koncernu, obawiając się wpływu tej nowej gazety, zagroziła skierowaniem sprawy do sądu i zastrasza pracowników, grożąc zwolnieniem członkom Komitetu Redakcyjnego, których wybrano w demokratycznym głosowaniu na zgromadzenia wszystkich strajkujących. Jednakże greccy czytelnicy, nie tylko tradycyjni czytelnicy „Eleftherotypia”, oczekiwali z wielkim zainteresowaniem na pojawienie się tego nowego tytułu – redakcję zasypały listy zachęcające dziennikarzy do samodzielnego wydawania gazety, ponieważ dyktatura rynków łączy się z dyktaturą mediów, dezinformujących o sytuacji w kraju. Gdyby w 2010 r., kiedy to rząd Papandreu podpisywał pierwsze memorandum, którego fiasko jest już oczywiste dla wszystkich, większość mediów nie była prorządowa i nie twierdziła, że nie ma alternatywy, być może społeczeństwo greckie zbuntowałoby się już wcześniej, by zmienić katastrofalną politykę władz.

Przypadek „Eleftherotypia” nie jest jedyny. Dziesiątki przedsiębiorstw sektora prywatnego od dawna nie płacą swoim pracownikom… W mediach sytuacja jest nawet gorsza. Z powodu kryzysu, banki nie udzielają już kredytów przedsiębiorstwom, a te nie chcą płacić z własnych kont, powołując się na wspomniany artykuł 99 kodeksu upadłości – tak postąpiło już co najmniej 100 greckich przedsiębiorstw notowanych na giełdzie.

„Eleftherotypia” powstała w 1975 r., jako „dziennik swoich dziennikarzy”, w okresie radykalizacji po upadku dyktatury w 1974 r. Obecnie, w epoce nowej „dyktatury wierzycieli” międzynarodowych, pracownicy „Eleftherotypia” pragną dać przykład informacji zupełnie innej od dotychczasowych, niezależnej zarówno od pracodawców, jak i od baronów medialnych.

Autor: Moisis Litsis
Źródło: Internacjonalista

O AUTORZE

Redaktor ekonomiczny „Eleftherotypia”, członek Komitetu Redakcyjnego „Pracowniczej Eleftherotypia” oraz Zarządu Związku Dziennikarzy Greckich (ESHEA).


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. gonzo111 19.02.2012 11:58

    Bravo Grecy. Wolne media to klucz do sukcesu!

  2. Brunon 19.02.2012 15:59

    to smutne, ale pewnie będzie to kolejne socjalistyczne medium – ze ludziom się należy, żę należy dbać o zawiedzonych blablabla – do wolnych i MĄDRYCH mediów nie wystarczy garstka nieopłaconych pracowników. o czym oni napiszą? o pracy u podstaw? o szkole austriackiej? o oszczędzaniu? o kapitale z pracy? nie. napiszą o rozdawnictwie i sprawiedliwości społecznej…….

    obym się mylił….

  3. gonzo111 19.02.2012 20:36

    Może napiszą po prostu prawdę….zwłaszcza że ludzie chcą to kupować.
    Dlatego jestem ciut bardziej optymistyczny 🙂

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.