Polskie zaplecze sportowe to fikcja

Opublikowano: 11.09.2014 | Kategorie: Kultura i sport, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 620

Kontrola NIK wykazała, ze zawodnikom ponad połowy sportów olimpijskich w Polsce nie zapewniono warunków szkolenia w Centralnym Ośrodku Sportu zgodnych z wymogami międzynarodowych federacji sportowych.

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje, że sportowcom w Ośrodkach Przygotowań Olimpijskich brakuje przede wszystkim obiektów do ćwiczeń oraz specjalistycznego sprzętu, dlatego często muszą wyjeżdżać zagranicę, aby dobrze przygotować się do igrzysk.

– COS nie ma wizji rozwoju swoich ośrodków – nie specjalizują się one w konkretnych dyscyplinach, tak aby stworzyć sportowcom jak najlepsze warunki przygotowań przed zawodami. Ponadto COS nieefektywnie gospodarował powierzonym mieniem, co m.in. przyczyniło do tego, że wszystkie ośrodki w ostatnich latach przynosiły straty – czytamy w komunikacie NIK.

Najważniejsze nieprawidłowości wskazane przez NIK w działalności COS:

1. Ośrodki przygotowań olimpijskich nie zapewniały bazy sportowej i potrzebnego sprzętu specjalistycznego dla 21 z 37 sportów olimpijskich.

2. Lista potrzebnych, a nieistniejących obiektów sportowych w ośrodkach przygotowań olimpijskich jest długa. Przykładowo, kajakarze nie mają toru do slalomu, pływacy, skoczkowie i piłkarze wodni – basenu o długości 50 m i głębokości 5 m, kolarze – toru kolarskiego, żeglarze – wystarczająco dużego akwenu, który w dodatku można zamknąć na czas treningów, narciarze nie mają tras do zjazdów w konkurencjach alpejskich, biegacze narciarscy – asfaltowej trasy nartorolkowej o długości 5 km, a łyżwiarze – toru długiego i do shorttracku.

3. Związki sportowe w małym stopniu wykorzystywały bazę sportową i noclegową ośrodków, mimo że stawki noclegowe ustalano w nich poniżej kosztów.

4. Centralny Ośrodek Sportu w badanym okresie przynosił straty – w 2011 r. prawie 15 mln zł, w 2012 r. niecałe 12 mln, w 2013 r. 15,5 mln zł (choć jeszcze w latach 2009-2010 r. notował niewielkie zyski – odpowiednio 10 tys. i 121 tys. zł).

5. Nadzór Ministra Sportu i Turystyki nad COS był niewystarczający. Minister nie kontrolował zadań, na które dawał dotacje, ponieważ traktował COS jako jednostkę wyspecjalizowaną w szkoleniu sportowym. Minister nie podjął decyzji o restrukturyzacji ośrodków, nie dokonał też analizy przydatności składników majątkowych COS. W strukturze COS znajdowały się bowiem obiekty nieprzydatne do prowadzenia szkolenia sportowego (np. mieszkania), a generujące koszty w związku z ich utrzymaniem.

Autor: rz
Na podstawie: nik.gov.pl
Źródło: Niezależna.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. luzak1977 11.09.2014 16:05

    Federacje, Związki, Ministerstwa, NIK, Prezesi, działacze – wszyscy biorą kasę, a naród ogląda sport i co ma z tego?

  2. Gylhyrst 12.09.2014 13:31

    jak ogląda sport, jak nie mam Polsatu?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.