ISIL atakuje siekierą w niemieckim pociągu

Opublikowano: 20.07.2016 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 720

Mężczyzna, który tej nocy napadł z siekierą na pasażerów niemieckiej kolei regionalnej w Bawarii, okazał się rzekomo 17-letnim Afgańczykiem (pełnoletni imigranci często zaniżają swój wiek, by czerpać z korzyści przysługujących osobom niepełnoletnim – przypis WM). Niemiecka policja doszukała się związku napastnika z Państwem Islamskim.[SN]

Do incydentu doszło w pociągu podmiejskim jadącym z Treuchtlingena do Würzburga. Mężczyzna był uzbrojony w siekierę i nóż. Na skutek napaści kilkanaście osób doznało różnego rodzaju obrażeń, z czego trzy osoby zostały ciężko ranne. W wagonie, w którym doszło do ataku, znajdowało się w sumie 14 osób. Większość z nich jest w stanie szoku.[SN]

Parę minut temu policja potwierdziła związki Afgańczyka z organizacją terrorystyczną ISIL. „W pokoju podejrzewanego znaleziono narysowaną od ręki flagę ugrupowania Państwo Islamskie oraz dokumenty potwierdzające związki napastnika z ISIL” — oświadczyła na żywo korespondentka kanału N24, powołując się na źródło w grupie śledczej.[SN]

Już praktycznie każdy dzień przynosi kolejne smutne informacje o atakach islamistów na Europejczyków. Wczoraj we Francji nożownik z Maroka zaatakował kobietę z jej trzema nieletnimi córkami. Pretekstem okazało się “zbyt skąpe” zdaniem napastnika, ubranie. Zaatakowano 46-letnią matkę i jej 14-letnią, 12-letnią i 8-letnią córkę. Najciężej ranna jest najmłodsza z sióstr. Nóż przebił jej płuco i dziewczynka jest w stanie ciężkim. Najbliższe godziny będą kluczowe dla jej stanu zdrowia.[ZNZ]

Oczywiście standardowo media robią wszystko, aby nie nazywać tego brutalnego ataku “islamskim”. Prokurator z Montpellier zasugerował bezczelnie, że “motywy nie są jednoznaczne”. W podobny sposób wypowiadano się o przedwczorajszym napastniku z siekierą, który krzycząc “Allahu Akbar” siekł na lewo i prawo niewiernych w pociągu w Bawarii. Wtedy też okazało się to niewystarczające, aby wiązać zamach z islamem.[ZNZ]

Patrick Calvar, szef Direction centrale du renseignement intérieur, (DCRI), francuskiej agencji bezpieczeństwa wewnętrznego, powiedział jeszcze w maju, że kolejny atak islamistów może pchnąć kraj w kierunku skrajnej prawicy i nasilić konflikt między prawicowcami a muzułmanami. „Jesteśmy na skraju wojny domowej” – stwierdził wtedy Calvar podczas obrad zamkniętej komisji parlamentarnej, dodając, że samo takie starcie mogłoby przynieść większe szkody niż terroryzm.[E]

We Francji nasilają się antymuzułmańskie nastroje, podobnie jak wszędzie, gdzie pojawili się syryjscy uchodźcy i gdzie ISIL przeprowadziło ataki terrorystyczne. „Europa jest w wielkim niebezpieczeństwie, ekstremizm narasta. Musi dojść do konfrontacji. Jeszcze jeden czy dwa ataki i do niej dojdzie. Naszym zadaniem jest powstrzymanie grup, które mogą doprowadzić do starcia” – ostrzegł Calvar. Mimo że muzułmanie potępili ataki terrorystyczne, a część społeczeństwa wyraziła swoją solidarność wobec wyznawców Allaha, między innymi protestując przeciw antyislamskim organizacjom, nieufność wobec muzułmanów narasta.[E]

Calvar przestrzegał również przez coraz częstszym stosowaniem przez terrorystów samochodów-pułapek i podkładaniem bomb. Jego komentarze zostały uwzględnione w 300-stronicowym raporcie podanym do wiadomości publicznej przez komisję parlamentarną badającą zdolność Francji do obrony przed terroryzmem. Raport ujawnił liczne błędy sił specjalnych, które umożliwiły terrorystom ataki w styczniu i listopadzie 2015. W obu zamachach łącznie zginęło 147 osób.[E]

Zdaniem Calvara terroryści będą się doskonalić, żeby coraz skuteczniej mordować i nie dać się złapać. Chcąc uniknąć strat w ludziach będą też dążyć do takiej organizacji ataków, która nie będzie wymagała ich bezpośredniego udziału. Jego zdaniem terroryści mogą również użyć trucizny lub tzw. brudnej bomby, która rozsiewa materiał radioaktywny na dużym terenie.[E]

We Francji od listopada obowiązuje stan wyjątkowy, który został przedłużony przez prezydenta o trzy miesiące. Francois Hollande przyznał publicznie, że nad Francją wisi zagrożenie „islamskim terroryzmem”.[E]

Źródła: pl.SputnikNews.com [SN], ZmianyNaZiemi.pl [ZNZ], Euroislam.pl [E] Kompilacja 3 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. agama 20.07.2016 11:20

    niegrzeczne te dzieci Angeli

  2. jarchmiel 20.07.2016 12:15

    Przed II wojna wrogami byli zydzi a teraz beda muzulmanie/islamisci…

  3. agama 20.07.2016 17:36
  4. BrutulloF1 20.07.2016 19:05

    Teraz pewnie ISIL będzie zrzucało doniczki na przechodniów w Hamburgu.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.