Kastracja i kara śmierci za pedofilię w Indonezji

Opublikowano: 20.06.2016 | Kategorie: Prawo, Publikacje WM, Seks i płeć, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 714

Prezydent Indonezji, Joko Widodio, zaostrzył kary dla pedofilów. Dotychczas groziło im maksymalnie do 14 lat więzienia. Obecnie będzie to albo kara śmierci albo chemiczna kastracja. Zapisy w dekrecie prezydenckim oznaczają, że nowe prawo wchodzi w życie ze skutkiem natychmiastowym, choć parlament może jeszcze cofnąć tę decyzję.

Swoją uchwałą prezydent Widodo ściągnął na siebie krytykę wielu międzynarodowych środowisk, mimo że popyt na handel ludźmi i prostytucję opartą na przemocy (w tym gwałty) cały czas rośnie. Już wcześniej Indonezja musiała się tłumaczyć z wprowadzenia kary śmierci za przestępstwa narkotykowe. I podczas gdy społeczeństwo cieszy się z wprowadzanych zmian, to część aktywistów i zagranicznych obserwatorów odnosi się do nich krytycznie.

Powodem ostatniej decyzji prezydenta jest eskalacja przemocy seksualnej, porwań i handlu ludźmi na terenie Indonezji. Punktem zapalnym był gwałt czternastolatki popełniony przez grupę pijanych mężczyzn i chłopców. Jej ciało znaleziono kilka dni później w lesie, nagie i związane.

Według obecnych rządzących ostrzejsze kary powstrzymają część osób przed popełnieniem przestępstwa. Kara śmierci będzie grozić tym, których ofiara zmarła lub odniosła dotkliwy uszczerbek na zdrowiu psychicznym lub fizycznym. Kastrowani będą ci, którzy dopuścili się pedofilii wielokrotnie. I to między innymi z tego powodu zwalniani z więzień wyposażeni zostaną w elektroniczny system dozoru.

Przeciwnikami nowego prawa karnego są głównie obrońcy praw człowieka i działacze społeczni. Według rządu kastracja nie jest pogwałceniem praw człowieka jeśli tylko mamy do czynienia z rzetelnym procesem sądowym, jednak wielu aktywistów się z tym nie zgadza. Część z nich uważa, że rządzący panikują, ponieważ nie rozumieją na czym polega przemoc seksualna. Według nich tego rodzaju kary spowodują jedynie jej eskalację i maltretowania.

Mimo tych opinii, indonezyjski prezydent podjął już decyzję w tej sprawie. I teraz jedynie parlament może ją zmienić.

Tłumaczenie: Xebola
Źródło oryginalne: HigherPerspectives.com
Źródła polskie: Xebola.wordpress.com, WolneMedia.net


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.